Coach Yourself

PODZIĘKOWANIA

Napisanie tej książki zajęło mi bardzo wiele czasu, a wiedza w niej zawarta jest oparta na wieloletnim poszukiwaniu odpowiedzi na pytania, których nie mogłam znaleźć w innych książkach ani usłyszeć od wspaniałych ludzi, których spotykałam na swojej drodze. Przez wiele miesięcy sprawdzałam i korygowałam pewne doświadczenia, zarówno własne, jak i innych, bardzo sławnych osób, tak aby tytuł, jaki nadałam tej książce, nie był pusty. Aby każda osoba, która zainwestuje swoje pieniądze i cenny czas w tę książkę, mogła uczciwie powiedzieć: „Tak, to był dobrze zainwestowany czas, to były dobrze zainwestowane pieniądze, teraz wiem, jak wiele zależy tylko ode mnie”.

W pierwszych słowach pragnę podziękować Moim Kochanym Rodzicom, dzięki którym mogę być na tym pięknym świecie; dzięki którym mam tak a nie inaczej ukształtowaną osobowość. Dziękuję za to, że nauczyliście mnie, jak spoglądać na świat sercem, jak kochać i szanować ludzi, jak żyć każdego dnia, aby z dumą patrzeć w lustro, gdy widzę swoje odbicie.

Pragnę podziękować swoim wspaniałym dzieciom, dzięki którym codziennie odkrywam piękno i trud rodzicielstwa i miłości.

Chcę również podziękować osobom, które niewątpliwie miały wielki wpływ na kształtowanie mojej osobowości. Mam tu na myśli w pierwszej kolejności mojego mentora, Briana Tracy’ego, człowieka wspaniałego, o niebywałej mądrości życiowej, którego rady, nauka i metody sprawiły, że mogłam rozwijać swoje talenty i robić to, co kocham, aby ani jednego dnia i ani jednej godziny „nie być w pracy” — bo kocham swoją robotę!

Wszystkim uczestnikom moich szkoleń i osobom, z którymi dzięki szkoleniom współpracowałam, współpracuję, spotykałam się i spotykam, wszystkim klientom, z którymi prowadziłam coaching. Każda z tych osób była wyjątkowa i wspaniała, każda z nich pomagała mi w tworzeniu tej książki, będąc „podmiotem” moich obserwacji i analiz.

Dziękuję Wszystkim Wspaniałym Ludziom za to, że są!

WSTĘP

W dzisiejszych czasach bardzo popularnym pojęciem jest rozwój osobisty. Wszystko, co jest z nim związane, interesuje zarówno ludzi biznesu, jak i tych, którzy chcą się rozwijać, awansować, osiągać lepsze wyniki w życiu i w pracy.

Publikacja ta obejmuje cały proces coachingu. Jeżeli będziesz stosować się do wskazówek w niej zawartych i wykonywać kolejne ćwiczenia, mogę ci zagwarantować sukces w twoim rozwoju osobistym i w każdym nowym zadaniu, jakie będzie pojawiało się w twoim życiu. Krótko mówiąc, kupując tę publikację, stajesz się coachem sam dla siebie, kiedy chcesz, jak chcesz. Inwestujesz tylko raz we własny rozwój.

Całość składa się z sześciu części. Po kolei będziesz przechodził przy mojej pomocy poszczególne etapy coachingu — od dążeń, przez rzeczywistość, planowanie, działanie, aż do przeglądu twoich osiągnięć.

W rozdziale I (Dokąd zmierzasz?) określisz swoją wizję idealnej zmiany, jaką chcesz osiągnąć poprzez rozwój własnej osoby. Wizja to nic innego jak twoja idealna przyszłość, do której zmierzasz w sposób świadomy.

Rozdział II (Co ci przeszkadza?) to określenie przez ciebie rzeczywistości, w jakiej obecnie jesteś, i pomoc w odnalezieniu czynników sprzyjających i barier, które hamują ciebie w rozwoju i osiągnięciu tego, czego pragniesz i co określiłeś w rozdziale pierwszym.

W rozdziale III (Jaki jest twój azymut?) nauczysz się, jak wyznaczać perfekcyjnie cel i tworzyć do tego idealny, skuteczny plan działania. Ten rozdział to nic innego jak stworzenie dokładnej mapy, w której określisz kroki, jakie powinieneś wykonać, aby dotrzeć do wizji swojej przyszłości.

W rozdziale IV (Jak możesz przyspieszyć?) poznasz, czym są twoje zasoby oraz jakie masz struktury w dążeniu do swojej wizji. Nauczysz się kilku wspaniałych technik psychologicznych pozwalających na przyspieszenie zmian w twoim życiu.

Rozdział V (Zapanuj nad sobą) pomoże ci pokonać własne słabości i bariery, jakie masz i które skutecznie przeszkadzają ci w sięganiu po marzenia. Nauczysz się, jak panować nad lękami przed nieznanym.

Rozdział VI (Popraw kurs) to ostatnia części książki. Moment na weryfikację twoich dotychczasowych osiągnięć. Przeanalizowanie tego, co się wydarzyło w twoim życiu po stworzeniu wizji, określeniu rzeczywistości i wykonaniu planu działania oraz wdrożeniu go w życie. Zweryfikujesz swoje dokonania i będziesz mógł wprowadzić poprawki, jeżeli dotychczasowe wyniki rozwoju i osiągania zakładanych efektów będą na niezadowalającym cię poziomie.

ROZDZIAŁ I.DOKĄD ZMIERZASZ?

Nieważne, skąd przybywasz, ważne, dokąd zmierzasz.

autor nieznany

Nieważne jest to, skąd jesteś. Czy jesteś z wielkiego miasta w bogatym cywilizowanym kraju. Nieważne jest to, czy mieszkasz w Warszawie, Chicago, Londynie, czy pochodzisz z biednej wioski, w takiej części kraju lub świata, której nikt nie zna. Nieważne jest to, ile masz lat, jakie masz wykształcenie, czy masz ukończone studia, czy też nie. To nie jest istotne. Ważne jest to, jaką decyzję podejmiesz dzisiaj, aby iść dalej, i dokąd podążasz. To, co było chwilę temu, jest już historią. Nie masz wpływu na to, co się stało w tamtej chwili. Ale na to, co jest przed tobą za minutę, dwie, za dzień, dwa, za miesiąc, za rok, za dziesięć czy dwadzieścia lat, masz lub możesz mieć wpływ. Jeżeli tylko zechcesz.

Co się wydarzy w tym rozdziale?

Poznasz styl czytania, a raczej naszej wspólnej pracy nad twoim rozwojem osobistym.

Jeżeli jeszcze nie wiesz, jaka jest twoja pasja, to ją odkryjesz.

Sprawdzisz, jakie masz talenty.

Wykreujesz swoją wizję, idealną rzeczywistość, w jakiej chcesz się odnaleźć.

Zadasz sobie wiele pytań, których być może nigdy sobie nie zadawałeś, i udzielisz na nie odpowiedzi.

Poznasz siłę swoich marzeń.

Przez jakiś czas będę wpływać na to, co stanie się w twoim życiu (przynajmniej mam taką nadzieję). Dlatego też nie wyobrażam sobie, abyś nie wiedział ważnych rzeczy o osobie, która będzie cię prowadzić przez proces rozwoju osobistego.

Komunikuję się z każdym, kto czyta ten tekst. I każdego traktuję inaczej, wyjątkowo. Dlatego teraz wyobraź sobie, że wstaję, właśnie tobie patrzę prosto w oczy, wyciągam rękę i przedstawiam się.

Nazywam się Anna Kopciowska, mam trzydzieści pięć lat. Z wykształcenia jestem prawnikiem, z wyboru i zamiłowania trenerem rozwoju osobistego i coachem. Od niedawna, tj. od ośmiu lat, robię to, co kocham, czyli pomagam moim klientom w rozwoju osobistym. Jednak nie zawsze było w moim życiu tak jak chciałam.

Jak większość ludzi w wieku dziewiętnastu lat nie wiedziałam dokładnie, czego tak naprawdę chcę od życia. Myślałam, że moi rodzice wiedzą lepiej niż ja, co jest dla mnie dobre i jaki zawód jest dla mnie najlepszy. Byłam w błędzie, bo lata spędzone na studiach przeminęły i nie dały mi tego, czego chciałam. Zawód wyuczony wydawał mi się nudny, monotonny i mało twórczy. A młodość mija nieubłaganie szybko.

Mimo oczekiwań moich rodziców, abym została lekarzem albo prawnikiem, postanowiłam uczyć się języków. Zdałam egzaminy na germanistykę w Polsce i wyjechałam na wakacje do Niemiec. Już wtedy obudził się we mnie sprzeciw i chciałam coś zmienić w życiu i nie robić tego, czego inni ode mnie oczekiwali. Chciałam realizować swoje marzenia, a nie marzenia i oczekiwania innych osób. Gdy byłam na wakacjach w Niemczech, pojawiła się szansa, aby zacząć studia germanistyczne właśnie w tym kraju. Zdecydowałam, że nie wrócę do Polski i podjęłam naukę języka w Auslandsgesellschaft Goethe Institut w Dortmundzie. Po zakończeniu edukacji w Niemczech wróciłam do Polski i zaczęłam studia prawnicze — według planów rodziców. Czułam jednak, że coś jest nie tak. To nie jest zawód, który chcę wykonywać przez całe swoje życie.

Minęło prawie dziewięć lat od momentu, w którym zazwyczaj młody człowiek podejmuje decyzję, co chce robić w życiu. Dziewięć długich lat, które w obecnym stanie mojej wiedzy na temat tego, co można zrobić przez tak długi okres, przekładają się na dwadzieścia osiem lat życia człowieka. Smutne, prawda? Dwadzieścia osiem lat w przeliczniku efektywności działania. Ilu ludzi na świecie „przepuszcza” każdy dzień między palcami, narzekając na swój los, myśląc, że to, gdzie są i co robią, to ostateczność i tak już będzie do końca ich dni? Z dnia na dzień, żyjąc bez pasji i misji w swoim życiu, marząc po cichu, w samotności niekiedy płacząc w poduszkę, oglądając filmy i myśląc „czemu nie ja?”.

Też tak masz?

Jeżeli tak, to dobrze.

Cieszę się z tego, ponieważ jeśli czytasz tę książkę, to znaczy, że szukasz — a jeżeli szukasz, to znaczy, że chcesz coś w swoim życiu zmienić.

Podjąłeś najważniejszy krok w swoim życiu — krok w kierunku zmian — a to najtrudniejsza decyzja.

Na studiach poznałam człowieka, który opowiedział mi zaskakującą historię swojego życia. Jaką, dowiesz się już niebawem. Na początku nie wierzyłam, że to może działać i nie wierzyłam, że ja sama mam moc stwórczą w swoim życiu. Dziś uśmiecham się na myśl, jak bardzo się myliłam i jak dużo dzisiaj mogę.

Siła umysłu jest niezbadana przez ludzkość. Sięgamy do najdalszych zakątków wszechświata, a nie znamy tak do końca tego, co mamy w naszych głowach, oraz nie wiemy, jak wiele potrafimy zdziałać dzięki naszemu myśleniu.

Przytoczę ci teraz pewną przypowieść, którą zawsze opowiadam na szkoleniach motywacyjnych. Dawno, dawno temu, gdy Bóg stwarzał świat i stworzył już wszystko, zebrał radę najstarszych aniołów i dał im zadanie do wykonania.

Mieli schować „moc stwórczą świata”, tak aby człowiek nigdy jej nie znalazł. Jeden z aniołów powiedział: „Ukryjmy ją na najwyższej górze świata”. Bóg odpowiedział na to, że stworzył człowieka na swój wzór i podobieństwo, jako istotę twórczą, inteligentną, mądrą oraz ciekawą, więc prędzej czy później znajdzie on sposób, aby wejść na górę i odnaleźć „moc stwórczą”.

Rada rozeszła się i zebrała za kilka dni. Jeden z aniołów radził, aby ukryć ją w głębi ziemi. Na co Bóg odrzekł podobnie — że wcześniej czy później człowiek tam dojdzie. Rada ponownie się rozeszła, aby spotkać się po kilku dniach. Na ostatnim zebraniu podjęto decyzję:

Ukryjmy „moc stwórczą” tam, gdzie człowiekowi nigdy nie przyjdzie na myśl jej szukać.

I umieścili moc tworzenia w głowie człowieka. Widzisz?

Popatrz teraz na ścianę, którą masz przed sobą. Popatrz na komputer, biurko, meble, samochód, telefon komórkowy, obejrzyj dokładnie wszystkie rzeczy, jakie masz dokoła siebie. Te rzeczy, które widzisz i które są ci potrzebne w codziennym życiu, były kiedyś zamysłem, myślą w czyimś umyśle. Wszystkie rzeczy, jakie są stworzone przez człowieka na ziemi, były wcześniej jedynie myślą.

Od myśli zaczyna się zmiana w twoim życiu.

Dlatego materiał, z jakim się teraz zapoznajesz, pomoże ci zwiększyć wydajność w życiu prywatnym i zawodowym, ale pod jednym warunkiem. To od ciebie będzie zależało, jaki procent efektywności osiągniesz, czy trzydzieści sześć miesięcy czyjejś pracy i życia będzie twoje w dwanaście miesięcy lub szybciej. Widzę teraz twoją zdziwioną minę. Jak to możliwe? Nie żałuj kilku godzin na to, aby żyć i nie narzekać, że wszystko przechodzi ci koło nosa.

Chcę, żebyś czuł się tak, jakbyśmy rozmawiali w cztery oczy. Chcę, abyś wykorzystał optymalnie potencjał, który masz w sobie.

Tekst, który czytasz, to zbiór wiedzy i doświadczeń moich oraz wielu innych ludzi, osobistych doświadczeń opisanych w sposób przejrzysty i rzeczowy, popartych naukowymi badaniami z wielu dziedzin. Tekst jakim będę się posługiwać w komunikacji z tobą czasami będzie rozstrzelony lub pogrubiony, aby zwrócić twoją uwagę na istotę rzeczy, jaką chcę ci przekazać i nauczyć. Materiał ten ma nauczyć cię praktycznych czynności i nawyków, które sprawią, że staniesz się lepszym człowiekiem, lepszym małżonkiem, rodzicem, sprzedawcą, menedżerem i kimkolwiek zechcesz.

Jeżeli sądzisz, że jest to poradnik, który poda ci kilka cudownych sposobów na to, aby być bogatym, szczęśliwym i jednym z najlepszych w swojej branży, bez wysiłku z twojej strony…

… muszę cię zmartwić — jesteś w błędzie, więc odłóż ten tekst oraz poczekaj, aż będziesz gotowy na podjęcie wyzwania pracy nad sobą, swoim umysłem i nawykami.

Bez pracy nie ma kołaczy. Nie ma cudownych sposobów na to, aby stać się jednym z najlepszych bez podjęcia wysiłku pracy nad sobą.

Jak osiągać szczyty swoich możliwości? Jak obudzić w sobie olbrzymi potencjał, który masz, ale którego tak naprawdę nie wykorzystujesz?

W twoim życiu osobistym?

W twojej karierze?

W budowaniu twojej wymarzonej firmy?

W czym jeszcze? Napisz to.

Nie ilość się liczy, lecz jakość. Dlatego też starałam się przedstawić zarys tego, co jest potrzebne w życiu codziennym każdego człowieka, który w dzisiejszych czasach chce się rozwijać. A rozwój to nie tylko pieniądze i kariera. To także wiara i życie osobiste, i czerpanie z niego jak najwięcej radości i miłości.