Dopalacze poetyckie (teksty)
- Wydawca:
- Wydawnictwo e-bookowo
- Kategoria:
- Poezja i dramat
- Język:
- polski
- ISBN:
- 978-83-272-4356-0
- Rok wydania:
- 2014
- Słowa kluczowe:
- dopalacze
- nowoczesnego
- piosenekcytat
- poetyckie
- rzeczywistości
- samochodzikamitego
- stanu
- teksty
- tytułowa
- wszystko
- wytrwale
- zachęcam
- mobi
- kindle
- azw3
- epub
Jeżeli nie widzisz powyżej porównywarki cenowej, oznacza to, że nie posiadamy informacji gdzie można zakupić tę publikację. Znalazłeś błąd w serwisie? Skontaktuj się z nami i przekaż swoje uwagi (zakładka kontakt).
Kilka słów o książce pt. “Dopalacze poetyckie (teksty)”
"Dopalacze poetyckie", to jeszcze jeden album piosenek należący do Technomoralitetu Futurystycznego. Tytuł wiąże się ściśle tylko z piosenką tytułową, ale manifestuje ochotę autora do krytyki nowoczesnego stanu rzeczywistości, występującą w innych piosenkach albumu, i w piosenkach z innych albumów również. Oczywiście nie chodzi tu o krytykę beznadziejną, a raczej o taką, której może uda się rozśmieszyć smoka, wyzwolić Jasia i Małgosię ze spierniczonej chatki czarownicy, ogrzać serce Królowej Śniegu... No, może bez przesady, nie ma tu aż tyle wzruszeń i śmiechu, i śmiech tu przeważnie gorzki... Mimo wszystko zachęcam do wgłębienia się na chwilę w moją retorykę poetycką, która jednak jak w każdym poprzednim albumie bliższa jest kabaretowi niż liryce. Bo przecież to jednak jest kabaret, a to zobowiązuje.
Zachęcam, gdyż wydaje mi się, że poruszam tu przy gitarze kilka istotnych problemów, nadających się do refleksji. Ponieważ w tytule albumu jest słowo "poetyckie", muszę dodać, że tytuł pierwszego tomiku wierszy spod znaku Technomoralitetu Futurystycznego, to "Piórkiem i młotkiem" i charakterystyki zawartej w tym tytule trzymam się wytrwale... Dlatego nie wiadomo dokąd należy kierować do mojej poetyki żale - czy do orła, czy do kowala...
W tym e-booku przedstawiam teksty piosenek.
Cytat z jednej z piosenek:
" Nie, nie zmylicie tymi ślicznymi samochodzikami,
Tego, który przy losach gwiazd majstruje czasami..."