
Haiku. Haiku mistrzów
- Wydawca:
- Wydawnictwo A5
- Kategoria:
- Poezja i dramat
- Język:
- polski
- ISBN:
- 978-83-61298-75-5
- Rok wydania:
- 2014
- Słowa kluczowe:
- będące
- faktur
- haiku
- mistrzów
- niepublikowane
- pierwszy
- poetyckiej
- powstające
- wielka
- wydanie
- wypowiedzi
- zawiera
- mobi
- kindle
- azw3
- epub
Jeżeli nie widzisz powyżej porównywarki cenowej, oznacza to, że nie posiadamy informacji gdzie można zakupić tę publikację. Znalazłeś błąd w serwisie? Skontaktuj się z nami i przekaż swoje uwagi (zakładka kontakt).
Kilka słów o książce pt. “Haiku. Haiku mistrzów”
Pierwszy od ośmiu lat tom z nowymi utworami Ryszarda Krynickiego zawiera niepublikowane, powstające na przestrzeni kilkunastu lat haiku, jak również wiersze będące świadectwem dochodzenia do tej formy wypowiedzi poetyckiej, oraz przekłady japońskich mistrzów. Wydanie zostało przygotowane z wielką starannością edytorską, z zastosowaniem szlachetnego papieru i subtelnych faktur.
Polecane książki
Poniżej prezentujemy fragment książki autorstwa Ryszard Krynicki
Prawie haiku
***
spojrzenie, złoty deszcz,
niewidząca, na palcach
przeze mnie przebiegłaś
***
na wzgórzu przepaści, na zboczu błyskawicy
stał kiedyś twój dom
Jakbyś nadal szukało
Dokąd się tak wyrywasz, moje serce,
jakbyś nadal szukało
swojego wcielenia?
Są w tobie
Nie mijasz, godzino próby:
są w tobie lata przestępne,
są w tobie minuty ciszy.
Zaśnij
Zaśnij, obawo. Nie śnij.
Jeżeli nie możesz inaczej,
śpij z otwartymi oczami.
Wysoko zaszedłeś
Wysoko zaszedłeś, mój ślimaczku,
na najwyższy liść czarnego bzu!
Ale pamiętaj: już koniec września.
(Berlin Zachodni, ix 1979)
Zapomniałem
Próbowałem nauczyć mojego psa cierpliwości.
Mój Boże, zapomniałem,
że dałeś nam różne życie.
Nie mogę ci pomóc
Biedna ćmo, nie mogę ci pomóc,
mogę tylko zgasić światło.
Najbiedniejszym tej ziemi
Najbiedniejszym tej ziemi
ciężkiej pracy nie szczędzi
nawet umieranie.
Ta chwila
Ta chwila już nie istnieje:
chociaż nie jest żądzą, mocarstwem, tchórzliwą
tyranią.
Jesteście wolni
– Jesteście wolni – mówi strażnik
i żelazna brama zamyka się
teraz z tej strony.
Niestety
Złe wiersze
nie nawrócą despoty.
Dotyczy to, niestety, także dobrych wierszy.
Co różni?
Co różni bazgroły dziecka
od rękopisu w Muzeum Literatury?
Z obu przebija: horror vacui.
To już twój problem
To już twój problem – zdaje się mówić do czytelnika Blake’a jego ulubiony kot, przynosząc mu świeżo upolowane pisklę sikorki.
Prawie haiku
nisko kołuje kruk niewidzialny
widzicie go?
Hans Arp
Klinowe pismo kruka na śniegu:
– Ja jeszcze nie wymarłem.
Ty, który to czytasz,
też.
Nadal nie wiem
Mój ukochany Issa napisał ponoć aż trzy tysiące haiku.
Przeczytałem o tym czternaście lat temu
i nadal nie wiem, co mam o tym myśleć.
(2003)
Może tak?
Mój ukochany Issa napisał ponoć aż trzy tysiące haiku.
No tak, trzeba by napisać bardzo dużo krótkich wierszy
lub chociaż jedną Komedię.
(2003)
Szkoda
Szkoda, że spóźniony refleks
nie przekłada się
na nieco dłuższe życie –
Dwie szkoły
Niektórzy głoszą, iż sam Czesław Miłosz
zatkał ucho, gdy śpiewać rozpoczął Świetlicki.
Inni, że jedynie przyłożył doń rękę –
żeby lepiej słyszeć.
(1992)
***
Kobieta zbiera
opadłe owoce miłorzębu.
Tak, jestem w Tokio!
(xi 2008)
***
Jeszcze w tym życiu?
Nigdy w to nie wierzyłem,
że będę w Tokio –
***
Bezdomny odszedł.
Gdyby chciał zostać w schronisku,
musiałby porzucić psa.
Kobayashi Issa jest już na Facebooku
Aby połączyć się z użytkownikiem Kobayashi Issa,
zarejestruj się na Facebooku jeszcze dziś.
***
Ćwierkanie wróbla
bardziej by mnie dziś ucieszyło
niż trel słowika –
***
Przestajesz walczyć,
przestajesz walczyć z losem,
kiedy przestajesz pisać.
***
Zobaczymy się jeszcze?
Jutro? Pojutrze?
W innym eonie?
Haiku z minionej zimy
(xii 2009 / i–iii 2010)
Witaj, mój wróblu!
Obu nam się udało
przeżyć tę mroźną noc.
Rusałka pawik?!
Kruche piękno w żałobie
stulonych skrzydeł.
Umarł Suckewer.
W żadnej polskiej gazecie
ni słowa żalu –
(i 2010)
Miń wreszcie, pełnio!
Znowu nie mogę zasnąć,
nie mogę czytać.
Brnę po pas w śniegu.
Globalne ocieplenie
zniknęło z mediów.
Wrony? Gawrony?
Czas już, by wreszcie sięgnąć
po