Strona główna » Literatura faktu, reportaże, biografie » Hammurabi. Król Babilonu

Hammurabi. Król Babilonu

5.00 / 5.00
  • ISBN:
  • 978-83-7976-436-5

Jeżeli nie widzisz powyżej porównywarki cenowej, oznacza to, że nie posiadamy informacji gdzie można zakupić tę publikację. Znalazłeś błąd w serwisie? Skontaktuj się z nami i przekaż swoje uwagi (zakładka kontakt).

Kilka słów o książce pt. “Hammurabi. Król Babilonu

Hammurabi to jedno z niewielu imion, wywodzących się ze starożytnej Babilonii, które rozpoznawane jest dzisiaj przez miliony ludzi, pomimo że człowiek, który je nosił, żył trzydzieści osiem wieków temu. Sławę zagwarantował mu słynny kodeks praw, wykuty na ponaddwumetrowej kamiennej steli, stojącej obecnie w Muzeum Luwru. Jego 300 zasad wskazuje, jak należy karać w przypadku kradzieży, morderstwa, błędu zawodowego i wielu innych sytuacji wziętych z życia codziennego ludzi, którymi rządził. Często uznaje się je za najstarszy wyraz idei sprawiedliwości, aktualny do dziś.

Hammurabi zasługuje na pamięć jako ten, który wyrył prawo w kamieniu, ale również jako wielki władca, wojownik i przebiegły dyplomata. Znamy to ze świadectw pochodzących z jego czasów, zapisanych na glinianych tabliczkach odnalezionych we współczesnym Iraku oraz wschodniej Syrii. Ukazują one fascynującego człowieka o wielu twarzach, nie zawsze jednak tak dobrotliwego, jakim chciał być zapamiętany.

Ta porywająca opowieść o życiu i działalności wielkiego króla przenosi nas w mało znaną, nieco mroczną i tajemniczą epokę II tysiąclecia przed narodzinami Chrystusa.

 

Marc Van De Mieroop jest profesorem historii starożytnego Bliskiego Wschodu na Uniwersytecie Columbia w Nowym Jorku. Napisał wiele artykułów i książek, m.in. Historię starożytnego Bliskiego Wschodu, ok. 3000–323 p.n.e.

Polecane książki

Lukrecja Lis, dziewczyna z charakterem, doradca klienta w warszawskim banku, po kolejnej porażce miłosnej postanawia odpocząć od miasta i jedzie do Dźwirzyna, rodzinnej miejscowości. Musi odczarować zły urok i stworzyć nowy plan na życie. Luka myśli głównie o sobie, małymi miasteczkami gardzi, a ...
W tomie trzecim w życiu dobrze już znanej nam pary, Agaty i Kermita, pojawia się wiele nowego – młodzi przeprowadzają się na przedmieścia Warszawy. Pewnego poranka Agata natrafia na zbiegowisko: to lokalny pijaczek zamarzł w śniegu. Agata zaczyna przyglądać się tej sprawie i okazuje się, że nie był ...
Zbiór opowiadań autorstwa Wincentego Łosia. Wincenty Łoś (1857–1918) był polskim arystokratą, a także zapalonym literatem oraz kolekcjonerem. Reprezentował poglądy konserwatywne, które ujawniały się w jego twórczości literackiej. Był bardzo płodnym autorem. Spod jego pióra wyszły także m.in. „Dzisie...
Nowa powieść, nominowanego do Nagrody Conrada za debiut roku, autora świetnie przyjętego Jetlaga.- God Hates Poland - powiedziała, a ja na to, że jak to, za co? Za wszystko, rzecz jasna. A dlaczego po angielsku? Żeby każdy zrozumiał, że BÓG NAPRAWDĘ HEJTERZY POLSKĘ.4 lipca 2014 roku, piątek. Ludzie ...
Pierwsza część cyklu o komisarzu poznańskiej policji. Wiosna 2010 roku to trudny czas dla stolicy Wielkopolski – do miasta zbliża się potężna fala powodziowa. Właśnie wtedy w kilku piwnicach staromiejskich kamienic pojawiają się trupy. Przypadkowe utopienia czy celowe działanie bezwzględnego morderc...
Agentka specjalna Joanna Rhodes przylatuje do Kolorado, by pomóc miejscowej policji w kilku śledztwach. Ma rozwiązać zagadkę morderstwa agentki FBI, a także znaleźć pięćdziesiąt milionów dolarów, które mafijny boss ukrył na tym terenie. Joanna zna tu każdy kąt, to kraina jej dzieciństwa, gdzie wszys...

Poniżej prezentujemy fragment książki autorstwa Marc Van De Mieroop

Marc Van De Mieroop

HAMMURABI

Król Babilonu

Tytuł oryginału: King Hammurabi of Babylon: A Biography

Copyright © Marc Van De Mieroop, 2005

Copyright © by Wydawnictwo Poznańskie sp. z o.o., 2016

Copyright © for the Polish translation by Wydawnictwo Poznańskie sp. z o.o., 2016

All Rights Reserved. Authorized translation from the English language edition published by John Wiley and Sons Limited. Responsibility for the accuracy of the translation rests solely with Wydawnictwo Poznańskie sp. z o.o. and is not the responsibility of John Wiley and Sons Limited. No part of this book may be reproduced in any form without the written permission of the original copyright holder, John Wiley and Sons Limited.

Redaktor prowadzący: Filip Karpow

Redakcja merytoryczna: Bogumił Twardowski

Redakcja: Alicja Laskowska

Korekta: Lidia Wrońska-Idziak

Projekt okładki: Dawid Czarczyński

Ilustracja na okładce: Mateusz Wilma

Opracowanie mapy: Mariusz Mamet

Kon­wer­sja: Grze­gorz Ka­li­siak | Pracownia Liternictwa i Grafiki

Ilustracje pochodzą ze zbiorów Wydawnictwa Poznańskiego

ISBN 978-83-7976-436-5

Wy­daw­nic­two Po­znań­skie sp. z o.o.

ul. Fre­dry 8, 61-701 Po­znań

tel.: 61 853-99-10

fax: 61 853-80-75

re­dak­cja@wy­daw­nic­two­po­znan­skie.com

www.wy­daw­nic­two­po­znan­skie.com

Wstęp

Hammurabi jest jednym z niewielu imion wywodzących się ze starożytnej Mezopotamii, które rozpoznawane jest dzisiaj przez miliony ludzi, pomimo że człowiek, który je nosił, żył trzydzieści osiem wieków temu. Słynny kodeks praw, wykuty na ponaddwumetrowej kamiennej steli stojącej obecnie w Muzeum Luwru, zagwarantował mu sławę i ją zdefiniował. Król Hammurabi przeszedł do historii przede wszystkim jako prawodawca, a jego kodeks jest najbardziej znanym i najwymowniejszym świadectwem myśli prawnej ludów starożytnego Środkowego Wschodu. W około 300 prawach opisuje, co należy robić w przypadku kradzieży, morderstwa, błędu zawodowego i w wielu innych sytuacjach wziętych z życia codziennego ludzi, którymi rządził. Często prawa Hammurabiego uznaje się za najstarszy wyraz idei sprawiedliwości, aktualny po dzień dzisiejszy.

Hammurabi zasługuje na pamięć jako ten, który wyrył prawo w kamieniu, ale istnieją również inne aspekty jego osiągnięć: był władcą, wojownikiem, dyplomatą oraz zarządcą. Znamy je również ze świadectw pochodząch z jego czasów, zostały one zapisane jednak już nie na kamiennej steli, ale na licznych glinianych tabliczkach odnalezionych we współczesnym Iraku oraz wschodniej Syrii, i są mniej znane ogółowi. Ukazują nam one fascynującego człowieka o wielu obliczach, nie zawsze jednak tak dobrotliwego, jakim chciał być zapamiętany.

Centrum świata Hammurabiego stanowiła szeroko rozumiana Babilonia, położona w południowej części współczesnego Iraku, od Bagdadu do Zatoki Perskiej. Król utrzymywał także bezpośrednie kontakty z terenami bardziej odległymi – od południowo-zachodniego Iranu po północno-zachodnią Syrię. Znał też państwa i władców z odleglejszych stron. Na całym obszarze ówczesnego Środkowego Wschodu, od Iranu po wybrzeże Morza Śródziemnego oraz od Anatolii po Egipt, istniała sieć niewielkich państewek rządzonych przez lokalne dynastie. Niektóre z nich były silniejsze od pozostałych i wykorzystywały tę przewagę do podbicia swoich sąsiadów, tworząc większe królestwa, ale zazwyczaj nie były one długotrwałe. Nawet Egipt, kraj, który od wieków był politycznie zjednoczony, w owym czasie był podzielony pomiędzy konkurujące ze sobą domy monarsze.

Na pewien czas Hammurabi zmienił polityczne oblicze swojego świata, tworząc w drodze podbojów państwo, które rozciągało się na przestrzeni około 400 kilometrów w górę rzek Tygrys i Eufrat, począwszy od Zatoki Perskiej. Pomimo że twór ten okazał się efemeryczny, był on częścią ogólnej ewolucji obejmującej cały Środkowy Wschód, która zmieniła tradycyjne miasta-państwa w system państw terytorialnych.

Hammurabiemu udało się to ostatecznie osiągnąć w ostatnich latach swojego długiego panowania, które trwało od roku 1792 do 1750 p.n.e. Był więc nie tylko człowiekiem szukającym pokoju, zaprowadzającym sprawiedliwość pośród swojego ludu, ale także człowiekiem wojny, który swoimi podbojami zainicjował fundamentalne zmiany w historii starożytnego Środkowego Wschodu. Współcześnie możemy badać ten proces z różnych perspektyw, dzięki obfitej dokumentacji pochodzącej z tamtych czasów, obejmującej korespondencję dyplomatyczną zarówno samego Hammurabiego, jak i jego współczesnych. Materiał ten ukazuje go jako kluczową postać w historii świata, a prawdopodobnie także pierwszą, dla której możemy napisać szczegółową biografię.

Marc Van De Mieroop

Krótko o chronologii

Daty początku i końca panowania Hammurabiego stosowane w tej książce to rok 1792 i 1750 p.n.e. Wyglądają one na pewniejsze, niż jest to w rzeczywistości. Chronologia wczesnej historii Mezopotamii i jej korelacja z naszą erą nie jest w pełni jasna, dlatego historycy posługują się różnymi systemami dla umiejscawiania panowania Hammurabiego, przesuwając je o około 70 lat wcześniej lub później. Chronologia zastosowana tutaj jest najczęściej spotykana w publikacjach.

Rok babiloński nie pokrywał się ze współczesnym, ale rozpoczynał się gdzieś na przełomie marca i kwietnia. Co więcej, opierał na kalendarzu księżycowym, co sprawiało, że był o około sześć dni krótszy od dzisiejszego roku. Większość lat babilońskich dzieliła się na dwanaście miesięcy, liczących po trzydzieści dni, ale niektóre miały trzynasty miesiąc – pozwalało to wyrównać różnicę w długości roku księżycowego i słonecznego. Kiedy historycy wyznaczają daty absolutne przed Chrystusem określonego roku w czasie panowania króla – na przykład pierwszym rokiem panowania Hammurabiego jest rok 1792 p.n.e. – wydają się sugerować, że ostatni miesiąc tego roku był odpowiednikiem naszego grudnia. W rzeczywistości jest jednak inaczej i data ta najprawdopodobniej odpowiadałaby marcowi 1791 roku przed Chrystusem. Aby jednak nie komplikować opisów, przyjmuję założenie, że stwierdzenie typu „pod koniec 1792 roku” wprowadzam w znaczeniu końca roku babilońskiego.

Rozdział 1Wczesne lata

Hammurabi został królem Babilonu w 1792 roku p.n.e. Musiał być wtedy stosunkowo młodym człowiekiem, jako że zasiadał na tronie kolejne czterdzieści trzy lata, ale czy był wtedy nastolatkiem, dwudziesto-, czy trzydziestolatkiem, nie wiemy. Zasadniczo ludzie żyli wówczas znacznie krócej niż dzisiaj, ale wiadomo również, że wielu z nich dożywało nawet wieku siedemdziesięciu lat i możliwe jest, że Hammurabi był jednym z nich. Imię jego matki pozostaje nieznane. Ojciec, Sin-muballit, był jego poprzednikiem na tronie i sprawował rządy przez dwadzieścia lat. Obaj należeli do dynastii niezależnych królów rządzących miastem Babilon i jego najbliższymi okolicami, która objęła władzę około roku 1900 i sprawowała ją aż do około roku 1600. Władcy ci znani są jako Pierwsza Dynastia z Babilonu, a Hammurabi był jej najwybitniejszym przedstawicielem.

Pod względem politycznym Babilon w tym czasie był jednym z wielu miast-państw – niewielkich terytoriów zarządzanych z miejskiego centrum – które pokrywały obszar Mezopotamii. Niektóre z nich miały bardzo starożytne korzenie, sięgające jeszcze czasów poprzedzających 3000 rok, podczas gdy inne były znacznie młodsze; sam Babilon istniał tylko około 400 lat w momencie, kiedy Hammurabi wstąpił na tron. W pierwszych wiekach drugiego tysiąclecia miasta-państwa rozsiane były od Zatoki Perskiej aż po góry południowej Turcji, od zachodniej części dzisiejszego Iranu do wybrzeża Morza Śródziemnego. Większość z nich posiadała pałace jako rezydencje królów i ich dworzan, a wszystkie miały co najmniej jedną świątynię – dom bóstwa patronalnego miasta w centrum państwa. Wszystkie też posiadały armie, których wielkość zależała od liczby mieszkańców i bogactwa kraju. Jako że państwa te często blisko ze sobą sąsiadowały i potrzebowały pól uprawnych, aby wyżywić swoich mieszkańców, konflikty były częstym elementem ich relacji. Z naszego punktu widzenia, z perspektywy czterech tysięcy lat i opierając się na danych zawartych w starożytnych źródłach, może wydawać się, że państwa te pozostawały w stanie ciągłej wojny. Sporadycznie zdarzało się, że jedno miasto odnosiło sukces militarny pozwalający na podbój większego terytorium i czasowe nim władanie – kilka dziesięcioleci lub wiek – ale kiedy słabła władza centralna, w podporządkowanych miastach odbudowywały się niezależne lokalne dynastie.

Ówczesny ideał miasta-państwa przeżywał kryzys, ustępując powoli coraz bardziej powszechnej scentralizowanej władzy terytorialnej. Trzysta lat przed Hammurabim miasto Ur, położone na południowym krańcu Mezopotamii, zjednoczyło pod swoją władzą cały region od współczesnego Bagdadu do Zatoki Perskiej (obszar nazwany później Babilonią), wliczając w to również miasto Babilon. Po rozpadzie tej unii wiele lokalnych tronów zajęli ludzie, którzy nie pochodzili z miast, ale wywodzili się spośród nomadycznych pasterzy. Posługiwali się oni innym językiem niż mieszkańcy ośrodków miejskich, amoryckim, a nie akadyjskim, mieli własne tradycje kulturalne oraz swoich bogów. Jednak w momencie przejmowania władzy najczęściej akceptowali starożytne zwyczaje miast, pismo w języku akadyjskim oraz obowiązki władców miasta w zakresie kultu i administracji. Uznali swoje podwójne pochodzenie: równocześnie byli miejskimi królami i plemiennymi szejkami. Angielskie (i polskie – przyp. tł.) tłumaczenia są anachroniczne, oparte na późniejszej terminologii z terenów Środkowego Wschodu, ale rozróżnienie jest mniej więcej takie samo.

Również Hammurabi miał amoryckich przodków. Widoczne jest to już w samym jego imieniu, które, jak wszystkie imiona starożytnej Mezopotamii, tworzyło krótką sentencję. W wielu imionach używano tylko jednego języka. Przykładem jest ojciec Hammurabiego, Sin-muballit, którego imię zostało zapisane w języku akadyjskim i oznacza „Bóg Sin jest dawcą życia”. W przypadku Hammurabiego mamy do czynienia z kombinacją amoryckiego słowa „rodzina” (hammu) z akadyjskim przymiotnikiem „wielka” (rabi). (Niektórzy historycy odczytują całość jako amoryckie ‘Ammurapi, co oznacza „krewny uzdrawia”). Podobnie jego tytulatura monarsza wywodzi się z obu korzeni: często stosuje zwyczajowy tytuł królewski „Król Babilonu”, odnoszący się do jego roli w mieście, ale czasami jest „ojcem” lub „królem kraju Amorytów”, co ma wyraźne nawiązania plemienne.

Rodzina Hammurabiego była daleka od wyjątkowości w tym czasie i łączyła wiele tradycji kulturowych charakterystycznych dla całego Środkowego Wschodu. W południowej Mezopotamii przeważało starożytne babilońskie dziedzictwo: mieszanka Sumerów i Akadów z elementami amoryckimi. W północnej Mezopotamii funkcjonowały tradycje amoryckie i huryckie. W południowo-zachodnim Iranie lokalna kultura elemicka ulegała silnym wpływom Babilonu, a także lokalne kultury zachodniej Syrii, amorycka i innych ludów, przyjęły praktyki babilońskie. Na całym Środkowym Wschodzie kultura pisma była babilońska. Ludzie umiejący pisać, niewielka grupka wśród całej populacji, posługiwali się tym językiem, używali pisma klinowego i glinianych tabliczek, które rozwinęły się w południowej Mezopotamii w późnym czwartym tysiącleciu. W mowie posługiwali się różnymi językami – akadyjskim, amoryckim, elemickim, huryckim, sumeryjskim i prawdopodobnie jeszcze innymi – ale wszyscy oni, kiedy kontaktowali się ze sobą, pisali po babilońsku.

Kiedy Hammurabi zastąpił swojego ojca, królestwo Babilonu obejmowało terytorium około 60 na 160 kilometrów. Jego poprzednicy powiększyli je z niewielkiego obszaru otaczającego miasto Babilon, przyłączając kilka z sąsiednich miast-państw, takich jak Borsippa, Kisz i Sippar, które pozostały ważnymi ośrodkami w państwie. Kontrolowały one północne krańce Babilonii w miejscu, w którym rzeki Tygrys i Eufrat płynęły najbliżej siebie. W momencie objęcia władzy przez Hammurabiego jego królestwo było po prostu jednym z wielu, jakie istniały na Środkowym Wschodzie, i na pewno nie było najważniejsze. Sytuacja geopolityczna była bardzo złożona i przechodziła kilka drastycznych zmian w poprzednich dekadach. W tym samym czasie, kiedy Hammurabi został królem, władca Larsy, Rim-Sin, zjednoczył południową i centralną Babilonię, od Zatoki Perskiej po południową granicę Babilonu. Udało mu się to uczynić dzięki podbojowi wszystkich swoich sąsiadów, czego kulminacją była aneksja Isin, które dominowało w centralnej Babilonii od czasu upadku Ur. W ten sposób Hammurabi stanął w obliczu groźnego przeciwnika na południu, Rim-Sina, który musiał pamiętać, że ojciec Hammurabiego, Sin-muballit, przyłączył się do koalicji z Isin i Uruk, skierowanej przeciwko niemu w 1810 roku, i z którym także później dochodziło do licznych zatargów.

Równie potężny był sąsiad Hammurabiego z północnego wschodu. Po drugiej stronie Tygrysu, wzdłuż rzeki Dijala, rozciągało się państwo Esznunny, którego królowie utrzymywali władzę od gór Zagros po równiny nadrzeczne i z sukcesami wyprawiali się na obszary znajdujące się dalej na północy. Wydawało się, że pozostawili Babilon w spokoju, ale wysuwali roszczenia do miast, które kontrolowały przeprawy przez Tygrys. Przykładem może być kilka miejsc, znajdujących się obecnie w sąsiedztwie współczesnego Bagdadu, które były w posiadaniu Esznunny.

Na wschód od Tygrysu, około 300 kilometrów na południe od Esznunny, znajdowało się potężne państwo Elam, którego zachodnia stolica, Suza, szczyciła się bogatą historią sięgającą jeszcze czwartego tysiąclecia. Elam był nieco odizolowany od ziem położonych pomiędzy Tygrysem i Eufratem, jako że jedyny szlak, jaki je łączył, biegł w kierunku północnym u podnóża Zagrosu i znajdował się na terytorium królestwa Esznunny. Elam był jednak silny i bogaty, wszyscy więc otaczali go szacunkiem i obawiali się go. Jego władca mógł interweniować w lokalne sprawy babilońskie, narzucając swoją wolę i rozstrzygając spory. We wczesnych latach panowania Hammurabiego władca Elamu wydawał się niezainteresowany bezpośrednią aneksją ziem należących do Mezopotamii i pozostawał w pewnym oddaleniu.

Regionalnym mocarstwem tego czasu, aktywnie zaangażowanym w sprawy Mezopotamii, było królestwo Górnej Mezopotamii, położone daleko na północ od Babilonu. Zostało ono utworzone przez króla o imieniu Szamszi-Adad, którego osobista historia była mocno powiązana z losami jego państwa. Pochodzenie Szamszi-Adada i wczesne lata jego panowania pozostają niejasne. Podobnie jak Hammurabi wywodził się spośród Amorytów, którzy przejęli władzę w centrum miejskim, chociaż ciągle nie wiemy dokładnie, gdzie tego dokonali. Ojciec Szamszi-Adada był już królem miejskim, władającym w nieznanym ośrodku, położonym być może gdzieś między Babilonem i Esznunną. Wiemy, że organizował wyprawy wojenne przeciwko swoim sąsiadom. Kiedy Szamszi-Adad zajął miejsce ojca w nieznanym nam momencie w późnym dziewiętnastym wieku, wykorzystał czasowe osłabienie Esznunny, aby zająć dużą część północnej Mezopotamii. Chronologia tych wydarzeń nie jest jasna, chociaż niektórych szczegółów możemy być pewni. W 1811 roku p.n.e. Szamszi-Adad zajął Ekallatum, miasto nad Tygrysem. Trzy lata później podbił pobliskie Assur, jedno z najstarszych miast w północnej Mezopotamii, które miało centralne znaczenie w dalekodystansowym handlu pomiędzy Babilonią, Iranem i Anatolią. W roku 1808 Szamszi-Adad zajął tron Assur i, aby zalegalizować władzę, umieścił swoje imię oraz swoich przodków na oficjalnym lokalnym wykazie królów. Późniejsze wersje tego dokumentu stwierdzają, że władał on przez kolejne trzydzieści trzy lata.

Po zachodniej stronie doliny Tygrysu znajdują się rozległe i żyzne równiny północnego Iraku i Syrii, ale biegną także szlaki do Anatolii i Morza Śródziemnego. Ekspansja w tym kierunku przynosiła więc olbrzymie korzyści ekonomiczne. Chociaż szczegóły nie są jasne, wydaje się, że Szamszi-Adad stopniowo zajmował istniejące tam niewielkie królestwa, niektóre bezpośrednio wcielając do swego państwa, podczas gdy w innych pozostawiał miejscowych władców jako swoich wasali. Jego najsilniejszym przeciwnikiem na zachodzie było królestwo Mari, rządzone przez Jahdun-Lima, które kontrolowało dolinę środkowego Eufratu i południowy Habur. Władcy ci toczyli walki o obszar położony na północ od Mari i początkowo zwycięsko wyszedł z nich Jahdun-Lim. Jednak jego własny syn, Sumu-Jaman, zamordował go około roku 1794 i objął tron królestwa Mari. Nie cieszył się jednak zbyt długo władzą – trzy lata później, w 1791 roku, Szamszi-Adad zdobył miasto i wcielił je do swojego państwa.

Królestwo, które stworzył Szamszi-Adad i które nazwaliśmy Królestwem Górnej Mezopotamii, było obszarowo czymś niezwykłym jak na owe czasy. Rozciągało się na ponad 400 kilometrów od Tygrysu do Eufratu w północnej Mezopotamii i na podobny dystans od granicy Babilonii do gór Turcji. Były to tereny o niewielkim zaludnieniu w porównaniu z południową Mezopotamią, a duża ich część była zbyt jałowa, aby służyć stałemu osadnictwu. Pomimo tak wielkiego obszaru swojego państwa, Szamszi-Adad nie spoczął na laurach. Kontynuował wyprawy wojenne na sąsiednie terytoria, czasami ze swoimi sprzymierzeńcami, czasami przeciwko nim. Rozległość jego państwa zmusiła go do stworzenia struktury organizacyjnej, która opierała się przede wszystkim na jego synach. Szamszi-Adad ustanowił siebie władcą zwierzchnim w północnej części swojego państwa, odbudowując istniejące miasto Szehna, któremu zmienił nazwę na Szubat-Enlil. Jego starszy syn, Iszme-Dagan, który przeżył długo swojego ojca i później często kontaktował się z Hammurabim, został królem Ekallatum i zajmował się sprawami wschodniej części państwa. Młodszy syn, Jasmah-Addu, został władcą Mari i odpowiadał za sprawy zachodnie. Ojciec szczegółowo nadzorował działania synów, przesyłając im wiadomości i instrukcje w listach, których wiele zostało odnalezionych w Mari. Bracia także pozostawali w stałym kontakcie między sobą, gdzie wyraźnie dominował starszy, wydając polecenia młodszemu. Jasmah-Addu był uważany przez ojca za mało rozgarniętego. Stale otrzymywał upomnienia podobne do tego:

Czy nie masz brody na swoich policzkach? Kiedy zamierzasz przejąć obowiązki twojego domu? Czy nie widzisz, że twój brat prowadzi potężne armie? Dlatego ty także przejmij pieczę nad twoim pałacem, twoim domem!1

Jak widać, Szamszi-Adad nie był zbyt wyrozumiałym ojcem.

Potęga władcy Górnej Mezopotamii pozwalała mu narzucać swoją wolę sąsiadom, w tym również Hammurabiemu, który objął tron około czterech lat po tym, jak Szamszi-Adad skonsolidował swoje wielkie państwo. Obaj królowie utrzymywali kontakty dyplomatyczne i współdziałali w niektórych sprawach. Przykładem może być układ, jaki zawarli odnośnie do granicznego miasta Rapiqum nad Eufratem, w którym stacjonowały obok siebie garnizony obu państw. Współdziałanie mogło wynikać z tego, że Szamszi-Adad chciał zawrzeć przymierze pozwalające mu na kontynuowanie wojen. Ciągłe szukanie sprzymierzeńców, które będzie również charakterystycznym elementem późniejszych dyplomatycznych działań Hammurabiego, było czymś zwyczajnym dla tego okresu. Iszme-Dagan donosił swemu bratu Jasmah-Addu:

Władca Esznunny zgromadził wszystkie swoje wojska, w tym poddanych pałacu i wolnych ludzi. Stacjonuje w Upi, skąd wysyła liczne listy do władcy Babilonu, zapraszając go, aby przyłączył swoje siły i zajął miasto Mankisum. Babilończyk nie zgadza się2.

Miasto Mankisum kontrolowało miejsce, gdzie rzekę Tygrys można było przekroczyć nieco na północ od Esznunny i w tym czasie znajdowało się w rękach Szamszi-Adada. Zajęcie tego strategicznego punktu byłoby wielkim zwycięstwem dla Esznunny, ale jej władca potrzebował do tego pomocy. Jednak Hammurabi mądrze trzymał się z daleka od tego konfliktu.

Szamszi-Adad pragnął współpracy z Hammurabim i w tym celu obdarzał go niewielkimi przywilejami. W liście do Jasmah-Addu pisał, że posiada tabliczki skopiowane dla Hammurabiego i pragnie, aby jego syn przekazał je zarządcy okręgu graniczącego z Babilonem, tak aby mogły zostać dostarczone adresatowi. Repatriował również poddanych Babilonu, którzy ucieli do jego kraju3. W zamian za to Szamszi-Adad prosił Hammurabiego o pomoc w rozwiązaniu niektórych swoich problemów. Jeden z nich dotyczył sytuacji, kiedy delegacja z wyspy Dilmun, dzisiejszy Bahrajn, została zaatakowana i nie mogła przybyć do Mari. Jasmah-Addu napisał w tej sprawie do samego Hammurabiego oraz do przyjaznego mu urzędnika w Babilonie, nalegając na obu, aby przydzielili ochronę tym ludziom. List do urzędnika stwierdza:

Wysyłam tobie Zakiriję i Imguruma. Muszą oni mieć gwarancję, że misja ta dotrze do ciebie w Babilonie. Mam nadzieję, że Hammurabi nie będzie nimi zaniepokojony, jak było to poprzednim razem. Myślałem w ten sposób: „Mogą oni wyruszyć do Babilonu, zamiast przybyć tu i zostać schwytani przez wroga, a Hammurabi uczyni to, co jest właściwe, i nakaże, aby byli chronieni, i problemy te zostaną rozwiązane”4.

W tym samym czasie Jasmah-Addu pisze nieco mniej grzeczny list do samego Hammurabiego:

Wysyłam ci Zakiriję i Imguruma. Oni muszą mieć gwarancję, że misja ta dotrze do ciebie w Babilonie. Misja ta zostanie z tobą do czasu, kiedy twój brat [t.j. Iszme-Dagan] napisze do ciebie, że mogą wyruszyć5.

Wydaje się, że rodzina panująca w Górnej Mezopotamii postrzegała Hammurabiego jako użytecznego sprzymierzeńca, ale nie jako władcę równego im statusem.

Fakt, że nie zawsze sprawy rozwijały się po myśli króla Górnej Mezopotamii, widać jasno z innych listów. Niektóre miasta przeszły z rąk Szamszi-Adada na stronę Esznunny i czasami trudno było szukać na nich pomsty. Jeden z listów Iszme-Dagana do jego brata wskazuje, że wojska nie zawsze mogły poruszać się wystarczająco szybko i wroga należało wprowadzać w błąd, aby uniknąć akcji zbrojnej:

Kiedy przybyłem do Ekallatum, usłyszałem, że miasto Habru zbuntowało się i przeszło do Esznunny. Zdecydowałem wysłać armię, ale nie było łodzi, aby przekroczyć rzekę w Jablija. Jak tylko otrzymasz tę tabliczkę, wyślij do Jablija 20 łodzi o pojemności 100 żołnierzy każda. Jeżeli wyślesz puste łodzie, sprawa nie pozostanie w ukryciu i szpiedzy ostrzegą naszych wrogów. Dlatego załaduj na nie 1000 ładunków zboża, 100 ładunków mąki i 10 piwa, dzieląc po 50 ładunków zboża na każdą łódź i wyślij je w dół rzeki. Kiedy wydasz rozkazy, nie wspominaj o liczbie żołnierzy. Kiedy wydasz rozkazy, powiedz: „Wysyłamy konwój z racjami zboża dla mieszkańców Jablija, mąki i mieszanego piwa dla cytadeli w Jablija”6.

Szamszi-Adad swoje ostatnie lata najprawdopodobniej poświęcił ciągłym wyprawom przeciwko ludom z gór Zagros, którzy infiltrowali jego państwo od wschodu, oraz przeciwko swoim sąsiadom z zachodu (Jamkhad) i południa (Esznunna). Opisywał siebie jako zwycięskiego zdobywcę, chociaż wydaje się, że realia mogły być nieco mniej chwalebne. Prawdopodobnie z późnego okresu jego panowania pochodzi relief, na którym ukazał siebie w walce, stojącego nad powalonym wrogiem. Na odwrocie wychwala zwycięstwa militarne na terenach położonych na wschód od Tygrysu:

Dwudziestego dnia miesiąca Addar przekroczyłem rzekę Zab i najechałem kraj Qabra. Ściąłem zboże tego kraju i zdobyłem wszystkie umocnione miasta kraju Arbela w miesiącu Magranum7.

Słownictwo zastosowane w inskrypcji sugeruje, że działania te były niczym więcej tylko zbrojnymi rajdami. Z innej inskrypcji, pozostawionej przez króla Esznunny, wiemy też, że w tych wyprawach Szamszi-Adad korzystał ze wsparcia z zewnątrz. Kiedy Szamszi-Adad zmarł w roku 1776 p.n.e. (siedemnasty rok panowania Hammurabiego), jego królestwo szybko uległo rozpadowi. Mieszkańcy Mari usunęli z tronu Jasmah-Addu, a Iszme-Dagan utrzymał się tylko w Assur i Ekallatum. Na krótką chwilę na Środkowy Wschód powróciło rozbicie władzy. Niedługo później nowy władca Mari, Zimri-Lim, zawiadamiał:

Nie ma króla, który byłby potężny sam z siebie. Dziesięciu lub piętnastu królów podąża za Hammurabim z Babilonu, Rim-Sinem z Larsy, Ibal-pi-Elem z Esznunny i Amut-pi-Elem z Qatny, a dwudziestu królów podąża za Jarim-Limem z Jamkhadu8.

Obecność Szamszi-Adada na północnej granicy prawdopodobnie powstrzymywała Hammurabiego przed zbytnią aktywnością militarną we wczesnych latach jego panowania. Istnieje co prawda kilka wzmianek o wyprawach we wszystkich możliwych kierunkach, ale ich rezultaty były z pewnością tylko czasowe. Zamiast tego, przez pierwszych dwadzieścia osiem lat panowania, Hammurabi najwyraźniej skupił się na wewnętrznym rozwoju swojego państwa. Jego działania znamy wyłącznie z jego własnych wzmianek, a zwłaszcza z imion rocznych. Dostarczają one jednak informacji cząstkowych i bardzo jednostronnych, ukazując tylko to, co stawiało króla w pozytywnym świetle. Opisują one postępowanie dobrego króla Babilonii dbającego o swój lud i kraj.

Elementem tej roli na początku panowania było „zaprowadzenie sprawiedliwości w kraju”. Wzmianka ta nie odnosi się do słynnego kodeksu praw, który datuje się na koniec jego rządów, ale do kasacji niespłaconych długów, co było zwyczajową praktyką w tym okresie historii babilońskiej. Tego typu procedury lepiej znamy z działań następców Hammurabiego. Pozwalają nam one zrekonstruować to, jak taka kasjacja długów przebiegała.

Zadłużenie było bardzo powszechnym problemem w społeczeństwie babilońskim. Osoby, które miały problemy finansowe spowodowane obciążeniami podatkowymi lub nadmiernymi wydatkami, musiały pożyczać niewielkie ilości srebra, zazwyczaj od bankierów zamieszkujących w miastach. Pomimo że sprawy oprocentowania uregulowane były prawnie na dwadzieścia procent w przypadku kredytu w srebrze i na trzydzieści trzy i jedną trzecią procenta w przypadku zboża, spłata kredytu była trudna, co wynikało z faktu, że pełną kwotę należało spłacić nawet w przypadku pożyczki krótkoterminowej, na przykład kilkutygodniowej. Dłużnicy nie byli ludźmi bogatymi, ale żyli zazwyczaj na krawędzi bankructwa i łatwo popadali w spiralę narastającego zadłużenia. Zmuszeni byli do zastawiania kredytodawcy jako gwarancji spłaty długu swoich pól, domów lub nawet samych siebie i swoich dzieci, lub też pracowali w jego służbie do momentu rozliczenia się z należności. Wierzyciel miał prawo korzystać z majątku dłużnika, skonfiskować jego dochody i pobierać opłaty za użytkowanie zadłużonej posiadłości, tak więc dłużnik tym bardziej miał małe szanse na spłatę pożyczki.

Królowie babilońscy z końca trzeciego i początków drugiego tysiąclecia próbowali zmienić tę sytuację. Ideologia władzy z tego okresu wymagała od nich, aby wyzwolili swoich poddanych z podobnych problemów. Od czasu do czasu anulowali niespłacone długi i uwalniali ludzi ze służby wynikającej z odpracowywania należności. Jeden z następców Hammurabiego, Ammisaduqa (władał w latach 1648–1628), pozostawił najdłuższą i najlepiej zachowaną deklarację takiego aktu królewskiego. Jednym z jej elementów było:

Jeżeli zobowiązanie spowodowało wystąpienie przeciwko obywatelowi […] i umieścił on siebie, swoją żonę lub dzieci w służbie dłużniczej za srebro albo jako zastaw, taki będzie wyzwolony, jako że król zaprowadził sprawiedliwość w kraju; jego wolność jest tego skutkiem9.

Tego typu edykty miały na celu złagodzenie presji wywieranej na zwykłych członków społeczności, takich, których potrzeba zmusiła do zaciągnięcia długu. Nie obejmowały natomiast osób, które zadłużały się w celu finansowania działalności handlowej. Mówi to wyraźnie tekst edyktu Ammisaduqi:

Co do Akadyjczyka lub Amoryty, który otrzymał jęczmień, srebro lub inne dobro, tak w celu podróży handlowej, jak i jako udział w przedsięwzięciu przynoszącym dochód, to jego dokument nie zostaje unieważniony, ale musi spłacać według umowy z podpisem jego zgody10.

W wymiarze praktycznym kasacje tego typu nie były zazwyczaj czymś katastrofalnym dla bankierów. Większość anulowanych zobowiązań miała posłużyć na pokrycie podatków i opłat na rzecz pałacu. Kredytodawcy, którzy byli pośrednikami pomiędzy ogółem ludności a pałacem, nie musieli ponosić tego typu obciążeń. Edykty te przypominały amnestie podatkowe, w których największe straty ponosił pałac. Korzyścią, jaką dawały królowi, był fakt, że dzięki temu mieszkańcy państwa ponosili bezpośrednie zobowiązania wobec władzy, a nie prywatnych finansistów. W wymiarze ideologicznym edykty te ukazywały króla jako gwaranta wolności, potwierdzały jego wielkoduszność i troskę o swój lud. Anulowanie długów następowało w czasie inauguracji jego panowania, gdyż oznaczało to nowy początek, oczyszczenie, pod którym mógł podpisać się nowy władca. Jeżeli po jakimś czasie sytuacja zadłużenia ponownie wymykała się spod kontroli, mogły być wprowadzone bez uprzedzenia kolejne kasacje, które prawdopodobnie wielokrotnie inspirowane były sytuacją polityczną w danym momencie.

Tak więc Hammurabi rozpoczął swoje panowanie od uwolnienia ludności od obciążeń dłużniczych. Wiadomo, że później przeprowadzał takie kasacje jeszcze co najmniej dwukrotnie, raz na krótko przed trzynastym rokiem panowania, kiedy rządził jeszcze tylko w Babilonie, drugi raz w roku trzydziestym pierwszym. Ta ostatnia była zaprowadzona wyłącznie w nowo podbitej południowej Babilonii i była formą inauguracji panowania nad tym terytorium. W działaniach tych nie ukazywał mniejszej lub większej łaskawości niż inni współcześni mu władcy, ale chodziło raczej o potwierdzenie ideałów monarszych funkcjonujących w ówczesnym świecie.