Miasto Ł
- Wydawca:
- WAB
- Kategoria:
- Obyczajowe i romanse
- Język:
- polski
- ISBN:
- 978-83-7747-379-5
- Rok wydania:
- 2012
- Słowa kluczowe:
- kamienicy
- kaplicy
- kolejny
- który
- miasto
- może
- najbliższych
- naprawdę
- odkryje
- przez
- żarliwą
- mobi
- kindle
- azw3
- epub
Jeżeli nie widzisz powyżej porównywarki cenowej, oznacza to, że nie posiadamy informacji gdzie można zakupić tę publikację. Znalazłeś błąd w serwisie? Skontaktuj się z nami i przekaż swoje uwagi (zakładka kontakt).
Kilka słów o książce pt. “Miasto Ł”
Na każde niedzielne nabożeństwo T. zabiera ze sobą... gumowego prosiaczka. Przed laty ukradł go koleżance z pracy. Kobieta wkrótce zniknęła z jego życia, ale on zrozumiał, że okradł samego Boga. Teraz ma nadzieję, że pewnego dnia uda mu się naprawić swój błąd i zwrócić zabawkę. T. mieszka żoną H. i przybranym synem M. w zrujnowanej kamienicy, a kradzież gumowej zabawki nie jest jedynym błędem, który obciąża jego sumienie. Alkoholik i narkoman, człowiek, który przez wiele lat niszczył życie najbliższych, T. próbuje zrzucić z siebie bagaż uzależnienia i okrucieństwa. Tymczasem w kamienicy nadchodzą wielkie zmiany. Budynek został objęty programem „rewitalizacji" i kolejni mieszkańcy zmuszani są do wyprowadzki. T. wraz z rodziną zostaje w pustoszejącym domu z pytaniami, na które musi znaleźć odpowiedź. Być może odkryje, że ani w domu, ani w życiu nie jest sam... Wyginając słowa, dręcząc polską frazeologię i składnię, autor Miasta Ł. stara się przedrzeć przez fałsz języka i rzeczywistości. Chce zrozumieć, co naprawdę kryję się za inicjałami Ł, T, H i M. I co tak naprawdę je łączy.
Z recenzji poprzednich książek:
Na tle współczesnej literatury polskiej Tomasz Piątek jawi się jako zjawisko wyjątkowe.
Maciej Robert, „Życie Warszawy"
Piątek podarował nam powieść żarliwą i przewrotną, być może najlepszą w dotychczasowym dorobku. To kolejny głos w długiej i wielowątkowej dyskusji o sensie straceńczej śmierci i kulcie męczeństwa za narodową sprawę. [...] Mimo to rzecz Piątka brzmi zadziwiająco świeżo, niemal odnowicielsko.
Dariusz Nowacki, „Tygodnik Powszechny" (o "Wężu w kaplicy")