Między wierszami
- Wydawca:
- WAB
- Kategoria:
- Literatura faktu, reportaże, biografie
- Język:
- polski
- ISBN:
- 978-83-7747-121-0
- Rok wydania:
- 2008
- Słowa kluczowe:
- bardzo
- czytelnicy
- erudycyjne
- między
- patrzą
- poznać
- przypada
- świat
- swoich
- teorii
- wierszami
- wiśniewskiego
- mobi
- kindle
- azw3
- epub
Jeżeli nie widzisz powyżej porównywarki cenowej, oznacza to, że nie posiadamy informacji gdzie można zakupić tę publikację. Znalazłeś błąd w serwisie? Skontaktuj się z nami i przekaż swoje uwagi (zakładka kontakt).
Kilka słów o książce pt. “Między wierszami”
Mieli już do siebie nie pisać. Miało nie być kolejnych e-maili, które złożą się później w książkę. Ale z przyjaźnią nie taka prosta sprawa. Potrzeba rozmowy jest silniejsza od wszelkich postanowień.
Małgorzata Domagalik i Janusz L. Wiśniewski znów zaczynają elektroniczną korespondencję. On w pierwszym liście pisze: będę cytował dane, zarzucał Cię faktami, odwoływał się do nauki, powątpiewał w Twoje dane, albo przyjmował je z zachwytem. Egoistycznie będę „wysysał” z Ciebie wszystko, czego nie wiem. Bo ja uwielbiam wiedzieć. Może nawet bardziej niż Ty. Ona zaś proponuje, by tym razem było więcej o miłości. I jest. Choć rozmawiają także o swoich lekturach, wizytach w teatrze, podróżach, wspomnieniach, rodzinnych radościach i smutkach. Ona opowiada mu o pobycie w Paryżu i rozmowie z Paulo Coelho; on zafascynowany donosi o teorii, jakoby szczęście zależało od działania trzech substancji chemicznych i dodaje, że najwięcej karatów w diamentach przypada na m2 placu, który ona widzi z okien hotelu. Rozmawiają o afrodyzjakach, starych fotografiach, zmysłowym głosie nowej żony Sarkozy’ego. Co chwila odkrywają, że patrzą na świat w różny sposób. I nieodmiennie ich to fascynuje. Ich e-maile są bardzo osobiste i niezwykle erudycyjne. Czasem prowokujące. Czasem zwyczajnie smutne. Kryje się w nich także coś więcej… Wszak czytelnicy lubią czytać Między wierszami.
Z recenzji poprzedniej książki Domagalik i Wiśniewskiego 188 dni i nocy:
Wiśniewski czaruje Domagalik swoją subtelnością i umiejętnością przyglądania się kobietom niczym zjawiskom.
Joanna Podsadecka, Wirtualna Polska Książki
Jest w tej książce wiele błyskotliwego fechtunku na słowa i równie błyskotliwych ripost. Jest trochę gry, ale więcej wzajemnej życzliwości, zrozumienia i zadumy.
Gazeta Wyborcza
Domagalik i Wiśniewski piszą do siebie o tym, co przykuło ich uwagę, dało do myślenia i czekają na komentarz z drugiej strony. Dzięki temu ciekawemu zabiegowi czytelnik może poznać dwa punkty widzenia, współczesnego mężczyzny i współczesnej kobiety.
Joanna Boguszewska, www.female.pl