Strona główna » Literatura faktu, reportaże, biografie » Niepokonani – Jery Stuhr

Niepokonani – Jery Stuhr

5.00 / 5.00
  • ISBN:
  • 978-83-7569-379-9

Jeżeli nie widzisz powyżej porównywarki cenowej, oznacza to, że nie posiadamy informacji gdzie można zakupić tę publikację. Znalazłeś błąd w serwisie? Skontaktuj się z nami i przekaż swoje uwagi (zakładka kontakt).

Kilka słów o książce pt. “Niepokonani – Jery Stuhr

Krzysztof Ziemiec, gwiazda telewizji, jeden z najpopularniejszych i najbardziej lubianych prezenterów (aktualnie „Wiadomości” TVP1), a równocześnie człowiek niezwykle doświadczony przez los. Ogromna popularność, wielkie emocje i duże kontrowersje, jakie towarzyszyły jego autorskiemu programowi „Niepokonani”, w którym znane postacie po raz pierwszy odkrywały dramatyczne wydarzenia ze swojego życia, sprawiły, że Autor postanowił opisać te historie, a także kulisy ich poznania. Gorąco polecamy serię sześciu minibooków, które na długo zapadną w Państwa pamięci. Niepokonani: Kuba Błaszczykowski, Eleni, Jasiek Mela, Jacek Olszewski, Jerzy Stuhr, Ewa Błaszczyk.

Polecane książki

Autorka przygotowała 160 pomysłów na nauczanie matematyki w klasach I-III. Przedstawione propozycje mają na celu uczynienie matematyki w oczach uczniów atrakcyjniejszą niż jest w istocie dla niektórych osób. Pomysły ułożone są od najłatwiejszych do stopniowo coraz trudniejszych. Są one opracowane w ...
Autor pokazuje relacje między wyceną akcji a sprawozdawczością finansową. Temat ten jest szczególnie istotny dla inwestorów giełdowych, którzy korzystają z różnych źródeł informacji, w tym sprawozdań finansowych. Zmiany zachodzące w regulacjach prawnych, rozw&oacut...
„Nanofinanse” prezentują świat finansów z perspektywy pojedynczego człowieka, który w sposób świadomy lub nieświadomy stał się aktywnym uczestnikiem rynków finansowych. Od postępowania miliardów ludzi wchodzących aktywnie na rynki finansowe zależy koszt i trwałość wyjścia z chaosu w międzynarodowym ...
Publikacja wyjaśnia - na przykładach - kiedy i w jakim trybie należy wydać świadectwo pracy po zmianach z 1 stycznia 2017 r. Wskazuje także - na konkretnych wzorach - jakie zapisy umieścić w poszczególnych punktach świadectwa pracy w różnych sytuacjach, jakie mogą wystąpić w praktyce. Wyjaśnia t...
Książka to drobny szkic. Występują w niej postacie m.in. historyczne, ale czy nie zwodzą nas? Co kryje się za nimi? Metempsychoza? Prosty język nie jest przypadkowy jak treść wyobcowana z życia rzeczywistych postaci. Jaki jest cel określonych stylizacji? Jakie są nawiązania intertekstualne? Jaki pro...
Lodowy połysk czarnej tafli fortepianu i mocne lśnienie posadzki rzucały mu na salę jakby pył powietrzny i ogromne zmatowanie barw w głębi. W tym dla oka oddaleniu tonowała się jaskrawa rozmaitość kobiecych strojów w kilka plam zamglonych pod czarnym wirem mężczyzn. Tylko na krześle najbliższym odsa...

Poniżej prezentujemy fragment książki autorstwa Krzysztof Ziemiec

OkładkaKarta tytułowaJerzy Stuhr

Do przełomu lat 2011 i 2012 znany był głównie jako wybitny aktor, reżyser i pedagog przez kilkanaście lat będący nawet rektorem Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Krakowie. Cieszył nas swoją wyborną grą. Cieszył dosłownie, bo dzięki temu, że był tak doskonale obsadzany w większości ról, nie bez powodu dostał tytuł komediowego aktora stulecia, mimo że wcześniej – w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych – był jedną z twarzy kina moralnego niepokoju. Ostatnio znów znalazł się w centrum uwagi, ale za sprawą swojej walki z nowotworem. Walki, którą dzielnie prowadził przez niemal rok i którą wygrał, dając tym samym nadzieję tysiącom ludzi! Także przez to, że nie bał się o tym wszystkim głośno mówić. A potem opisać to również w książce.

Nasza rozmowa była prawdopodobnie drugą, na jaką zdecydował się wczesną wiosną 2012 roku, a na pewno pierwszą telewizyjną i przez to do dziś także ważną. Zresztą tak chyba o tamtym naszym spotkaniu i wywiadzie dla TVP INFO kilka miesięcy później mówił pan Jerzy w wywiadzie dla „Polski The Times”:

Pamiętam, jakim mocnym echem odbił się mój wywiad telewizyjny. Tłumy pisały, że im pomogłem, że się popłakali, więc przesyłają mi przepisy na uzdrowienie. (…) A ja mówiłem o tym, jakie cele stawiać sobie w czasie choroby. Że nie można mieć dalekowzrocznych, tylko malutkie, bliskie. Ludzie oglądali przed telewizorami i płakali. Nawet lekarze powiedzieli: „Ma Pan tyle energii, że Pan wróci”.

Bo taka jest prawda! Ktoś, kto „liznął” choroby czy musiał zbierać się po wypadku, potwierdzi to, że trzeba przestawić się na zdobywanie małych górek; kiedy wyjdzie się na przykład z psem na spacer; kiedy zrobi się dwa przysiady, a nie jeden, jak dotąd; kiedy zrobi się kilka okrążeń podwórka – czyli chodzi o osiągnięcia dla zdrowych śmieszne, ale dla chorych jeszcze dzień wcześniej niemal nieosiągalne. Gdyby tylko każdy cierpiący chciał to przyjąć do siebie i odrzucić tę tak dobrze znaną chorym niecierpliwość…