Strona główna » Poezja i dramat » Sercu najbliżej do poezji

Sercu najbliżej do poezji

4.00 / 5.00
  • ISBN:
  • 978-83-62480-69-2

Jeżeli nie widzisz powyżej porównywarki cenowej, oznacza to, że nie posiadamy informacji gdzie można zakupić tę publikację. Znalazłeś błąd w serwisie? Skontaktuj się z nami i przekaż swoje uwagi (zakładka kontakt).

Kilka słów o książce pt. “Sercu najbliżej do poezji

Wiele lat krążę po orbicie poezji. Patrzę w pełne rozpaczy oczy poetów: młodych - tak trudno im się do życia przystosować, starych - życie tak szybko umknęło. Te eseje powstały z rozpaczy. Mijamy bezpowrotnie i trzeba po sobie coś zostawić. Jesteśmy tylko nikłym błyskiem w kosmosie. Może to być powodem do filozoficznych rozważań. Na swój sposób poezja to robi. A twórczość (wszelką) otwiera w jakimś sensie, mój wiersz.

Tchnienie

spłynie na ciebie z którymś świtem
lub z którymś cierpieniem
światło wyrażania siebie
i upłynie jeszcze trochę czasu
nim zrozumiesz na czym polega -
będzie lekarstwem podnoszącym z kolan

ani pomyślisz że masz być sobą -
bo będzie w tobie jak krew i myśl
a nawet na tobie jak rzep
wczepiony w sztruksową kurtkę
łagodzący strach
przed upływającym czasem

Eseje tutaj zamieszczone były już publikowane w niedużym od siebie przedziale czasowym.  Pierwodruki: "Drugi krzyk" AKANT 6(84)2004, "Terapeutyczna rola poezji" ŚLĄSK  11(121) 2005, "Terapeutyczna rola poezji 2" AKANT 6(123) 2007.

Jerzy Lucjan Woźniak



Z recenzji:

Refleksyjnym, mocnym, bezpretensjonalnym wierszom Woźniaka można wierzyć. Sam autor cały zbiór podzielił na trzy rozdziały: pierwszy to "Otwieranie przestrzeni", drugi "Drzewa przy drodze", trzeci "Zamykanie przestrzeni". Już ta trójdzielna struktura wskazuje, że mamy do czynienia z pełnią, z wyższym uporządkowaniem poszczególnych tekstów w stosunku do drogi życia. Ze swoistym opus magnum, gdzie ktoś patrzy na swój los z perspektywy końca.[...] Te różnorodne doświadczenia oraz aspekty czasu wpisują się w odwieczny dialog człowieka z własnym i powszechnym przemijaniem, utracaniem siebie i świata, na który zgody być nie może. [...] W ten sposób, dzięki próbie emotywnego opisu stanu ducha i umysłu nieuniknionego dla wszystkich tych co czują i myślą, poeta zaszczepił niewyrażalną cząstkę nieśmiertelności w czytelniku.

Z recenzji Bogdana Nowickiego, ostatniego tomiku "Ślimak na asfalcie" zatytułowanej   "Uwierzytelnienie"  - "Śląsk" nr 4/174 2010 r.

Ogólne wrażenie bardzo korzystne. Naprawdę mądrze Pan nad wierszami popracował. Całość nabrała klarowności, najlepsze wiersze są teraz czyściutkie, ostre jak światło. Powtórzę na koniec: tomik prezentuje się dojrzale, jest w nim wiele przejmujących metafor.

Z tekstu Artura D. Liskowackiego na skrzydełku okładki "Ślimaka na asfalcie"

A tymczasem sygnalizujemy nowy zbiór wierszy zatytułowany "Z oczu bielmo z serca strach". Pod tym oryginalnym tytułem kryje się wyważona, mądra poezja, wolna od histerycznych póz i okrzyków, bardzo czytelna i osobista, budząca zaufanie. Rzadko dzisiaj w potopie poetyckich książek znajduje się lirykę wiarygodną, a taką właśnie jest najnowsza książka Woźniaka. Poeta rozlicza się uczciwie z samym sobą, czyni to z narzuconą przez siebie pokorą. Ten liryczny rachunek sumienia wygląda miejscami jak spowiedź "dziecięcia wieku" u końca drugiego tysiąclecia naszej nowej ery, który to koniec nie był dla ludzi łaskawy, raczej okrutny i bezlitosny. Kilka razy w najnowszym tomie wierszy Woźniaka pojawia się słowo "pokora". Jest to harda pokora wynikająca z poczucia wartości swego istnienia. Parokrotnie przywoływany Rainer Maria Rilke też jest widziany w "płaszczu pokory" . Ten wybitny austriacki poeta z przełomu wieków, reprezentant liryki symbolicznej, wyraźnie patronuje Woźniakowi.


Z recenzji Emila Bieli - "Topos" 2-3 1999 r.

Polecane książki

Jim Humble podczas ekspedycji poszukującej złota w Ameryce Południowej w 1996 roku odkrył, że MMS szybko przywrócił zdrowie ofiarom malarii. Od tamtej pory preparat sprawdził się jako środek, który częściowo lub całkowicie zwalczył dolegliwości u tysięcy osób cierpiących na całą gamę chorób, tak...
Zwięzłe formy poetyckie. Spisane w ciszy. W kakofonii miast. W podróżach. W zamyśleniu. Przy kawie, dźwiękach jazzu i fado. Siedemnastoma sylabami. Haiku....
Opowiadania osadzone w scenerii dawnych Chin, napisane przez znakomitych japońskich autorów, Ryūnosuke Akutagawę i Atsushiego Nakajimę, przedstawiają zadziwiającą swoim bogactwem i mądrością kulturę i filozofię Dalekiego Wschodu. Miłośnicy kina mogli zapoznać się z twórczością Akutagawy za pośrednic...
„Dzielnica” Roberta Wegi to polska powieść sensacyjno – kryminalna. Głównym bohaterem jest Robert Bondowski, z zamiłowania informatyk, mieszkający na jednym z polskich blokowisk. Miejsce to należy do jednych z najniebezpieczniejszych w mieście, również za sprawą pubu Rudolfa Nowotnego – handlarza na...
Cztery utwory dramatyczne dedykowane współczesnym teatrom, z możliwościami włączenia wirtualnej rzeczywistości w akty i sceny, tworząc pole dla popisów inscenizacji oraz wzmocnienia efektów scenicznych, to jest napięć dynamicznych danego utworu....
Liz Danvers bliska śmierci? Niemożliwe! Do tej pory wydawała się wszystkim niezniszczalna, twarda jak głaz. Sage, córka Liz, długo nie może pogodzić się z nową sytuacją. Od kiedy matka trafiła do szpitala, to na nią spadła odpowiedzialność za całą rodzinę. Co za niesprawiedliwość, przecież nigdy nie...

Poniżej prezentujemy fragment książki autorstwa Jerzy Lucjan Woźniak

JERZY LUCJAN WOZNIAK

Sercu najbliżej do poezji

© Copyright by Jerzy Lucjan Woźniak & e-bookowo

Grafika i projekt okładki: e-bookowo

ISBN 978-83-62480-69-2

Wydawca: Wydawnictwo internetowe e-bookowo www.e-bookowo.pl

Kontakt:wydawnictwo@e-bookowo.pl

Wszelkie prawa zastrzeżone.

Kopiowanie, rozpowszechnianie części lub całości bez zgody wydawcy zabronione

Wydanie I 2011

Konwersja do formatu EPUB: Virtualo Sp. z o.o.virtualo.eu

JERZY LUCJAN WOŹNIAK

Urodzony w 1939 r. mieszka w Sosnowcu. Debiutował w katowickich „Poglądach” w roku 1983. Publikował wiersze w „Tygodniku Kulturalnym”, „Poezji”, „Miesięczniku Literackim”, „Piśmie Literacko-Artysycznym”, „Akcencie”, „Śląsku”, „Pograniczach”,,Akancie”, „Toposie”.

Kilka razy wiersze i rozmowy na antenie radia: Szczecin, Katowice, Sosnowiec (dwukrotnie), Kraków Radio Alfa (dwukrotnie).

Wydał tomiki poetyckie: „Pod skórą” (1991), „Rózga światła” (1991), „Szelest czasu” (1993), „Z oczu bielmo z serca strach” (1998), „W Tatrach” (2001), „Korowanie pokory” (2003), „Samotność kota” (2005), „Ślimak na asfalcie” (2009).

Także prozaik i eseista. Krótkie opowiadania i eseje drukował w „Zeszytach Literackich”, „Pograniczach”, „Śląsku”, „Akancie”, „Kurierze Literackim”, „SOSNarcie”.

Pisuje również recenzje: „Śląsk”, „Akant”, „Kurier Literacki” „SOS-Nart”.

Obecny w antologii „Tatry i poeci”, wydanej w koedycji Biblioteki Narodowej i Państwowego Instytutu Wydawniczego, a także w antologiach: „Zagłębie poetów” i „Pisarze z Zagłębia” oraz w kilku almanachach pokonkursowych.

W 2008 r. zdobył jedno z pięciu równorzędnych wyróżnień w konkursie na pastisz Herbertowski zorganizowanym przez szczeciński dwumiesięcznik kulturalny „Pogranicza”.

Wstęp

Wiele lat krążę po orbicie poezji. Patrzę w pełne rozpaczy oczy poetów: młodych – tak trudno im się do życia przystosować, starych – życie tak szybko umknęło. Te eseje powstały z rozpaczy. Mijamy bezpowrotnie i trzeba po sobie coś zostawić. Jesteśmy tylko nikłym błyskiem w kosmosie. Może to być powodem do filozoficznych rozważań. Na swój sposób poezja to robi. A twórczość (wszelką) otwiera w jakimś sensie, mój wiersz.

Tchnienie

spłynie na ciebie z którymś świtem

lub z którymś cierpieniem

światło wyrażania siebie

i upłynie jeszcze trochę czasu 

nim zrozumiesz na czym polega –

będzie lekarstwem podnoszącym z kolan

ani pomyślisz że masz być sobą –

bo będzie w tobie jak krew i myśl

a nawet na tobie jak rzep

wczepiony w sztruksową kurtkę

łagodzący strach

przed upływającym czasem

Eseje tutaj zamieszczone były już publikowane w niedużym od siebie przedziale czasowym. Pierwodruki: „Drugi krzyk” AKANT 6(84)2004, „Terapeutyczna rola poezji” ŚLĄSK 11(121) 2005, „Terapeutyczna rola poezji 2” AKANT 6(123) 2007.

Jerzy Lucjan Woźniak.

Drugi krzyk

Rodzi