Strachopies 2.0
- Wydawca:
- Wydawnictwo e-bookowo
- Kategoria:
- Poradniki
- Język:
- polski
- ISBN:
- 978-83-937751-0-1
- Rok wydania:
- 2015
- Słowa kluczowe:
- canine
- fizycznejjeśli
- gatunku
- kolczatką
- który
- przemocy
- rozpowszechniony
- słuszne
- strachopies
- właścicielem
- zagrożenia
- mobi
- kindle
- azw3
- epub
Jeżeli nie widzisz powyżej porównywarki cenowej, oznacza to, że nie posiadamy informacji gdzie można zakupić tę publikację. Znalazłeś błąd w serwisie? Skontaktuj się z nami i przekaż swoje uwagi (zakładka kontakt).
Kilka słów o książce pt. “Strachopies 2.0”
Polecane książki
Poniżej prezentujemy fragment książki autorstwa Grzegorz Firlit
Opracowanie graficzne Joanna Wilanowska-Ośka
Redaktor: Grzegorz Firlit
© Copyright by Grzegorz Firlit i JS Software 2013
Wydanie pierwsze
ISBN 978-83-937751-0-1
Strachopies 2.0czyli poradnik postępowania z bojaźliwym psem
Grzegorz Firlit
marzec 2006 – lipiec 2007, listopad 2013
Ilu z nas miało okazję oglądać psa, który z podkulonym pod siebie ogonem i stulonymi uszami szczeka na zbliżającego się przechodnia lub innego psa? Ilu właścicielom psów zdarza się obserwować podobne zachowanie u własnego pupila? Niezależnie, czy dotyczy ono zbliżającego się człowieka, innego psa czy rowerzysty? Ilu właścicieli psów zupełnie nie rozumie, dlaczego ich pupil szczeka w zupełnie niegroźnej według nich sytuacji, robi to coraz natarczywiej, aby w końcu zachować się jak pies z piekła rodem czy w ostateczności zaatakować? Ilu właścicieli psów jest zadowolonych z posiadania psa ”stróżującego”, który gotów jest zaatakować każdego obcego na posesji, psa robiącego bardzo dużo hałasu, choć w obliczu rzeczywistego zagrożenia tchórza niezdolnego do działania, zachowującego się agresywnie w zupełnie niegroźnej sytuacji?
Bojaźliwość to problem bardzo rozpowszechniony wśród naszych braci mniejszych. Niestety, tak jak bardzo jest to problem powszechny, tak równie często przez właścicieli ignorowany. Ci zaś, którzy próbują go rozwiązać, najczęściej posługują się narzędziami nie nadającymi się do tego: kolczatką i smyczą czy innymi narzędziami opartymi na przemocy fizycznej.
Jeśli jesteś właścicielem psa bojaźliwego i szukasz sposobu na okiełznanie jego strachu przed człowiekiem, innym psem, wejściem na schody, odgłosami burzy lub jeśli chcesz skorygować jakieś inne zachowanie, u którego podstawy leży strach, jest to poradnik dla Ciebie. Nie jest ani sprawiedliwe, ani słuszne, ani zgodne z poczuciem ludzkiego humanitaryzmu pozwalać przedstawicielowi gatunku canine lapus familiaris żyć w strachu. Ten poradnik jest dla tych, którzy zdali sobie sprawę z wagi problemu i którzy chcą pomóc swojemu pupilowi.
Grzegorz Firlit urodził się w 1970 r., mieszka i pracuje w Szczecinie. Z wykształcenia ekonomista i informatyk, z zamiłowania behawiorysta i trener. Od 30 lat ćwiczy sztuki i sporty walki, prowadząc również działalność instruktorską.
Spis treści
Krótka geneza bojaźliwości
Strategie działania psa
Model 3F – FFF
Socjalizacja bojaźliwego psa
Okno socjalizacji
Okres szczególnej wrażliwości na strach u szczeniaków
Okres wtórnej bojaźliwości
Metody postępowania
Krok pierwszy – wybór nagrody
Nagroda smakołykowa
Zabawa jako forma nagrody
Dotyk
Nagroda funkcjonalna
Krok drugi – precyzyjne określenie listy wyzwalaczy “strachów”
Krok trzeci: łączenie dobrego ze złym
Nagradzanie (”barowanie”)
Komendy warunkujące (odwracacze): siad-zostań / patrz
Respektowanie bezpiecznej odległości od wyzwalacza strachu
Krok trzy.jeden: odwrócenie timingu wyzwalacza i nagrody
Krok trzy.dwa: zmniejszanie odległości od wyzwalacza strachu (zwiększanie intensywności wyzwalacza)
Używanie nagrody funkcjonalnej
Krok czwarty – krok milowy: dawanie nagrody przez wyzwalacz strachu
Ile czasu musi trwać taka terapia?
Czy zawsze musimy powtarzać kroki trzy, trzy.jeden, trzy.dwa, cztery wobec każdego wyzwalacza strachu?
Kiedy można zaprzestać terapii?
Rozmnażanie psa bojaźliwego
Pies zmęczony to pies spokojny
Co robić, gdy sytuacja nas przerośnie?
Modyfikatory – ulepszacze terapii
Przerywacze
Odwracacze
Kolejność stosowania narzędzi do powstrzymywania reakcji
Trening Wspomagający Relaksację Postawy (Posture–facilitated Relaxation (PFR) Training)
Muzyka w terapii psa bojaźliwego
Strach przed odgłosami burzy
Strach przed wysokością, schodami
Leki – dodatek do terapii, a czasami niezastąpiona alternatywa
Podsumowanie
Załączniki:
Załącznik A – Trening Wspomagający Relaksację Postawy (Posture–facilitated Relaxation (PFR) Training)
Zasady prowadzenia terapii za pomocą masażu
Relaksujący sygnał zapachowy
Dziennik terapii masażowej
Pozycje
Kontrola obroży i pozycja stojąca
Pozycja siedząca
Pozycja leżąca
Pozycja boczna
Masaż ucha, szczęki
Dotyk cieplny
Sygnał zapachowy
Głaskanie przejściowe i zwolnienie
Załącznik B – Program siad | zostań
Załącznik C – komenda patrz i odwrót
Przepisy na ciasteczka dla psów:
Ciasteczka rybne
Ciasteczka wątróbkowe
Przepis na zmodyfikowane ciasteczka wątrobowe
Ciasteczka cynamonowo – jabłkowe
Ciasteczka marchewkowe (wpływające na barwę sierści)
Bibliografia
Krótka geneza bojaźliwościStrategie działania psa
Każdy właściciel powinien zdawać sobie sprawę, że psi mózg nie funkcjonuje w sposób, który można porównać do złożonego działania mózgu człowieka. Psom obce są rozterki moralne, pojęcia dobra, zła, ludzka gama odczuć. Zawsze działają tu i teraz. Zawieszone w teraźniejszości niczym mistrzowie zen. Oczywiście pies dokonując wyboru zachowania pamięta, co przydarzyło mu się wcześniej w podobnych okolicznościach. W zależności od tego, jakie to były rzeczy: przyjemne, nieprzyjemne, neutralne lub stanowiące zagrożenie dla jego zdrowia i życia, przyjmuje odpowiednie strategie postępowania wobec aktualnego zdarzenia. Psy odczuwają też tak jak ludzie nudę, frustrację, smutek, stratę, gniew, rozdrażnienie, depresję, niepewność etc. Nie są to jednak uczucia ludzkie, choć z braku odpowiednich określeń nazywamy je naszym językiem. Są to uczucia zawieszone w psim świecie, sterowane regułami tego świata, jakże odmiennymi od naszych. Trzeba by dokonać chwilowej zamiany duszy i ciała z którymś z braci mniejszych, aby móc w pełni doświadczyć gamy psich uczuć.
Środowisko psa musi być dlań w wysokim stopniu kontrolowane, tzn. musi on wiedzieć, że wybór określonej strategii działania w danej sytuacji, spowoduje takie, a nie inne konsekwencje: przyjemne, neutralne lub nieprzyjemne. Brak takiej stabilności środowiska, niemożność uniknięcia rzeczy nieprzyjemnych są źródłem bardzo dużej ilości problemów z zachowaniem naszych pupili. Środowisko, w którym nasz pies funkcjonuje, kształtowane jest przez nas jego właścicieli. Bicie bez powodu (w psim rozumieniu), retrospektywne (spóźnione) karanie, niezaspokajanie jego potrzeb żywieniowych, socjalnych, brak odpowiedniej porcji ruchu i zabawy, czyli najczęstsze grzechy właścicieli, to w bardzo dużej liczbie przypadków główne źródło złych zachowań, tych dokładnie, które właściciel chce z psa wykorzenić. Ponieważ jego postępowanie wobec psa nie daje rezultatu, właściciel zazwyczaj sięga po przemoc (retrospektywne karanie): “Bo przecież ON wie, za co go biję…”.
Nic bardziej mylnego, pies nie zrozumie kary (nagrody) za coś, co zdarzyło się w przeszłości. Canine lupus familiaris nie mają zdolności analitycznego myślenia i takie wnioski (łączenie odległego zdarzenia z nagrodą lub karą) są im obce. Nagroda (kara) jest rozumiana przez psy najwyżej 2 s po zdarzeniu. Niestety, przeciętny właściciel nie zna tej podstawowej zasady funkcjonowania psiego mózgu (jakże odmiennej od naszej zdolności kojarzenia nawet odległych faktów). Wg niego pies doskonale rozumie swoje złe zachowanie i robi to celowo. Utwierdzony w takim przekonaniu właściciel sięga raz jeszcze po przemoc. Tym razem znacząco powiększając dawkę, czasami na granicy utraty kontroli lub nawet amoku. I tak nakręca się spirala, zamyka się błędne koło, które nie przyczynia się do wyeliminowania złego zachowania, wręcz przeciwnie – umacnia je.
Model 3F – FFF
Pies napotykając na zdarzenie, które wymaga od niego podjęcia decyzji, ma do wyboru trzy rodzaje postępowania (model 3F – FFF)1:
F
light
– Uciekaj
F
ight
– Walcz
F
reeze
– Zastygnij.
Jeśli będzie mógł uniknąć zdarzenia dla siebie niebezpiecznego, nieprzyjemnego, wybierze ucieczkę. Jeśli nie będzie miał wyboru, podejmie walkę. Zastygnięcie jest wykorzystywane w kontaktach wewnątrzgatunkowych, rzadko natomiast ma miejsce w kontaktach z innym gatunkiem, czyli ludźmi.
Co decyduje o tym, że w nowej sytuacji pies wybierze określone F? W dużej mierze wybór ten zależny jest zarówno od okoliczności samego zdarzenia (czy np. pies ma gdzie się wycofać, czy nie czuje się osaczony, czy nie jest trzymany krótko na smyczy, itp.), jak i od predyspozycji genetycznych (czy jest to pies pracujący, czy jego przodkowie posiadali odpowiednie geny warunkujące działanie zgodne z oczekiwaniami twórców, czyli ludzi, w warunkach stresu, czy to jest pies z linii obronno stróżującej, tropiący, gończy etc.).
Bojaźliwość jest przenoszona genetycznie. Na przykładzie bojaźliwych pointerów naukowcy udowodnili, że potomkowie bojaźliwych psów są w bardzo dużym procencie bojaźliwi. Ta genetyczna właściwość przenoszenia bojaźliwości sięga nawet osiemdziesięciu kilku procent. Dlatego tak ważny jest dobór psów używanych do hodowli. Żaden z hodowców nie powinien używać do rozmnażania psów genetycznie bojaźliwych. Tchórz z reguły urodzi (spłodzi) tchórza. Nie jest to cecha pożądana u współczesnej populacji psów w zurbanizowanym społeczeństwie naszego świata. Chcemy, aby psy były zrównoważone psychicznie, aby spacer z nimi był przyjemnością, aby ich działanie (np. obronne) było podejmowane tylko wtedy, kiedy jest to naprawdę konieczne.
W miotach po zrównoważonych rodzicach zdarzają się również osobniki bardziej bojaźliwe od innych. Predyspozycje psychiczne takiego szczeniaka mogą nie zostać właściwie rozpoznane. Jeśli nie przejdzie on intensywnej socjalizacji, a także treningu budującego w nim pewność siebie i umiejętność radzenia sobie ze strachowymi bodźcami, to w wyniku późniejszych zdarzeń, awersyjnych dla psa (z jego punktu widzenia), mogą uwarunkować się silne wzorce odpowiedzi strachowej, takie jak agresja czy paniczna ucieczka. Nie są to zachowania pożądane z punktu widzenia właściela tego czworonoga. Celem każdego hodowcy jest (a przynajmniej powinno być) uzyskanie psów jak najbardziej stabilnych psychicznie, jednak czasami nawet w najlepszych wydawałoby się skojarzeniach pojawią się tchórze. Matka Natura nie daje się łatwo sterować.
Socjalizacja bojaźliwego psa
Najważniejszym okresem życia psa, na który ma wpływ nowy właściciel, jest czas pomiędzy początkiem ósmego tygodnia a końcem piątego miesiąca życia. Procesy biochemiczne zachodzące w mózgu tak młodego psiaka przebiegają w inny sposób niż u osobnika dorosłego. Jest to czas, kiedy pies może przyzwyczaić się do wszystkich rzeczy, osób, zwierząt i zdarzeń, z którymi może mieć do czynienia w dorosłym życiu. To czas, kiedy uczy się, że obcy ludzie nie są źli, dzieci nie stanowią zagrożenia, że nie należy ganiać rowerzystów, a samochód to takie coś, w czym można jeździć w ciekawe miejsca, że weterynarz to miły człowiek, od którego dostaje się smakołyki, że koty to sympatyczne zwierzęta domowe, że po schodach można wchodzić i schodzić, że na śliskiej powierzchni trzeba uważać etc. Z tym wszystkim młody szczeniak musi mieć styczność i powinien wynieść z tych spotkań pozytywne wrażenia. To pozwoli mu wpasować się w środowisko człowieka zgodnie z oczekiwaniami, jakie wobec psów mają ludzie. Psy to nie zwierzęta z filmów Walta Disneya, mądre z natury, wiedzące, jak się zachować, bardziej podobne do ludzi w psiej skórze niż do psów. To przecież nieprawdziwy obraz, psy są mądre, ale na swój sposób, trzeba je nauczyć odpowiedniego współżycia z ludźmi w naszym świecie. Socjalizacja przypomina proces wykuwania stali na broń białą, wielokrotne wykuwanie, hartowanie, mieszanie warstw różnego rodzaju żelaza, a w rezultacie końcowym ostrze składa się z wielu, wielu mikroskopijnych warstw, dzięki czemu jest bardziej odporne na przeciążenia powstające w trakcie cięć czy pchnięć. Szczeniak w procesie socjalizacji buduje w sobie takie warstwy, składające się z różnego rodzaju zdarzeń, w których uczestniczy w początkach swojego psiego życia. Zadaniem właściciela jest dbanie, aby te zdarzenia przebiegały w sposób prawidłowy, aby pies nauczył się, co wolno, czego nie, co jest dobre, a co złe.
Okno socjalizacji
Okno socjalizacji to ilość zdarzeń pozytywnych, w których pies musi uczestniczyć, aby wykształcić w sobie prawidłowe wzorce zachowań wobec danej sytuacji, akceptowalne w ludzkim świecie. Szerokie okno oznacza, iż pies potrzebuje stosunkowo małej ilości bodźców do przyzwyczajenia się do nowej sytuacji, osoby, innego zwierzęcia. Wąskie okno oznacza, iż pies potrzebuje większej ilości pozytywnych bodźców w stosunku do swojego pobratymca z szerokim oknem socjalizacji