Strona główna » Literatura faktu, reportaże, biografie » Świętopełk Gdański

Świętopełk Gdański

5.00 / 5.00
  • ISBN:
  • 978-83-7976-348-1

Jeżeli nie widzisz powyżej porównywarki cenowej, oznacza to, że nie posiadamy informacji gdzie można zakupić tę publikację. Znalazłeś błąd w serwisie? Skontaktuj się z nami i przekaż swoje uwagi (zakładka kontakt).

Kilka słów o książce pt. “Świętopełk Gdański

Świętopełk to „syn nikczemności i zatracenia” albo książę „szlachetny, mądry i silny w boju”. Te dwie skrajne opinie zostały w pamięci jemu współczesnych i dobrze określają tego pomorskiego księcia. Pierwszą z nich stworzyła tradycja związana z przeciwnikami Świętopełka - krzyżakami i książętami polskimi, jednak to dzięki walkom z nimi Świętopełk zyskał u potomnych przydomek „wielkiego”. Książę gdański toczył je za pomocą sprawnych oddziałów pomorskich i posiłków dostarczanych mu przez plemiona pruskie. Druga opinia powstała w Gdańsku, przy intelektualnych centrach, jakie stanowiły założone przez niego klasztory męskie i żeńskie. Spośród innych książąt dzielnicowych Świętopełk wyróżniał się szerokimi horyzontami politycznymi, sięgającymi często poza kraj Piastów. Dzięki nim książę podjął decyzję o niezależności od Polski. Prowadzona przez niego polityka dynastyczna (jego małżeństwo z księżniczką niemiecką Ermengardą, ślub syna Mściwoja II z Wettynówną, wydanie córki za księcia Rugii) pokazała, że bardzo dobrze odnalazł się w systemie aliansów i sojuszy wiążących trzynastowiecznych europejskich feudałów.

Polecane książki

Abby boleśnie przeżyła rozstanie z Tomem. On uwielbiał ryzyko i nie zamierzał z niego rezygnować, ona zaś nie była w stanie znieść życia w ciągłym stresie. Wyjechała na niewielką wyspę, nie mówiąc Tomowi, że jest w ciąży. Kilka lat później Tom spotyka Abby. Jest wstrząśnięty odkryc...
Interesujące i przykuwające uwagę historyjki o zwierzątkach układają się w książce w dwa wzajemnie uzupełniające się cykle. Pierwszy to opowiadania pełne wyzwań i przygód znanych dzieciom z ich własnego życia - przesympatyczny zwierzęcy kostium pozwala tu odnaleźć się w zupełnie nowym, bezpiecz...
Autor bestsellerów i gwiazda programu „Zaklinacz psów” emitowanego w stacji National Geographic Channel opowiada o wszystkim, co powinieneś wiedzieć, by wychować szczęśliwego, zdrowego i zrównoważonego psa:Czego oczekiwać w kolejnych etapach rozwoju psaJak szybko i skutecznie nauczyć psa załatwiania...
Publikacja adresowana jest przede wszystkim do przedsiębiorców, którzy prowadzą bądź zamierzają prowadzić działalność gospodarczą w formie spółki jawnej. Oprócz omówienia podstawowych zagadnień dotyczących tejże spółki, wiele miejsca zostało poświęcone na przybliżenie praktycznego aspektu jej fu...
Dwaj przyjaciele, Ernest i Ambroży, mieszkają w ogromnej kamienicy w Pechowicach. Różni ich wygląd – Ernest jest wysoki i chudy jak patyk, a Ambroży niski i pulchny jak pączek – a łączy fakt, że żaden z nich nie może się pochwalić zbytnią popularnością wśród rówieśników. Wyszydzani i traktowani ...
Poradnik do strategii ekonomicznej The Movies wyjaśniający jaki odnieść sukces w niezwykle ciężkiej gałęzi showbiznesu, jaką jest prowadzenie własnego studia filmowego. The Movies - poradnik do gry zawiera poszukiwane przez graczy tematy i lokacje jak m.in. Niańczymy gwiazdyWitamy w showbiznesie cz....

Poniżej prezentujemy fragment książki autorstwa Marek Smoliński

 

ŚWIĘTOPEŁK GDAŃSKI

 

 

Marek Smoliński

Świętopełk Gdański

 

Wydawnictwo Poznańskie

 

 

Copyright © Marek Smoliński, 2015

Copyright © Wydawnictwo Poznańskie sp. z o.o., 2016

 

 

 

Redaktor prowadzący | Bogumił Twardowski

 

Redakcja | Paulina Wierzbicka

 

Korekta | Alicja Laskowska

 

Projekt okładki | Juliusz Zujewski

 

Projekt typograficzny, skład i łamanie | Barbara Adamczyk

 

Konwersja publikacji do wersji elektronicznej | Dariusz Nowacki

 

 

Wydanie elektroniczne 2016

 

 

eISBN 978-83-7976-348-1

 

 

Wydawnictwo Poznańskie sp. z o.o.

ul. Fredry 8, 61-701 Poznań

tel.: 61 853-99-10

fax: 61 853-80-75

redakcja@wydawnictwopoznanskie.com

www.wydawnictwopoznanskie.com

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Maćkowi i Kubie, synom moim

dedykuję

 

 

SŁOWO WSTĘPNE

Princeps (namiestnik) Pomorza, dominus (Pan) Gdańska, dux Pomeranie i Pomeranorum (książę Pomorza i Pomorzan) Świętopełk jest jedną z barwniejszych postaci w historii XIII-wiecznej Polski i Pomorza. Swym udziałem w wydarzeniach gąsawskich, w wyniku których śmierć poniósł Leszek Biały, a namiestnictwaz Pomorza Wschodniego zmieniły się w wolne od zwierzchności Piastów księstwa, zapewnił sobie miejsce w podręcznikach historii. Zainteresowanie historyków tworzących na potrzeby różnych odbiorców książę ugruntował, przez wiele lat walcząc z krzyżakami i książętami polskimi. Był pierwszym z władców związanych z państwem polskim, którzy toczyliz krzyżakami wojny. Świętopełk walczył z Zakonem z takim skutkiem, że w opinii wielu historyków, gdyby nie pomoc zwłaszcza Kazimierza kujawskiego (syna Konrada Mazowieckiego), książę pomorski w sojuszuz plemionami pruskimi po prostu zlikwidowałby siedziby pruskiej gałęzi zakonu. Jeżeli do tego dołożymy jeszcze refleksje badaczy na temat pochodzenia dynastii, z której wywodził się Świętopełk, oraz okoliczności rozszerzenia jego władztwa na zachód (o ziemie słupską i sławieńską), to okaże się, że wiele prac historycznych dotyczących historii Pomorza i Polski od wczesnego średniowiecza po 1266 roku w pewnej części dotyka dziejów Świętopełka. Skutkiem tego jest narosła przez lata olbrzymia literatura przedmiotu, opisująca jeśli nie całe panowanie księcia, to przynajmniej niektóre jego aspekty. Jakiś czas temu również piszący te słowa starał się wnieść pewien wkład w poznanie niektórych aspektów życia księcia pomorskiego. Skutkiem tego była praca poświęcona polityce zachodniej księcia, którą uważałem za zupełnie niedocenioną przez historyków sferę działalności publicznej Świętopełka. Napisanie tamtej pracy wymagało bardzo dokładnej dokumentacji twierdzeń w niej zawartych, problematyka w niej poruszana pozostawała na ogół poza zainteresowaniami polskich historyków. Trudno zresztą wyobrazić sobie inny sposób ujęcia wspomnianej tematyki, gdyż praca miała za zadanie (po części przynajmniej) odpowiedzieć na pytanie o powody interakcji z księciem pomorskim zachodnioeuropejskich feudałów. Dochodziło do niej nie tylko na polu konfliktów wojennych, ale również polityki dynastycznej łączącej ród Świętopełka z hrabiami czy książętami z terenu Rzeszy Niemieckiej. Trudno w każdym razie powtórzyć tę pracę w formie popularnonaukowej czy wręcz popularnej.

Na taką jednak formę zdecydowano się w wypadku niniejszej pracy. Dzięki temu książka o Świętopełku zyskać może nowych odbiorców. Aby nadać pracy popularnonaukowy charakter, trzeba było właściwie napisać ją od początku. Dbając o w miarę kompletny obraz księcia, jego rządów i toczonych przez niego wojen, podążono drogą wyznaczoną przez inne biografie. Praca zaczyna się więc od przypomnienia podstawowych problemów związanych z pochodzeniem dynastii, z której wywodził się Świętopełk. Następnie podjęto próbę omówienia dziejów poprzedników Świętopełka na urzędzie namiestniczym Pomorza Gdańskiego. Nie mogło oczywiście zabraknąć miejsca na próbę refleksji o miejscui znaczeniu princepsów pomorskich wobec książąt piastowskich. Kolejne fragmenty dotyczą podsumowania wyników ostatnich badań nad wydarzeniami gąsawskimi i wskazania na różnice w ich odbiorze w średniowiecznych źródłach polskichi pomorskich – z konieczności tylko wybranych nowożytnych. Po części koncentrującej się na 1227 roku znalazło się zatem miejsce na treści poświęcone niepodległemu państwu księcia. Uwzględniono tu politykę władcy względem miejscowych klasztorów oraz omówiono udzielane im libertacje od wszelkiego rodzaju prawa książęcego, co stanowi niewielki przyczynek do refleksji o gospodarce państwa Świętopełka. Nie zapomniano też o możnych tworzących tak modne w ostatnim czasie w historiografii „otoczenie urzędnicze” księcia ani o ludziach organizujących mu administrację na poziomie protokancelarii książęcej. Następne fragmenty pracy koncentrują się na kontaktach księcia z władcami czy instytucjami położonymi na zachód od jego państwa. Taka konwencja pozwala spojrzeć na relacje władcy z Danią, z Lubeką i książętami zachodniopomorskimi, ale przyjrzeć się również okolicznościom opanowania Słupska i Sławna. W tej części pracy starano się w sposób skrótowy, przez przywoływanie ustaleń z książki o polityce zachodniej Świętopełka, przedstawić sytuację międzynarodową, w której przyszło działać księciu pomorskiemu. Chcących pogłębić tę wiedzę, trzeba odesłać do zasygnalizowanej tu pracy, ponieważ niniejsza publikacja nie miała na celu jej zastąpienia. We wspomnianym zakresie jest ona raczej uzupełnieniem poprzedniej książki.

Końcowe fragmenty pracy poświęcono licznym wojnom, w których wziął udział Świętopełk i przez które zyskał w nowożytnej już historiografii przydomek „Wielkiego”. Odniesione sukcesy dostatecznie chyba taki przydomek usprawiedliwiają i ma on większą rację bytu niż przydawany władcy niekiedy porządkowy numer „II”. Żeby określić naszego księcia mianem Świętopełka II, należy hipotetycznie przyjąć, że należał on do tej samej dynastii co wspomniany w Kronice Galla Anonima Świętopełk, z którym walczył m.in. Bolesław Krzywousty. Rozwiązanie to jest wprawdzie możliwe do przyjęcia, ale od razu sytuuje autora używającego tej numeracji po określonej stronie dyskusji naukowej. Dlatego w tej książce starano się nie używać sformułowania „Świętopełk II”. Względy językowe decydowały o tym, że w treści książki używane są też naprzemiennie sformułowania: książę gdański i książę pomorski. Co prawda niekoniecznie w pełni odpowiadało to faktycznej tytulaturze władcy, ale licząc na zrozumienie czytelnika, nie stroniono od pewnej uznanej dowolności w tym zakresie.

Powiedziano już, że literatura dotycząca Świętopełka jest bardzo obfita. W większości starałem się ją spożytkować i wymienić we wspominanej już pracy o polityce zachodniej księcia. Ostatnie lata wiązały się jednak z jednej strony z zakończeniem pewnego etapu dyskusji nad dziejami Pomorza w średniowieczu, a z drugiej – przez zmianę trybu studiów w Polscei ułatwienia wydawania prac historycznych drukiem – z dużym przyrostem nowych przyczynków i książek w różnym zakresie omawiających problemy Świętopełka. Rozwijając te twierdzenia, trzeba wspomnieć Gerarda Labudę – nieżyjącego już jednego z propagatorów koncepcjio istniejącej w średniowieczu na Pomorzu Środkowym osobnej dynastii sławieńskiej oraz obrońcy tezy o książęcym pochodzeniu rodu Świętopełka. Podjęte przez niego badania i wypływające z nich wnioski na długo zdeterminowały dyskurs naukowy w Polsce na wskazane wyżej tematy. W obecnej chwili jednak brak jest naukowych wystąpień, które podtrzymywałyby pomysły tegoż historyka w sprawie dynastii sławieńskiej. Nieco lepiej ma się za to próba obrony książęcego pochodzenia dynastii wschodniopomorskiej.

W wypadku drugiej części wypowiedzi traktującej o bogactwie literatury przedmiotu pragnę odesłać czytelnika do dołączonej do tej pracy bibliografii. Tam też umieszczone zostaną adresy bibliograficzne opracowań przywołanych poniżej autorów. Nie można bowiem nie wspomnieć, że już po 2000 roku ukazało się przynajmniej kilka prac, które trzeba uwzględnić, próbując odtworzyć obraz księcia pomorskiego. Istotne uzupełnienia do znanej już genealogii książąt pomorskich i osobno wschodniopomorskich wnieśli Edward Rymar i Błażej Śliwiński. Pierwszyz nich, publikując kolejne wydania uzupełnionego i nieco zmienionego Rodowodu książąt pomorskich. Drugiz wymienionych historyków bronił swych wniosków z Pocztu książąt gdańskich, publikując wiele drobniejszych prac, w których odnosił się do zgłaszanych niekiedy wątpliwości innych badaczy. Obaj zresztą wydali drukiem kilka nowych pozycji, poszerzając wiedzę o czasach poprzedników i nastęców Świętopełka. Rymar opublikował kilka nowych artykułów poświęconych historii książąt Pomorza Zachodniego w XIIi XIII wieku. Śliwiński natomiast wydał pracę poświęconą Samborowi II. Dzięki uprzejmości wspomnianego autora miałem też wgląd w treść przygotowywanej przez niego monografii Mściwoja II. Są to publikacje nieodzowne dla wszystkich zainteresowanych dziejami Pomorza pod koniec XIIi w XIIIwieku. Obajz przywołanych historyków wzięli też udział w tłumaczeniu na język polski – z naukowym komentarzem już ich autorstwa – bardzo ważnych źródeł do historii Pomorza w średniowieczu. Są to polskie wydania traktatów Augustyna ze Stargardu (lub mu przypisywanych), Pomeranii autorstwa Tomasza Kantzowa czy Kroniki oliwskiej. W pracach translatorskich, ale i komentatorskich źródeł związanych z klasztorem oliwskim, wzięła też udział przedwcześnie zmarła Dominika Pietkiewicz.

Zawsze gorąca dyskusja dotycząca sprawy gąsawskiej wzbogaciła się jeszcze o opublikowane już w XXI wieku wystąpienia Gerarda Labudy i Błażeja Śliwińskiego. Cennym materiałem do dalszej dyskusji była też publikacja pod redakcją Dariusza Karczewskiego. W jej skład weszło kilka referatów wygłoszonych na sesji naukowej dotyczącej Gąsawy. Znalazły się tu wystąpienia m.in. Janusza Bieniaka, Marka Cetwińskiego, Norberta Miki, Dariusza Dąbrowskiego czy Tomasza Nowakowskiego.

Dużą popularnością cieszą się też sprawy związane ze średniowiecznymi, zarówno historiograficznymi, jak i dyplomatycznymi źródłami z Pomorza. Nowsze wystąpienia na ten temat ogłosili drukiem Jarosław Wenta, Bogna Jakubowska czy Agnieszka Gut. Na szczególną uwagę zasługuje podsumowanie opracowane przez ostatnią z wymienionych, zawartew Średniowiecznej dyplomatyce wschodniopomorskiej.

Informacje dotyczące polityki pruskiej książąt polskich, w tym i pomorskich, w interesującym nas okresie znalazły się w nowym opracowaniu w publikacjach Mikołaja Gładysza i Grzegorza Białuńskiego. Związany z tym problem zakonów rycerskich kalatrawensów, braci dobrzyńskich i joannitów omawiała Maria Starnawska i piszący te słowa.

Jak już powiedziano, w ostatnim czasie szczególną popularnością cieszą się biografie historyczne. O dotyczących Sambora IIi Mściwoja II już wspomniano. Monograficzne omówienia zyskali też jednak książęta piastowscy, którzy spotykali na swej politycznej drodze Świętopełka lub innych przedstawicieli jego rodu (przodków, braci i następców księcia). Można tu wymienić Kazimierza Sprawiedliwego, Bolesława IV Kędzierzawego, Henryka Sandomierskiego, Leszka Białego, Władysława Odonica, Przemysła I i Bolesława Pobożnego, za którymi stali tacy autorzy jak: Józef Dobosz, Magdalena Biniaś-Szkopek, Agnieszka Teterycz-Puzio, Marek Chrzanowski, Krzysztof Witkowski, Sławomir Pelczar, Bronisław Nowacki czy Marcin Hlebionek. Ich powstanie jest bardzo istotne choćby z powodu uporządkowania licznych sądów, które zagościły w starszej literaturze przedmiotu i prowadziły do utrudnień w zrozumieniu relacji książąt polskich zarówno ze Świętopełkiem, jak i innymi przedstawicielami jego rodu.

Nie chcąc zabierać cennego miejsca, po resztę wskazówek o nowych pracach pomagających zrozumieć czasy Świętopełka odsyłam już do bibliografii.

 

Gdańsk, marzec – sierpień 2015