Wigilijny wieczór. Z zamiast śniegu tylko ten wieczny, polski, obrzydliwy smutek: wiatr, deszcz i ślady w marznącym błocie. Dziewczyna ma na sobie drogą wieczorową sukienkę i buty, którymi nie zdążyła się nacieszyć.
Ma podcięte żyły i złamane serce.
Kto jej to zrobił, spróbuje odkryć policjantka z...