Uzdrawiające symbole. Praktyczne zastosowanie

REDAKCJA: Magdalena Madura

SKŁAD: Iga Figlewska

PROJEKT OKŁADKI: Iga Figlewska

TŁUMACZENIE: Kamila Petrikowska

KOREKTA: Małgorzata Koniarska

Wydanie I

BIAŁYSTOK 2019

ISBN 978-83-8171-139-5

Tytuł oryginału: Heilen mit Symbolen. Die 64 wichtigsten Heilzeichen: 18 Strichcodes der Neuen Homöopathie, 18 Symbole aus der Heiligen Geometrie, 28 Heilsymbole aus aller Welt

Copyright © Petra Neumayer, Roswitha Stark, 2016

© Copyright for the Polish edition by Studio Astropsychologii, Białystok 2016

All rights reserved, including the right of reproduction in whole or in part in any form.

Wszelkie prawa zastrzeżone. Żadna część tej publikacji nie może być powielana

ani rozpowszechniana za pomocą urządzeń elektronicznych, mechanicznych,

kopiujących, nagrywających i innych bez pisemnej zgody posiadaczy praw autorskich.

Bądź na bieżąco i śledź nasze wydawnictwo na Facebooku.

www.facebook.com/Wydawnictwo.Studio.Astropsychologii

15-762 Białystok

ul. Antoniuk Fabr. 55/24

85 662 92 67 – redakcja

85 654 78 06 – sekretariat

85 653 13 03 – dział handlowy – hurt

85 654 78 35 – www.talizman.pl– detal

strona wydawnictwa: www.studioastro.pl

Więcej informacji znajdziesz na portalu www.psychotronika.pl

SKŁAD WERSJI ELEKTRONICZNEJ: Marcin Kapusta

konwersja.virtualo.pl

O tej książce

Kiedy w roku 2010 opublikowaliśmy zestaw kart „Lekarstwo do namalowania” z 64 uzdrawiającymi symbolami, nie mieliśmy jeszcze pojęcia, jaki odzew zyska wkrótce ten środek pomocniczy służący energetycznej pracy uzdrowicielskiej. Wielu czytelników/czytelniczek wykorzystuje karty jako uzupełnienie przy pracy nad określonymi cielesnymi albo duchowymi tematami, do przenoszenia wewnętrznych informacji do wody lub kładzenia kart na ciele, aby poczuć przekazywane przez nie informacje. Same byłyśmy nieco zaskoczone i zachwycone informacjami zwrotnymi uzyskanymi na temat tego, co udało się osiągnąć użytkownikom za pomocą kart: stan fizyczny i emocjonalny poprawiał się odczuwalnie, również u zwierząt, którym nie tak łatwo jest coś wmówić po prostu na zasadzie efektu placebo. W ten sposób otrzymałyśmy liczne opinie o skutkach działania symboli, ale również coraz więcej pytań czy też życzeń, by dowiedzieć się czegoś więcej o przedstawionych symbolach. Za pomocą tej książki z chęcią odpowiadamy na te zapytania. Zostały w niej opisane 64 esencjalne symbole znane z medycyny informacyjnej, które analogicznie do zestawu kart zostały podzielone na trzy światy symboli:

→ Kody kreskowe nowej homeopatii

→ Symbole świętej geometrii

→ Symbole z całego świata

Tutaj możesz przeczytać o tle „swojego” symbolu i odczytać wiadomość od duszy, odczuwając przy tym, czym chce się podzielić z tobą ten symbol na swój temat. Niekoniecznie musisz mieć do tego swój zestaw kart. Możesz po prostu pracować z tą książką, wybierając na przykład stronę odpowiednią do twojego aktualnego pytania.

Istnieje wiele możliwości wykorzystania siły symboli na co dzień i do pracy terapeutycznej. Zatem w dalszej części książki dajemy wiele wskazówek i polecamy: spróbuj po prostu, co podoba ci się najbardziej, obserwuj działanie i baw się przy tym dobrze!

Petra Neumayer i Roswitha Stark

maj 2012

Trzy światy symboli

Przygotowując tę książkę i korespondujący z nią zestaw kart „Medizin zum Aufmalen”, zdecydowałyśmy się po szczegółowym zastanowieniu i testach rezonansu podzielić symbole na trzy kategorie:

→Kody kreskowe nowej homeopatii, odkryty na nowo przez elektrotechnika Ericha Körblera w latach 80. XX wieku bardzo skuteczny system uzdrawiania, który autorki szczegółowo opisały w czterotomowej serii książek „Lekarstwo do namalowania”.

→Symbole „świętej geometrii”, wśród których ostatnio bardzo dobrze znany stał się symbol „Kwiatu Życia”. Kształty świętej geometrii obrazują podstawowy wzór, na którym opiera się wszelkie życie, od najmniejszego atomu po największą gwiazdę we wszechświecie. Opisał to szczegółowo Amerykanin Drunvalo Melchizedek w swoich wspaniałych książkach „Pradawna tajemnica Kwiatu Życia” (tom 1 i 2).

→Symbole z całego świata, których wybór wydał się nam najtrudniejszy, bo w kulturach całego świata istnieją tysiące przepięknych kształtów, które z pewnością były wykorzystywane również do celów leczniczych. Wybrałyśmy takie, które uznałyśmy za szczególnie potężne. Przy tym każdy z nich testowałyśmy energetycznie za pomocą różdżki jednoramiennej, żeby dowiedzieć się, który symbol chce zostać włączony do naszej talii kart, względnie tej książki. Po tym, jak wielu użytkowników doświadczyło pozytywnego działania symboli, możemy tylko powiedzieć, że wybór był dobry…

Kody kreskowe nowej homeopatii

Nowa homeopatia jest metodą leczniczą wynalezioną przez Ericha Körblera (1938-1994) w latach 80. XX wieku. Wiedeński elektrotechnik zajmował się medycyną naturalną, tradycyjną medycyną chińską, radiestezją i homeopatią.

Wprawdzie zawodowo również zajmował się antenami – ale potrzebował jeszcze kilku eksperymentów, by zacząć rysować coś podobnego do anten na skórze swoich klientów. Częściowo znał te symbole ze swojej dziedziny nauki, na przykład równoramienny krzyż, proste kody kreskowe (od jednej do dziewięciu kresek), sinusoida czy ipsylon. Za pomocą tych prostych znaków jego metoda wywierała wpływ na ciało energetyczne człowieka. Wiedeńskiego badacza inspirowały nie tylko fizyczne prawa dotyczące wibracji, ale również ludy pierwotne, które wykorzystywały określone malunki na ciele do celów leczniczych. Podobnie jak w homeopatii, w tej metodzie wykorzystuje się do samouzdrawiania decydujące informacje i impulsy.

Początkowo brzmi nieprawdopodobnie, że można osiągnąć uzdrowienie poprzez namalowane na skórze symbole. Jednak dziś teoria Körblera zyskała podparcie na przykład w nowej gałęzi nauki – epigenetyce fal: również nasze DNA funkcjonuje w pewnym sensie jak antena – wibracje są wysyłane i odbierane. W ten sposób 60 bilionów komórek naszego ciała komunikuje się nie tylko między sobą, ale też ze światem zewnętrznym. Jako organizmy żywe komunikujemy się ze wszystkim. I na tym poziomie komunikacji symbole mogą zostać optymalnie zastosowane do celów leczniczych. Za pomocą kodów kreskowych Körblera da się zrównoważyć meridiany i złagodzić bóle, można sprawdzić, co nie jest trawione, co wywołało psychiczną traumę oraz przygotować naładowaną informacjami wodę itd.

Aby odkryć, jakie znaki mają jaką siłę działania, Erich Körbler stworzył tak zwane koło wektorów. Na tym energetycznym kole da się za pomocą różdżki jednoramiennej szybko przetestować, jaki znak należy zastosować. W przeciwieństwie do pracy z wahadełkiem ten jedyny w swoim rodzaju system umożliwia sprawdzenie nawet drobnych niuansów: nie ma tylko odpowiedzi „tak” albo „nie”, czerni lub bieli, ale również wiele odcieni pomiędzy nimi. W pracy terapeutycznej bardzo wartościowe jest odebranie dokładnego wyniku testu. System energetycznego koła można porównać do zegara: cyferblat przedstawia określoną systematykę. Gdy wskazówka przesuwa się w określone miejsce, wiadomo, która jest godzina. Jeśli brakowałoby skali, nie można byłoby odczytać, co wskazuje wskazówka.

Do procesu testowania na zasadzie rezonansu używa się prosto skonstruowanej różdżki jednoramiennej. Obsługa tej „nowożytnej różdżki” jest bardzo prosta – nie potrzeba żadnej wstępnej wiedzy ani też żadnego daru bycia medium czy podobnych zdolności. Aby właściwie wykorzystywać ten tensor, względnie w ogóle zinterpretować jego wychylenia, należy – jak w przypadku każdego innego instrumentu pomiarowego – przeprowadzić wzorcowanie, to jest pierwszy krok. Trzeba najpierw znaleźć system, w ramach którego wychylenie da się zinterpretować. Idealnie jest, jeśli można nauczyć się obchodzenia się z różdżką jednoramienną na kursie, który daje podstawy. Można też przeprowadzić samokształcenie na temat dokładnego obchodzenia się z różdżką jednoramienną, opierając się na poszczególnych tomach „Lekarstwa do namalowania”.

Czytając opisy poszczególnych znaków przekonasz się, że również te zupełnie proste znaki, jak pojedyncze kreski, mieszczą w sobie bogatą symbolikę.

Ostatnio ruch nowej homeopatii stał się tak rozległy, że wielu terapeutów wykorzystuje i rozwija tę metodę lub łączy ją z innymi, ponieważ ludzie, którzy nią pracują, otwierają się na niewiarygodną rozpiętość możliwości jej zastosowania. Paleta rozciąga się od uzdrowicielskiej pracy z symbolami na zdjęciach rentgenowskich, przez metodę ustawień rodzinnych z zapisywaniem symboli na papierze, po mowę organów, np. zębów – zastosowania uzdrawiających symboli nie mają żadnych granic. Optyczka eksperymentuje z kodami kreskowymi, aby poprawić siłę wzroku swoich pacjentów, uzdrowicielka pomaga dzieciom z ADHD uwolnić się od uzależnienia od Ritalinu poprzez przenoszenie informacji na wodę. Coraz więcej ludzi wykorzystuje terapię informacyjną, aby leczyć również swoje zwierzęta domowe za pomocą tej łagodnej metody uzdrawiania.

Symbole świętej geometrii

Święta geometria jest formą leżącą u podstaw naszej egzystencji i wskazującą na boski porządek. Ta geometria pokazuje się w morfogenetycznej strukturze, która da się wyśledzić wszędzie – od niewidocznych atomów po gwiazdy.

Pomysłodawca tej filozofii, Drunvalo Melchizedek, widzi w świętej geometrii uniwersalny język, z którego wywodzą się prawa fizyki i biologii, a także my sami. Określa „Kwiat Życia” jako podstawowy wzór, na którym bazuje całe życie. Amerykanin studiował fizykę i matematykę na Uniwersytecie Berkeley. Po wybuchu wojny w Wietnamie i zakończeniu studiów w 1970 roku przeprowadził się do Kanady, gdzie żył samotnie w górach. W ciągu kolejnych 25 lat przestudiował ponad 70 teorii wszelkich kierunków naukowych i religijnych. Kilka miesięcy po tym, jak nauczył się klasycznej medytacji indyjskiej, ukazały mu się dwa anioły i dały mu duchową wizję jego przyszłej pracy. Geometria stała się dla niego kamieniem węgielnym stworzenia: Wielki duch porusza się w pustce i projektuje się w sześciu kierunkach. Łączy linie w rogach, formując kwadrat, potem piramidę i ośmiościan foremny oraz dwunastościan foremny i dwudziestościan foremny. Te bryły platońskie (wywodzą się od greckiego filozofa Platona) dają się skonstruować logicznie z Kwiatu Życia.

Wszelkie formy kryształów, metali czy życia organicznego są zbudowane z tych ciał platonicznych. W szkołach mistycznych starożytnego Egiptu te pięć ciał oraz kula mają jeszcze inne znaczenie: reprezentują pięć żywiołów, a mianowicie ziemię, ogień, wodę, powietrze i eter. Kula symbolizuje wielką nicość, pustkę, z której wywodzi się wszystko. „Chociaż na początku chodziło o mentalny obraz, teraz możliwy stał się ruch, ponieważ stworzone zostały przestrzeń i rozmiary”, tłumaczy naukowiec.

Dla wielu terapeutów nowej homeopatii Kwiat Życia i jego stadia rozwoju stały się ważnymi symbolami dającymi się uniwersalnie zastosować w uzdrawianiu. Jak zawsze również tutaj obowiązuje podstawowa zasada, że dla każdego klienta należy indywidualnie przetestować, który symbol w danej sytuacji może przynieść największy pozytywny efekt.

Symbole z całego świata

Odkąd człowiek kilka tysięcy lat temu zyskał świadomość swojego środowiska i swojego wzajemnego połączenia z nim, przekonał się, że zjawiska natury opierają się na powtarzalności form, które mają swoje odpowiedniki w innych widzialnych formach. „Gdyby oko nie było słoneczne, nie mogłoby zobaczyć słońca”, napisał kiedyś Goethe. Ponieważ na przykład w kulturach indiańskich panowało przywiązanie do ziemi, kamienie były uważane za nośniki i przekaźniki kosmicznych energii. Kultura indiańska zna ponadto symbole wody i ziemi, symbole kapłanów, zwierząt i bóstw. John Fire Lame Deer powiedział kiedyś w swojej słynnej mowie o zwykłym, starym garnku, wygiętym i czarnym od sadzy: „Kipiąca woda pochodzi z wody deszczowej. Symbolizuje niebo. Ogień pochodzi od słońca, które ogrzewa nas wszystkich, ludzi, zwierzęta, drzewa. Mięso przypomina mi o czworonożnych stworzeniach, naszych braciach, zwierzętach, które dają nam pożywienie, dzięki czemu możemy żyć. Para symbolizuje oddech życia. Była wodą, teraz wznosi się do nieba, znów staje się chmurą. (…) Świat wokół nas jest pełen symboli, które uczą nas o sensie życia”.

Również malunki na ciele w wielu kręgach kulturowych zawierają informacje. Służyły do czarów zapewniających pomyślność w łowach i płodność, rytuałów religijnych, sygnalizowały przynależność do plemienia lub duchowe połączenie ze światem niematerialnym, były malowane dla celów leczniczych lub miały trzymać z dala złe duchy. Wielu szamanów nadal zna z przekazów siłę symboli i włącza je w swoje rytuały. Mandale są obiektami medytacji w buddyzmie i hinduizmie. Zaczynając od Tybetu i Indii, można je znaleźć w całej Azji Wschodniej. Symbolizują kosmiczne siły i pomagają w wizualizacjach i transcendentnych podróżach. Klasyczna mandala jest z jednej strony zestawieniem geometrycznych form i wzorów. Z drugiej strony dużą rolę odgrywa intencja, która towarzyszy zajmowaniu się nimi. Wskazuje na związany z nimi rytuał, do którego mogą należeć również taniec, śpiew i modlitwa. C. G. Jung dostrzegał w mandali archetyp. Rzeczywiście we wszystkich czasach, epokach i religiach można spotkać mandale – struktury, które rodzą się z punktu środkowego i powtarzają swój wzór dookoła. Częstymi ich elementami są koła, trójkąty i kwadraty. Porównywalne przedstawienia występują w malarstwie jaskiniowym i starożytnych wysokorozwiniętych kulturach Egiptu, Ameryki Południowej i Północnej oraz Chin. Artyści tacy jak Rene Magritte czy M. C. Escher sięgali ciągle do tych wzorów, aby osiągnąć zachwycające optyczne efekty. Mandala nie jest żadnym ludzkim wynalazkiem, ale strukturą, którą można zaobserwować w naturze. Za przykład mogą służyć ciała niebieskie, minerały, kryształy czy uporządkowanie molekuł wody. Komórki z ich jądrami również są tak zbudowane, tak samo jak atomy, które są okrążane przez elektrony i neutrony. Rośliny, przede wszystkim kwiaty, też odzwierciedlają w zauważalny sposób kształt mandali.

Wspomniane przez nas symbole z całego świata częściowo stały się bardzo znane również w naszym kręgu kulturowym, na przykład znak yin-yang, który pomaga zjednoczyć zasadę męską i żeńską, albo lemniskata (leżąca ósemka), symbol nieskończoności życia, względnie kręgu ponownych narodzin. Inne symbole z tej kategorii są mniej znane, ale za to energetyczne i nie mniej potężne, jak na przykład celtycki triskelion, połączenie triady i spirali życia, które może doprowadzić z powrotem do równowagi działanie trzech pierwotnych sił w nas.

Siła symboli

W dzisiejszych czasach