Strona główna » Poezja i dramat » BNN2. Rymowane opowieści o zabawnej czasem treści

BNN2. Rymowane opowieści o zabawnej czasem treści

4.00 / 5.00
  • ISBN:
  • 978-83-7859-527-4

Jeżeli nie widzisz powyżej porównywarki cenowej, oznacza to, że nie posiadamy informacji gdzie można zakupić tę publikację. Znalazłeś błąd w serwisie? Skontaktuj się z nami i przekaż swoje uwagi (zakładka kontakt).

Kilka słów o książce pt. “BNN2. Rymowane opowieści o zabawnej czasem treści

Gdy ktoś w lotka trafi szóstkę, to od razu do łba wali,

A tymczasem w starym piecu diabeł sobie ogień pali.

Bo gdy jesteś na wyjeździe, gdzieś daleko, czy gdzieś blisko,

Zawsze przecież ktoś powinien, o domowe dbać ognisko.

Bo niestety, bardzo często, nie wystarczą dobre chęci,

Choćby nie wiem jak się starał, z gówna bicza nie ukręci.

Lecz nie taki straszny diabeł, kiedy cel przyświeca słodki,

On też może zostać świętym, przecież cel uświęca środki…

I nieważne jakie myśli, będą chodzić ci po głowie,

Diabeł zawsze jest w pobliżu i dobranoc do snu powie…

A ja dodam ze swej strony, że brak w wierszach myśli wzniosłych,

I uwagę mam ostatnią, że to wiersze dla dorosłych.

Polecane książki

Po śmierci ojca księżniczka Ghizlan wraca do kraju, w którym teraz rządzi syn szejka – Huseyn al Rasheed. By utrzymać władzę, Huseyn musi poślubić Ghizlan. Księżniczka zgadza się, bo tylko w ten sposób zapewni pokój w państwie i bezpieczeństwo młodszej siostrze. Huseyn zda...
System Prawa Karnego Procesowego to wielotomowe (w założeniu XVIII tomów) wydawnictwo opracowane pod redakcją merytoryczną Piotra Hofmańskiego. Jest to jedyne na rynku tak aktualne, obszerne i kompleksowe omówienie całego systemu instytucji polskiego prawa karnego procesowego. System stanowi fundame...
„Był to pies – pies czarny jak węgiel, olbrzymi – taki, jakiego dotąd nie widziały oczy żadnego śmiertelnika. Z jego otwartej paszczy buchał ogień, ślepia żarzyły się jak węgle, a po całym jego ciele pełzały migotliwe płomyki. Nigdy nawet w majaczeniach chorego umysłu nie mogło powstać nic równie dz...
Czy jedna osoba jest w stanie zniszczyć komuś cały świat? Czy potrafi pociągnąć za sobą lawinę, która bez skrupułów ograbi człowieka z jego dotychczasowego życia? Czy psychika nastolatki jest wystarczająco silna, by udźwignąć niespodziewany ciężar? Camille nigdy nie przypuszczała, że takie pytani...
"Rausz" to wstrząsająca opowieść o upodobaniu ludzi do okrucieństwa, o podłości, a także przewrotności ślepego losu. Współczesna opowieść o zbrodni i karze i próbie gloryfikacji zła, gdy człowiek staje się jego narzędziem. W tym świecie nie ma miłosierdzia, a współczucie jest da...
Nie ma niegrzecznych dzieci, są tylko dzieci zaniedbane przez rodziców, niekochane. Z powyższą tezą zgodzi się chyba każdy, kto sięgnie po opowieść „Senne wskazówki”. Takim zaniedbanym przez rodziców dzieckiem jest Amanda. Brak rodzicielskiej miłości powoduje, że staje się coraz bardziej egoistyczna...

Poniżej prezentujemy fragment książki autorstwa Mander

MANDER

BNN2

RYMOWANE OPOWIEŚCI O ZABAWNEJ CZASEM TREŚCI

© Copyright by

Mander & e-bookowo

Projekt okładki:

Mander

 

ISBN 978-83-7859-527-4

 

Wydawca: Wydawnictwo internetowe e-bookowo

www.e-bookowo.pl

Kontakt: wydawnictwo@e-bookowo.pl

 

 

 

 

 

 

Wszelkie prawa zastrzeżone.

Kopiowanie, rozpowszechnianie części lub całości

bez zgody wydawcy zabronione

Wydanie I 2015

Konwersja do epub A3M Agencja Internetowa

Partnerska rozmowa

Chociaż wie, że go zaskoczy,

Jednak w myśli słowa składa,

Wreszcie lekko mrużąc oczy,

Z entuzjazmem tak powiada:

– Jest kolekcja co ma wzięcie,

Wcale byś się nie wygłupił,

Gdybyś dla mnie tak w prezencie,

Jakiś fajny stanik kupił.

Facet tylko skubie bródkę.

– Czyś ty całkiem już zgłupiała?

A na jaką ci kokardkę?

Żebyś chociaż cycki miała.

– No dziękuję ci za szczerość.

Wiesz jak się w tej chwili czuję?

Doceń chociaż mą uprzejmość,

Bo ja majtki ci kupuję…

***

Czasem ciężko jest coś zmienić,

Tak już dzieje się na świecie,

Ale zawsze trzeba cenić,

To co los ci dał w pakiecie.

Made in China

Kto przez życie śmiało kroczy,

Ten ma wszystko w jednym pliku,

Gdy otworzył rano oczy,

Ujrzał zdjęcie na stoliku.

Nagle wątpliwości wiele,

Pochylił się ku dziewczęciu,

– Powiedz proszę mi aniele,

Co za gość jest na tym zdjęciu?

A nie zrozum mnie na opak,

Bo mam pomysł dość szalony…

Mam nadzieję, że nie chłopak,

Ani żaden narzeczony…

Uśmiechnęła się zalotnie,

A już po niedługim czasie

Rzekła cicho dość przewrotnie:

– Och daj spokój ty głuptasie.

Byś nie dręczył się tematem:

Sobie zdjęcie to zrobiłam,

A jest z czasów gdy facetem,

Wbrew swej woli jeszcze byłam…

Chłopak zrobił się zielony,

Na dziewczynę wciąż spoziera,

Strasznie jest oszołomiony,

– Coś takiego, masz cholera…

***

Życie jest jak śmiechu beczka,

Lecz by nie wyjść w nim na głupka,

Dobrze wiedzieć czy laleczka,

To przypadkiem nie podróbka…

Trzecia gratis

Poszedł dziadek do agencji,

Bo już tak się miały sprawy.

Dość miał biernej egzystencji,

Pragnął ruchu i zabawy.

Dziś promocje to nie kpiny,

A promocja jest stulecia,

Jak wykupisz dwie godziny,

To w gratisie będzie trzecia.

Co się było zastanawiać?

I tak poszedł z pełnym trzosem,

Ale zamiast się zabawiać,

Zrozpaczonym mówi głosem:

– Wytłumaczyć się nie umiem,

Bo po sprawie jak się zdaje…

No normalnie nie rozumiem,

Taka laska, a nie staje…

Wnet dziewczyna żal ukoi,

W słowo wchodzi mu ochoczo:

– I co z tego, że nie stoi,

Skoro wisi tak uroczo?

***

Z czasem milkną nawet żądze,

Morał wiersza dość zawiły:

Jeśli za nic dasz pieniądze,

Ktoś na pewno będzie miły…

O siedmiu krasnoludkach

Za górami, za lasami,

Z dala od codziennych smutków,

Na polanie z poziomkami,

Stała chatka krasnoludków.

Dobrze jest żyć w świecie marzeń,

Lec w pościeli pośród puchów,

Po dniu pracy pełnym wrażeń,

Wraca siedmiu małych zuchów.

Czasem skrzata coś zaskoczy,

Chciał się Smętek napić mleczka,

Ale wielkie zrobił oczy,

– Ktoś z mojego pił kubeczka!

Kiedy Mędrek papier schował,

Do skórzanej czarnej teczki,