Strona główna » Edukacja » Przyczynowa zagadka chorób autoimmunologicznych

Przyczynowa zagadka chorób autoimmunologicznych

4.00 / 5.00
  • ISBN:
  • 978-83-63428-91-4

Jeżeli nie widzisz powyżej porównywarki cenowej, oznacza to, że nie posiadamy informacji gdzie można zakupić tę publikację. Znalazłeś błąd w serwisie? Skontaktuj się z nami i przekaż swoje uwagi (zakładka kontakt).

Kilka słów o książce pt. “Przyczynowa zagadka chorób autoimmunologicznych

Choroby autoimmunologiczne to skutki wielonarządowego zespołu toksycznego, atakującego cały organizm, mające swoje odniesienia zarówno w mózgu jak i w jelitach. Na kartkach tej książki przyglądam się skąd pochodzą i dokąd wracają. Czy istnieje droga powrotna do wyzdrowienia? Odpowiedź na to pytanie zależy od każdego z nas.

Polecane książki

Najlepsze drzewa i krzewy liściaste do twojego ogrodu.W katalogu znajdziesz opisy i zdjęcia 228 gatunków i odmian: pięknie kwitnących, owocujących, pachnących, z oryginalnymi pędami i liśćmi, odpornych na mróz i suszę, rosnących w cieniu i na słabych glebach, do dużych i małych ogrodów. Z poradnika ...
Poradnik do gry cRPG Star Wars Knights of the Old Republic, rozgrywającej się 4000 lat przed wydarzeniami znanymi nam z serii filmów Gwiezdne Wojny. W galaktyce targanej konfliktami narasta kolejna faza odwiecznej wojny pomiędzy Rycerzami Jedi a Sithami. Star Wars: Knights of the Old Republic - pora...
Poradnik do gry Hunted: Kuźnia Demona zawiera opis przejścia trybu przygody wraz z dodatkowymi zagadkami prowadzącymi do ukrytych skarbów. W opisie poszczególnych rozdziałów zawarta została lokalizacja wszystkich jeńców, kamieni śmierci oraz smoczych łez.Hunted: Kuźnia Demona - poradnik do gry zawie...
„Finanse Sektora Publicznego” to nowoczesny magazyn przygotowany z myślą o skarbnikach i głównych księgowych w sektorze publicznym. Jego zadaniem jest comiesięczne rozwiewanie wszelkich wątpliwości i dostarczenie niezbędnych informacji na temat rachunkowości i zarządzania finansami. Mottem jakie tow...
Izabelę Nadolską, skromną pracownicę w szkolnej bibliotece na wyspie Wolin, oczytaną, z pamięcią naszpikowaną przysłowiami, równocześnie spotyka  kilka ciosów:  dostaje wymówienie  z pracy, opuszcza ją mąż, który chce jej odebrać Dorotę, swoją córkę z pierwszego małżeństwa. Dorota jest dzieckiem...
„Przestrzegam przed taktyką diabła, który poprzez jogę chce zniweczyć waszą wiarę w Chrystusa i wasze zbawienie w Kościele. Głoszę słowo Boże od czterdziestu lat na całym świecie i wiem, że praktykowanie jogi w jakiejkolwiek formie sprowadzało chrześcijan z drogi cnoty zgodnej z nauczaniem Pisma Świ...

Poniżej prezentujemy fragment książki autorstwa Ewa D. Białek

Ewa Danuta Białek

Przyczynowa zagadka chorób autoimmunologicznych

Skąd pochodzą i dokąd wracają?

Copyright by: Ewa Danuta Białek

Wszelkie prawa zastrzeżone

Instytut Psychosyntezy®

Żadna część tej książki nie może być w żaden sposób użytkowana,

przetwarzana, kopiowana bez pisemnej zgody Autorki.

Powyższe opisy służą wyłącznie celom informacyjnym i edukacyjnym.

Podstawowym odniesieniem jest własny organizm i konsultowanie

swojego stanu zdrowia z odpowiednim specjalistą.

Okładka i przygotowanie do druku: Barbara Zając

Zdjęcie na okładce: Ewa Białek

ISBN 978-83-63428-91-4

Wydanie pierwsze

Warszawa 2019

Wydawca

INSTYTUT PSYCHOSYNTEZY®

Dr Ewa Danuta Białek

www.psychosynteza.pl

instytut@psychosynteza.pl

Konwersja do epub A3M Agencja Internetowa

PRZEDMOWA

Ponad 23 lata mojego życia dedykowałam medycynie – pracując naukowo w diagnostyce klinicznej i immunologii. Kolejne 23 lata, aż do chwili obecnej, poświęciłam psychosyntezie – zgłębianiu siebie i funkcjonowania człowieka na głębokich psychoduchowych poziomach jego istnienia, dla rozwiązania fascynującej zagadki czym jest życie i po co żyjemy.

Każda z moich książek jest kolejnym fragmentem puzzla, który ma obrazować rozwikływanie gordyjskiego węzła przyczyn chorób. Jeśli tego nie zrozumiemy i nie zakończymy tej drogi autodestrukcji, w efekcie doprowadzimy do dramatycznych skutków, skracających życie i prowadzących do przedwczesnej śmierci. Ważne jest, aby rozpoczynając od poziomu fizycznego (objawów, bólów w ciele, zmian w narządach), zacząć „kopanie głębiej” dla obejrzenia, co tkwi pod spodem. Ten puzzel ma wyjaśnić meandry oddziaływania choroby w organizmie i drogi skąd przybyła, co uczyniła i jak ewentualnie można cofnąć się do początku jej zaistnienia.

Cała klasyczna medycyna skupia się na likwidowaniu objawu, zwykle zaistniałego w jednym konkretnym miejscu czy narządzie. Mnie od wielu lat to podejście nie satysfakcjonowało, gdyż kolejno rozpoznawałam, obserwując siebie i swoje problemy zdrowotne, że każda choroba, a tym bardziej długotrwała, ma wiele objawów. Tym samym jest ona wielowątkowa, oddziałująca na wiele stron, często także na te przestrzenie skąd wyruszyła, podobnie jak i na te, które zaatakowała po drodze. Te ostatnie dają też feedback temu, skąd powstały.

Klasyczne podejście medyczne, określające efekt w danej chwili, skupia się na jego „zasłanianiu”, a więc schowaniu „za kurtynę” tego, co dokucza najbardziej. Niestety tego rodzaju procedura usuwa z pola widzenia drogi rozprzestrzeniania się choroby i jej najbardziej widocznego efektu – objawu, ale i drogi powrotnej. Schowanie zupełnie objawu nie likwiduje problemu, a jedynie stwarza złudzenie, że go już nie ma. Choroba przenosi więc symptom w inne miejsce, co jednak nie jest wiązane przez nikogo z faktem, że dotyczy to tej samej jednostki chorobowej. W ten sposób proces leczenia nowego objawu rozgrywa się podobnie, ale w innej już przestrzeni, a czasem u innego specjalisty, który „leczy” kolejny objaw.

Tymczasem choroba pokazuje swoje postępujące oblicze, uwidaczniając osobom myślącym, że tak naprawdę ujawnia się wszędzie w organizmie, ponieważ od zawsze byliśmy całością, a nie częścią. Kwestią jest to, czy włączymy w rozszyfrowanie zagadki jej przyczyn maksymalną ilość dróg jej rozprzestrzeniania. Dotyczy to także wielu warstw istnienia człowieka, składającego się z ciała, umysłu i duszy.

Gdy połączymy siebie w całość, zrozumiemy także, że przywracanie zdrowia powinno odbywać się we wszystkich przestrzeniach siebie, a nie jedynie w fizycznym ciele, w postaci usuwania objawu z pola widzenia. Musimy bowiem sięgnąć głębiej – do ciała „przyczynowego” – i skupić się na odkodowaniu tego, co dało skutek w fizycznej sferze. Wszystko razem żyje bowiem w ciele i daje w nim ewidentne skutki. Nie można rozdzielać siebie na odrębne części. Trzeba je połączyć razem.

Czas wreszcie pozbyć się złudzeń leczenia chorób człowieka poprzez tymczasowe likwidowanie objawu przez substancje chemiczne, wprowadzane do organizmu, trzy razy na dzień, powtarzane każdego dnia – przewlekle…aż do końca dni jego życia.

Warto pokusić się do zajrzenia do wewnątrz i wyruszenie w podróż w głąb siebie, aby odkryć przyczynę i jej skutek i zająć się nimi obydwoma naraz.

1. Przewód pokarmowy a mózg

Na początku listopada 2018 roku Towarzystwo Medycyny Funkcjonalnej ze Stanów Zjednoczonych zorganizowało konferencję p.t. MICROBIOME MASTERCLASS. W trakcie tego wydarzenia dr Keesha Ewers zauważyła, że wiele lat prowadzone duże badania naukowe, obejmujące dzieci i młodzież, (które żyły w dysfunkcjonalnych rodzinach i podlegały przez lata nadużyciom fizycznym i psychicznym, zaniedbaniu, odrzuceniu siebie i w rodzinie), wykazały, że traumy w wyniku tych sytuacji wywołały nie tylko niewłaściwe zachowania, ale i psychiczne i fizyczne choroby.

Zarówno więc traumatyczne doświadczenia, stres i w konsekwencji oddziaływanie na układ immunologiczny wiąże się obecnie ze stanem mikrobiomu w organizmie. Coraz częściej uważa się, że stres, depresja, zaburzenia funkcji poznawczych, niepokój czy problemy z pamięcią i koncentracją mają wpływ na funkcjonowanie przewodu pokarmowego i jego problemów i że mikrobiom oraz mózg są zależne od siebie. Jak trawimy pokarm, tak wchłaniamy też myśli i przekonania.

Trawienie, perystaltyka jelit, deficyty pokarmowe czy wreszcie równowaga lub jej brak w obrębie mikrobiomu oddziałują na układ immunologiczny. Wpływ mózgu na jelita wiąże się zarówno z neurotransmiterami (serotoniną i dopaminą), kontrolą nerwowo-mięśniową perystaltyki, reakcją „walcz i uciekaj” i odpowiedzią na stres (obecnością kortyzolu), podobnie jak wydzielaniem śluzu, niezbędnego nie tyle do przesuwania pokarmu, ale i ochrony przed stresorami już obecnymi w organizmie (także w pokarmie) jak i atakującymi go od zewnątrz.

Z drugiej strony, jelita wpływają na mózg poprzez obecność krótkich łańcuchów kwasów tłuszczowych, niezbędnych do jego pracy, sygnalizację integralności bariery jelitowej, odpowiedź immunologiczną np. sIgA – jako miejscowej ochrony błon śluzowych, ale też przez neuropeptydy i neurotransmitery, takie jak leptyna czy serotonina, oraz aktywowanie nerwu błędnego.

To, co dzieje się w mózgu, dzieje się też w jelitach i odwrotnie. Każdy stresor czy stan zapalny ma swoje konsekwencje po obydwu stronach tego łańcucha wzajemnych oddziaływań. System efektorowy w postaci nieuroprzekaźników, takich jak serotonina czy histamina ma istotny wpływ na mikrobiotę jelitową. Należy przy tym pamiętać, że zmiany nie dzieją się z dnia na dzień, lecz trwają wiele lat. Mówi się nawet o co najmniej 25 latach. Efektem są choroby degeneracyjne mózgu, które mają swoje odbicie w odpowiedzi zapalnej i zmianach w jelitach.

Wiadomo obecnie, że 90 % serotoniny powstaje w jelitach, a jednocześnie jej dysfunkcja wywołuje depresję. Mamy więc do czynienia nie tylko z neurologicznym stresem, ale także oksydacyjnym. Zmiana mikrobioty wywołana stresem oddziałuje na jej różnorodność, a to prowadzi do infekcji, stanów zapalnych i nietolerancji żywności. Wywołuje to uszkodzenia błony śluzowej, jej integralności. Doprowadza to także do zmiany immunologicznej odpowiedzi błony śluzowej, a w konsekwencji zapalne uszkodzenia i dysfunkcje bariery jelitowej. Pojawiają się endotoksyny oraz toksyny bakteryjne, co prowadzi do refluksu żołądkowo-przełykowego, stanu zapalnego błony śluzowej oraz takich objawów metabolicznych jak problemy wchłaniania lipidów, cukrzyca typu 2 czy chorób degeneracyjnych mózgu. Metaboliczna endotoksemia objawia się dysbiozą, wzrostem liposacharydów, opornością na leptyny, insulinę, przepuszczalności,a jelit, a także chorobami degeneracyjnymi i depresją.

Anatomicznie układ pokarmowy to długi przewód, rozpoczynający się od jamy ustnej, a następnie przechodzący do gardła, przełyku, żołądka, jelita cienkiego i grubego. Do układu tego zalicza się też dodatkowe gruczoły, a więc ślinianki, trzustkę i wątrobę. Ściany przewodu pokarmowego zbudowane są z trzech warstw: wewnętrznej – błony śluzowej pokrytej nabłonkiem; środkowej – błony mięśniowej, która umożliwia perystaltykę dla przesuwania pokarmu; jak również okrywającej je błony zewnętrznej lub surowiczej – zbudowanej z tkanki łącznej.

Przewód pokarmowy nie działa osobno, ale wraz z centralnym układem nerwowym tworzy sieć nazwaną osią mózgowo-jelitową (gut-brain axis, GBA). Oś mózgowo-jelitowa jest szlakiem sygnalizacyjnym pomiędzy przewodem pokarmowym a centralnym układem nerwowym. Za tę komunikację odpowiada bezpośrednio nerw błędny, należący do autonomicznego układu nerwowego oraz zwoje korzeni: grzbietowego i tylnego, łączące receptory obwodowe i rdzeń kręgowy.

Szlak komunikacyjny mózgu z jelitami jest wzmacniany przez komórki układu immunologicznego, hormonalnego i krwiotwórczego, które reagują na sygnały pochodzące zarówno od komórek jak i bakterii. Produkują one m.in. hormony, cytokiny, chemokiny i metabolity bakterii.

Sama budowa anatomiczna przewodu pokarmowego przygotowała go do pełnienia ważnych funkcji. Zalicza się do nich funkcję absorpcyjną – pozwalająca na wchłanianie niezbędnych składników odżywczych; ochronną – zapobiega ona przedostawania się potencjalnie szkodliwych cząsteczek poza jelita; oraz immunologiczną – stanowiącą barierę dla bakterii z zewnątrz. Za pierwszą linię obrony immunologicznej uważa się wydzielniczą immunoglobulinę A (sIgA), a ponadto defensyny oraz substancje produkowane przez fizjologiczne bakterie, zamieszkujące jelita. One wpływają na zachowanie ciągłości nabłonka jelitowego.

Prawidłowe wykonywanie w/w funkcji jest niezbędne dla zachowania integralności bariery jelitowej. Działa ona na zasadzie filtra kontrolującego substancje transportowane do krążenia. Na poziome żołądka na przykład pierwszą linią obrony jest niskie pH soku żołądkowego.

Bariera jelitowa składa się z pożytecznych bakterii zasiedlających jelita – tzw. mikrobioty jelitowej, komórek nabłonka jelitowego i enterocytów, komórek śródbłonka, naczyń układu limfatycznego orazzłączy przezbłonowych. Bariera jelitowa w znacznym stopniu przypomina barierę krew-mózg, która ma zbliżoną budowę, a stąd staje się jej kontynuacją w postaci bariery jelitowej i częścią osi mózgowo-jelitowej.

Normalnie, u zdrowych ludzi, komórki jelit pokryte są pojedynczą warstwą ochronnego śluzu i ścisłymi połączeniami (ang. tight junction), które odpowiadają za to, aby do krwiobiegu przedostawały się jedynie odpowiednio rozłożone składniki pokarmowe, a zatrzymywane były zarówno większe cząsteczki, jak i toksyny czy patogeny. Czynnikiem regulującym przepuszczalność tych połączeń jest specjalne białko – zonulina.

Zonulina bierze udział w regulacji przepuszczalności szczelin międzykomórkowych nabłonka jelita. Nadmierne przyłączanie zonuliny do enterocytów aktywuje procesy prowadzające do otwierania ścisłych połączeń i skutkuje wzmożoną przepuszczalnością jelit. Podwyższony poziom zonuliny często występuje u osób cierpiących na choroby takie jak celiakia, cukrzyca typu I, reumatoidalne zapalenie stawów czy stwardnienie rozsiane. U zdrowego człowieka bariera przewodu pokarmowego jest szczelna, dzięki czemu organizm toleruje większość pokarmów, które spożywa.

W funkcjonowaniu osi mózgowo – jelitowej ważną rolę odgrywa układ podwzgórze – przysadka – nadnercza (PPN), hormon stresu – kortyzol, ale także krótkołańcuchowe kwasy tłuszczowe i jelitowy układ nerwowy.

Gdy dochodzi do uszkodzenia bariery jelitowej, następuje rozluźnienie połączeń między komórkami jelit. Stwarza to dostęp do potencjalnie szkodliwych substancji i zwiększonej przepuszczalności jelitowej, a stąd do przemieszczania się bakterii poza swoje miejsce zasiedlenia. Mogą one wtedy przenikać do krwiobiegu i powodować rozwój przewlekłego procesu zapalnego. Możliwy jest wtedy napływ patogennych bakterii, wirusów, grzybów, toksyn oraz nie w pełni strawionych resztek pokarmowych.

Przenikanie dużych cząstek pokarmu powoduje zaburzenia układu odpornościowego i to zarówno nadmierną jego aktywność, jak i supresję, rozregulowują go nadmiernie. W takim przypadku składniki pokarmowe, które zasadniczo powinny być nieszkodliwe, traktowane są przez organizm jak patogeny czy toksyny i wywołują reakcję układu immunologicznego dla ich neutralizacji. Organizm rozpoznaje je jako wrogie i stara się je unieszkodliwić poprzez produkcję przeciwciał i powstawanie opóźnionej alergii pokarmowej IgG-zależnej, zwanej powszechnie nietolerancją pokarmową. Nadmierna reakcja układu odpornościowego może prowadzić do rozwoju takich chorób jak cukrzyca, choroba reumatyczna, zaburzenia nastroju, depresji, oraz innych chorób autoimmunologicznych.

Zaburzenia pracy jelit o typie nieimmunologicznym mogą mieć różne przyczyny. Na pierwszy plan wysuwają się zaburzenia w składzie mikroorganizmów jelitowych. W takich przypadkach może pojawić się niezdolność do przyswajania niektórych składników pokarmowych, szczególnie laktozy i fruktozy, niewydolność organów wewnętrznych – trzustki i wątroby – oraz zaburzenia w metabolizmie histaminy, prowadzące do reakcji zapalnych w jelitach. W zależności od czasu trwania ekspozycji czynniki wywołujące objawy mogą być bardzo różne. Długo trwające procesy zapalne prowadzą do utraty szczelności jelita i masowej reakcji immunologicznej.

Bakterie jelitowe pełnią ważną funkcję ochronną i wspomagającą procesy trawienia i wchłaniania. Opisano, że mikroorganizmów zasiedlających jelito jest dziesięciokrotnie więcej niż komórek budulcowych ciała, a jelito grube jest odcinkiem najliczniej przez nie zasiedlonym. Z tego powodu wpływ mikrobioty jelitowej nie ogranicza się do działania lokalnego w przewodzie pokarmowym, ale obejmuje cały organizm, a jelito nazywane jest „drugim mózgiem”.

Skutkiem tego rodzaju interakcji między mózgiem a przewodem pokarmowym jest wzajemne oddziaływanie mikrobioty jelitowej, zmieniającej się w sytuacji lęku, bólu, zaburzeń funkcji poznawczych oraz zmiany nastroju, stymulując lub blokując odpowiednie obszary systemu nerwowego. Pojawianie się zaburzeń lękowych występuje np. w wyniku przedłużającego się stresu.

Obecny tryb życia wielu ludzi sprzyja niszczeniu bariery jelitowej i zmniejszeniu integralności błony śluzowej jelit. Przewlekły stres, mało ruchu i niedostatek snu niekorzystnie wpływają na mikrobiotę, a tym samym śluzówkę jelit. Ich jakość zmienia też żywność przetwarzana uboga w błonnik, konserwanty i różne dodatki do żywności, jak też nadmiar spożywanych słodyczy i nasyconych kwasów tłuszczowych. Zmienia to środowisko jelit na niekorzystne dla fizjologicznych bakterii, zaburzając ich proporcje, zastępując je patogenami, w tym np. grzybami z rodzaju Candida.

Za zły stan śluzówki jelit odpowiada też nadużywanie alkoholu, nadmierne stosowanie niesterydowych leków przeciwzapalnych oraz antybiotyków. Niszczona jest wtedy korzystna flora bakteryjna, która jest integralnym elementem bariery jelitowej. Osłabiona bariera ochronna prowadzi do wzrostu przepuszczalności jelit – tzw. zespołu przeciekającego jelita (leaky gut), czy zespołu jelita drażliwego. Pojawia się całkowita lub częściowa utrata kontroli nad składnikami, które przenikają z jelit do wnętrza organizmu.

Na jakość trawienia i wypróżniania ma wyjątkowy, wręcz bezprecedensowy wpływ stres. Wszelkie przeżycia, szczególnie negatywne odbierane są nie tylko przez mózg, ale i przewód pokarmowy. Nie da się zaprzeczyć, że zarówno mózg jak i jelita wzajemnie na siebie wpływają. Jeśli osoba odczuwa wstyd (zawstydzenie) czy odrzucenie, jak też brak poczucia bezpieczeństwa i niskie poczucie własnej wartości – wywołuje to stres, który ma zasadniczy wpływ na funkcjonowanie jelit.

Traumy, które są rzeczywistością każdego człowieka w mniejszym lub większym stopniu, wywołują jego adaptacyjne zachowania. Jednym z nich jest np. perfekcjonizm. Te adaptacyjne zachowania (mechanizmy przetrwania) mają znaczący wpływ na tworzenie przekonań o sobie i świecie. Jeśli osoba czuje się niekochana, jej zachowania względem innych są pewnego rodzaju „żebraniem o miłość”, a ona ma stale poczucie niedosytu (głodu miłości), który objawia się na poziomie zarówno przewodu pokarmowego jak i nastrojów. Jedną z rekompensat takich osób jest objadanie się słodyczami, często po kryjomu, nawet nie przyznając się przed sobą, że tak postępuje. Pozostaje to wtedy na poziomie nieświadomym, aż do momentu, w którym postronna osoba zwróci jej na to uwagę. Reakcją może być zwykle atak na tę osobę, a tak naprawdę jest to wstyd na samą siebie, że udawała, że tego sama nie widzi.

Przewlekły stres ma wyjątkowo silne oddziaływanie na ciało migdałowate, będące częścią systemu limbicznego, odpowiedzialnego za reakcje emocjonalne. Im większy stres, tym część ta jest silniej stymulowana do reakcji emocjonalnej, a to zmienia funkcje mózgu, a tym samym także jakość mikrobiomu.

Istnieją badania naukowe, w których powiązano złość, strach, niepokój, smutek, fobie, urazy, jak też depresję z wrzodami żołądka i dwunastnicy, zespołem jelita drażliwego i cieknącego jelita, ale także bólami głowy i migrenami i innymi chorobami autoimmunologicznymi, podobnie jak atakami paniki czy bólami serca (chorobą niedokrwienną). Coraz częściej wiąże się więc choroby immunologiczne np. z niestrawioną złością. Tego rodzaju „niestrawione” emocje obserwuje się szczególnie u kobiet czy młodych matek, które czują niedosyt miłości, a w konsekwencji złość do bliskich, którzy tego nie widzą i tego jej nie zaspokajają. Zaczyna się też uważać, że uzdrawianie traumy może prowadzić do uzdrowienia przewodu pokarmowego.

Rozwijając emocjonalną odporność jesteśmy więc w stanie rozwiązać wiele problemów leżących u podłoża chorób autoimmunologicznych, uzdrawiając także jelita. Dzięki powrocie do homeostazy na poziomie emocjonalno-mentalnym następuje odbudowanie ekosystemu w przewodzie pokarmowym. W ten sposób, nabywając większą świadomość siebie, możemy łączyć zarówno żywność i suplementację z właściwymi technikami psychologicznymi. Dzięki temu zaczniemy uwalniać traumy i ich patologiczne konsekwencje – będące mechanizmami adaptacyjnymi przetrwania, prowadzące w konsekwencji do chorób z autoagresji.

Nie rozwiązane traumy mają wpływ na niewyleczone fizyczne choroby. Zaobserwowano np. u kobiet z PTSD (post-traumatic-stress-disorders) niskie stężenie dopaminy i serotoniny w mózgu, podobnie jak problemy funkcji układu rozrodczego i seksualności. Gdy dostały one odpowiednie wsparcie, organizm powrócił do homeostazy, a jej funkcje do równowagi. Wszystko jest połączone i wpływa jedno na drugie.

2. Błony śluzowe w całości organizmu

Nie sposób opisać zdawkowo tę ważną przestrzeń w organizmie, która wyścieła go w wielu układach. Sądząc po jej obecności, ma ona wyjątkowo ważną funkcję do spełnienia. Tak więc przypatrzmy się jej dokładniej, aby zrozumieć dlaczego wiele problemów zdrowotnych skupia się właśnie na błonie śluzowej.

Błona śluzowa jest warstwą tkanki, pokrywającą takie wewnętrzne przewody organizmu jak drogi oddechowe, przewód pokarmowy, drogi moczowe, czy rozrodcze. Jej powierzchnia jest zawsze wilgotna, gdyż jest nawilżana przez wydzieliny gruczołów obecnych w ścianie przewodu. Każda błona śluzowa składa się z nabłonka, blaszki właściwej – zbudowanej z tkanki łącznej, oraz łącznotkankowej błony podśluzowej, umożliwiającej ograniczoną ruchomość względem głębszych tkanek. Blaszka właściwa i błona podśluzowa zaopatrzone są w naczynia krwionośne, włókna nerwowe, jak też gruczoły, otwierające się na powierzchni błony śluzowej.

Warto poświęcić nieco miejsca na opisanie poszczególnych przestrzeni w różnych układach, aby zrozumieć głębiej funkcje błon śluzowych w organizmie.

Pierwszą z nich będą drogi oddechowe. Rozpoczynają się one od jamy nosowo-gardłowej, krtani, tchawicy, a w kolejności oskrzeli. One wszystkie są wyścielone błoną śluzową, którą pokrywa charakterystyczny dla tych przestrzeni nabłonek. Jest on wielorzędowy i zbudowany jest głównie z komórek kubkowych lub zaopatrzonych w rzęski (migawkowych). Można znaleźć tam także komórki macierzyste (niezróżnicowane), służące regeneracji nabłonka. Mogą one przekształcać się w różne typy. Znaleźć tam można komórki szczoteczkowe (zawierające mikrokosmki na szczytowej powierzchni) mające funkcję chemoreceptorów, jak też zdolność syntezy tlenku azotu, działającego jako neuroprzekaźnik. Wykryto tam także komórki dokrewne (neuroendokrynne), służące lokalnemu wydzielaniu hormonów peptydowych oraz tzw. komórki Langerhansa. Te ostatnie należą do grupy komórek prezentujących antygen i uczestniczą we wstępnych etapach odpowiedzi immunologicznej.

Funkcją komórek kubkowych i gruczołów w blaszce właściwej jest produkcja śluzu, pokrywającego drogi oddechowe, do którego przylepiają się cząstki zanieczyszczeń obecne we wdychanym powietrzu. Są one więc typowymi komórkami wydzielniczymi. Komórki migawkowe umożliwiają przesuwanie zanieczyszczeń wraz ze śluzem do jamy gardłowej, skąd są one połykane lub odkrztuszane. W ten sposób drogi oddechowe oczyszczają się. Komórki neuroendokrynne nabłonka dróg oddechowych występują pojedynczo, lub w postaci unerwionych grup komórek – tzw. ciałek neuroepitelialnych – i odpowiadają za zawartość tlenu we wdychanym powietrzu.

Każda część błon śluzowych układu oddechowego ma swoją subtelną specyfikę. Dołączają się bowiem dodatkowe funkcje, odpowiadające danej części. I tak np. w jamie nosowej odbywa się zarówno funkcja oddechowa, jak i węchowa. Część oddechowa składa się z nabłonka i blaszki właściwej, w której znajdują się liczne naczynia krwionośne (odpowiadają za ogrzanie powietrza) oraz gruczoły (ich funkcją jest nawilżenie powietrza). Z jamą nosową połączone są zatoki. Są one pokryte cieńszą błoną śluzową, a nabłonek zawiera liczne komórki kubkowe. Ta część podlega stanom zapalnym, ze względu na nawracające katary i przeziębienia, będące często konsekwencją niewłaściwego stylu życia.

Kolejną częścią dróg oddechowych jest krtań, zbudowana z chrząstki szklistej i sprężystej (chrząstka nagłośniowa). Błona śluzowa tej przestrzeni składa się z fałd, które tworzą struny głosowe. Ich napięcie regulowane jest przez mięśnie szkieletowe. Błona śluzowa wysłana jest przeważnie nabłonkiem jednowarstwowym, choć część nagłośni i struny głosowe pokrywa nabłonek wielowarstwowy płaski. W blaszce właściwej zlokalizowane są małe gruczoły.

Chrząstki tchawicy buduje chrząstka szklista, i są one połączone włóknami kolagenowymi. Tylną jej część zamyka mięśniówka gładka. Błona śluzowa, jak poprzednio, pokryta jest nabłonkiem jednowarstwowym. Pod nią znajduje się blaszka właściwa z włóknami sprężystymi, która przechodzi w błonę podśluzową z licznymi małymi gruczołami, wydzielającymi śluz.

Podobną do tchawicy budowę wykazują oskrzela główne. Wysłane są one błoną śluzową pokrytą nabłonkiem, pod którą znajduje się blaszka właściwa i błona podśluzowa, a następnie warstwa mięśniówki gładkiej. W błonie podśluzowej występują gruczoły, a pod nią płytki chrzęstne, połączone włóknami kolagenowymi.

Kolejną warstwą układu oddechowego są oskrzeliki. Ich funkcja jest jedynie transportowa. Stanowią one część pośrednią między oskrzelami a pęcherzykami płucnymi Oskrzeliki nie posiadają błony podśluzowej i gruczołów. Ścianę ich buduje błona śluzowa, warstwa mięśniówki gładkiej i zewnętrzna warstwa włóknista, złożona z włókien kolagenowych. W małych oskrzelikach nabłonek jest najpierw jednowarstwowy walcowaty, a potem sześcienny, a komórki kubkowe zostają zastąpione przez specjalne komórki maczugowate. Komórki te wyraźnie uwypuklają się do światła oskrzelika i posiadają liczne organelle (bogatą siateczkę śródplazmatyczną, pneumocyty i liczne mitochondria). Produkują one białko ochronne oraz surfaktant – białka pneumocytów typu II, wydzielane do przestrzeni pęcherzykowej, gdzie wpływają na strukturę, metabolizm i funkcję surfaktantu. Obecne w surfaktancie fosfolipidy i białka tworzą warstwę oddzielającą pęcherzykowy gaz od płynów na powierzchni komórek pęcherzyków płucnych. Niedobór białek surfaktantu osłabia przeciwbakteryjne mechanizmy obronne miąższu płucnego.

Układem wartym oglądu jest układ pokarmowy. Tworzy go niejednolita rura, rozpoczynająca się od jamy ustnej. Pokrywa ją błona śluzowa wyścielona nabłonkiem wielowarstwowym płaskim, przeważnie nierogowaciejącym. Zrogowaciałe są jedynie obszary uczestniczące w procesie żucia (podniebienie twarde, dziąsła i grzbietowa powierzchnia języka). Błona śluzowa jamy ustnej wykazuje liczne podobieństwa do skóry, w postaci warstwy brodawkowej i siateczkowej blaszki właściwej, obecność melanocytów, komórek Langerhansa i komórek Merkla w nabłonku. W blaszce właściwej i błonie podśluzowej znajdują się gruczoły ślinowe.

Istotną częścią jamy ustnej jest język, zbudowany z mięśni szkieletowych. Na powierzchni górnej błona śluzowa tworzy uwypuklenia – brodawki języka o różnej budowie i funkcji. Niektóre z brodawek odpowiadają za czucie smaku. W nabłonku pokrywającym brodawki czuciowe znajdują się kubki smakowe. Część brodawek między trzonem a korzeniem języka ma głębokie rowki okołobrodawkowe; na których dnie znajdują się przewody gruczołów ślinowych. Ich wydzielina zawiera lipazę, mającą funkcję oczyszczającą.

Kolejne cztery odcinki przewodu pokarmowego tworzą cewę pokarmową, składającą się z przełyku, żołądka, jelita cienkiego i grubego. Na całej długości jej ściany posiadają taką samą budowę warstwową, złożoną z błony śluzowej (nabłonek, łącznotkankowa blaszka właściwa i mięśniówka błony śluzowej), podśluzowej i mięśniowej oraz błony zewnętrznej (włóknistej lub surowiczej). Jeśli jest to błona surowicza, to jest ona pokryta nabłonkiem jednowarstwowym płaskim – międzybłonkiem. Kurczliwość mięśniówki wywołuje ruchy perystaltyczne. W błonie podśluzowej występują gruczoły.

W przełyku spotyka się nabłonek płaski oraz małe gruczoły w blaszce właściwej i błonie podśluzowej. Ich zadaniem jest wydzielanie śluzu, ułatwiającego przesuwanie pokarmu. Błona mięśniowa jest podobna do mięśniówki gardła, część to komórki mieszane i mięśniówka gładka, zakończona błoną włóknistą.

W żołądku wyróżnia się wpust, trzon z dnem i odźwiernik. Pokrywa go

nabłonek jednowarstwowy walcowaty, którego komórki produkują śluz, pokrywający nabłonek i chroniący powierzchnię żołądka przed działaniem kwaśnego soku żołądkowego. Nabłonek powierzchniowy tworzy wpuklenia, do których otwierają się cewkowe gruczoły: we wpuście – gruczoły wpustowe, w trzonie i dnie – gruczoły żołądkowe właściwe, w odźwierniku – gruczoły odźwiernikowe. Ich funkcja jest jednak zróżnicowana: gruczoły wpustowe i odźwiernikowe produkują śluz, gruczoły właściwe wydzielają głównie kwas solny i enzymy.

Gruczoły właściwe żołądka zawierają kilka typów komórek:

(1) komórki główne – produkują enzymy trawienne soku żołądkowego: pepsynogen, podpuszczkę (u niemowląt), oraz lipazę żołądkową;

(2) komórki okładzinowe wydzielają kwas solny, a do tego procesu są potrzebne gastryna i histamina, uwalniane z komórek enteroendokrynowych (komórek nabłonkowych jelita, wydzielających hormony regulujące trawienie i wchłanianie – w tym także serotoninę, sekretynę, somatostatynę, cholecystokininę) oraz acetylocholina, pochodzącą z zakończeń nerwowych. Te komórki wydzielają także czynnik wewnętrzny Castle’a – białko wiążące witaminę B12, niezbędne do jej wchłaniania w jelicie cienkim. Komórki te posiadają bardzo liczne mitochondria i kanaliki wewnątrzkomórkowe;

(3) komórki śluzowe szyjki – produkują śluz;

(4) komórki niezróżnicowane (macierzyste) – odpowiadają za regenerację nabłonka gruczołów i powierzchni żołądka;

(5) komórki dokrewne (enteroendokrynowe, komórki G) – produkują hormony.

Wewnętrzną warstwę ściany żołądka stanowibłona śluzowa. Posiada ona liczne gruczoły, produkujące substancje umożliwiające trawienie pokarmów. Śluzówka to warstwa nabłonka(błona właściwa), a pod nią znajduje się blaszka mięśniowa(związana z błoną śluzową) oraz tkanka podśluzowa. Dopiero te trzy warstwy tworzą anatomiczną strukturę nazywaną błoną śluzową (śluzówką).

Wewnętrzna powierzchnia błony śluzowej jest pokryta nabłonkiem walcowatym płaskim. W ścianie śluzówki znajdują się liczne gruczoły wydzielnicze, w których produkowane są składniki soku żołądkowego (kwas solny i pepsyna) oraz śluz. Układająca się w fałdy błona śluzowa jest ruchoma w stosunku do błony mięśniowej, ponieważ nie jest do niej ściśle zamocowana, tylko łączy się z warstwą mięśniową przez strukturę pośrednią: błonę podśluzową.

Jelito cienkie – ma trzy odcinki: dwunastnicę, jelito czcze i jelito kręte. W tym miejscu dochodzi do głównego procesu trawienia i wchłaniania. Powierzchnia wchłaniania jest powiększona przez występowanie pofałdowania błony śluzowej i podśluzowej, jak też palczastych wypustek błony śluzowej (kosmków jelitowych) oraz licznych mikrokosmków.

Kosmki jelitowe są pokryte nabłonkiem jednowarstwowym walcowatym, przenikającym w głąb blaszki właściwej, tworząc krypty jelitowe. Nabłonek składa się z enterocytów – komórek z brzeżkiem szczoteczkowym, niezbędnych do wchłaniania produktów trawienia i przekazywania ich do naczyń krwionośnych i limfatycznych, komórek kubkowych – wydzielających śluz; komórek dokrewnych – odpowiedzialnych za produkcję hormonów; komórek szczoteczkowych – grających rolę chemoreceptorów, oraz znajdujących się w kępkach Peyera komórek M – o licznych mikrofałdach. Te ostatnie występują w sąsiedztwie tkanki limfoidalnej (leżącej głębiej) i pośredniczą w przenoszeniu do niej – dla makrofagów i komórek dendrytycznych – ze światła jelita antygenów przez nabłonek, które przekazują następnie limfocytom T.

Błona śluzowa jelita cienkiego tworzy dwa piętra: górne, utworzone przez kosmki jelitowe i dolne, zajęte przez krypty jelitowe.

Kosmek jelitowy to wypustka błony śluzowej pokryta nabłonkiem jelitowym. Zrąb kosmka tworzy tkanka łączna, z siecią naczyń włosowatych, naczyń limfatycznych i komórek mięśni gładkich. Natomiast krypta jelitowa – to cewkowe wpuklenie, zawierające komórki nabłonka jelitowego oraz komórki macierzyste i komórki Panetha – w dolnych częściach krypt jelitowych, produkujące i wydzielające substancje antybakteryjne i antypasożytnicze (defenzyny, lizozym) oraz s IgA.

Dwunastnica, oprócz dużych kosmków, zawiera także gruczoły śluzowe w błonie podśluzowej, produkujące zasadową wydzielinę, zawierającą wodorowęglany i neutralizującą kwaśną treść pokarmową przechodzącą z żołądka.

Jelito czcze i kręte – posiadają węższe i krótsze kosmki. W błonie podśluzowej znajdują się duże skupiska grudek chłonnych – kępki Peyera.

Ostatni odcinek jelit to jelito grube. Jego ściana tworzy wpuklenia, a sama błona śluzowa nie posiada kosmków, lecz głębokie, regularne krypty jelitowe, z licznymi komórkami kubkowymi, przy nieobecności komórek Panetha. W jelicie grubym nabłonek uczestniczy we wchłanianiu wody i wydzielaniu śluzu, co pomaga w formowaniu i zagęszczaniu mas kałowych.

Kolejnym ważnym obszarem, wyposażonym w nabłonek, są drogi moczowo-płciowe. Wszystkie odcinki dróg moczowych – z wyjątkiem cewki moczowej – wyścielone są nabłonkiem przejściowym.

Kielichy i miedniczki nerkowe wyściela cienka błona śluzowa, pod którą znajduje się błona podśluzowa i warstwa mięśniówki gładkiej. Moczowód ma bardziej wyraźną budowę warstwową, składającą się z błony śluzowej, błony mięśniowej, zbudowanej z 3 warstw: podłużnej, okrężnej i podłużnej, oraz łącznotkankowej warstwy zewnętrznej.

Pęcherz moczowy jest zbliżony budową do moczowodu, ale warstwa mięśniowa jest grubsza i zawiera pęczki komórek mięśni gładkich o różnokierunkowym przebiegu. Ściana pęcherza adaptuje się do jego stanu fizjologicznego (gdy jest wypełniony/opróżniony) poprzez tworzenie lub wygładzanie fałdów błony śluzowej, zmianę liczby warstw nabłonka i kształtu jego komórek.

Męski układ rozrodczy to najądrze i nasieniowód. Górną część najądrza tworzą kanaliki wyprowadzające, wyścielone nabłonkiem jednowarstwowym walcowatym, składającym się z komórek z mikrokosmkami lub z rzęskami. Dolna część najądrze zbudowana jest z pojedynczego przewodu najądrza, wyścielonego nabłonkiem jednowarstwowym walcowatym, z grubymi i długimi mikrokosmkami, a następnie okrężną warstwą mięśniówki gładkiej. W najądrzach następuje przesuwanie nieruchomych jeszcze plemników, poprzez ruch rzęsek i skurcze mięśniówki. Komórki nabłonkowe wydzielają substancje podtrzymujące żywotność plemników i powodujące ich czynnościowe dojrzewanie.

Przewód najądrza przechodzi w nasieniowód, którego ściana zbudowana jest z błony śluzowej, wysłanej nabłonkiem jednowarstwowym walcowatym, oraz błony mięśniowej, zakończonej tkanką łączną.

Drogi wyprowadzające żeńskiego układu rozrodczego to jajowód, macica i pochwa. Ściana jajowodu pokryta jest pofałdowaną błoną śluzową, z nabłonka jednowarstwowego walcowatego, zbudowanego z komórek z rzęskami i komórek wydzielniczych (produkujących substancje odżywcze); błony mięśniowej gładkiej oraz błony surowiczej (otrzewnej).

Ściana macicy utworzona jest z grubej warstwy mięśniówki gładkiej, od wewnątrz pokrytej błoną śluzową (endometrium), wyścieloną nabłonkiem jednowarstwowym walcowatym, który wpukla się w głąb blaszki właściwej, tworząc cewkowe gruczoły. Gruczoły te produkują bogatobiałkową wydzielinę. W obrębie trzonu macicy błona śluzowa podlega znacznym zmianom w trakcie cyklu menstruacyjnego i wyróżnia się tu dwie warstwy: stałą warstwę podstawową i cyklicznie złuszczającą się warstwę czynnościową.

Błona śluzowa szyjki macicy nie ulega przebudowie i złuszczaniu, natomiast zawiera rozgałęzione gruczoły śluzowe.

Ściana pochwy zbudowana z błony śluzowej, pokrytej nabłonkiem wielowarstwowym płaskim, warstwy mięśniówki gładkiej oraz warstwy włóknistej.

Tak więc, przyglądając się budowie narządów i układów, daje się zauważyć, że natura przystosowała je do ich ważnych funkcji, wyposażając je w warstwy ochronne, obecne w każdym z nich, ale też w odpowiadające ich funkcjom mięśnie, bogate w naczynia krwionośne i nerwowe dla przesyłania substancji odżywczych, hormonów i neurotransmiterów, podobnie jak komórek układu odpornościowego dla ochrony przed zagrażającymi im intruzami. Na te właśnie struktury mogą oddziaływać zarówno impulsy nerwowe, będące wynikiem oddziaływania różnego rodzaju stresorów (także sztucznej promieniotwórczości), jak i jakość i liczba komórek mikrobiomu, obecnego we wszystkich przestrzeniach, sprzyjającego prawidłowemu funkcjonowaniu lub patologicznym zmianom.

3. Jelitowy ekosystem człowieka

Nie sposób żyć zdrowo, nie mając świadomości jak funkcjonują w nas „lokatorzy” zasiedlający jelita. Ten bogaty zespół mikroorganizmów, zwany mikrobiotą spełnia szereg dobroczynnych funkcji w organizmie. Jednakże aktywność niektórych grup może prowadzić do nagromadzenia produktów toksycznych, bądź mutagennych i rakotwórczych, co z kolei powoduje rozwój wielu chorób.

Mikrobiotę opisano w licznych artykułach naukowych i książkach medycznych, jak też niektórych poradnikach zdrowotnych. Wart jest jednak przybliżenia przeciętnemu czytelnikowi dla całożyciowej edukacji zdrowotnej i profilaktyki licznych chorób, z którymi każdy z nas ma do czynienia we współczesnych czasach omal w każdej rodzinie.

Biomasa drobnoustrojów zamieszkujących jelita dorosłego wynosi około 2,0 – 3,0 kg i zawiera 500-2000 gatunków bakterii (w zależności od źródła informacji), a stosunek beztlenowców i tlenowców wynosi 1000:1. Ten zespół drobnoustrojów zaliczyć można do najbogatszych gatunkowo ekosystemów na Ziemi. Wykryto przedstawicieli wszystkich trzech domen życia (Archeony, Bakterie, Eukarya), główną jednak grupę stanowią Bakterie. Gatunki bakterii jelitowych należą do 8 z 25 znanych typów (Phylum), z których podstawowe to Firmicutes, Bacteroidetes i Actinobacteria oraz Proteobacteria. Przewód pokarmowy jest złożonym ekosystemem, w którym obserwuje się wzajemne oddziaływanie zarówno mikroorganizmów, jak i komórek gospodarza oraz cząstek pożywienia. Równowaga w składzie tych mikroorganizmów warunkuje prawidłową pracę całego organizmu.

W kształtowaniu się prawidłowej flory bakteryjnej jelit istotną rolę odgrywa sposób przyjścia na świat, długość ciąży oraz rodzaj karmienia noworodka i niemowlęcia. Najkorzystniejszym składem mikrobioty charakteryzują się dzieci urodzone siłami natury, z ciąż donoszonych i karmione od urodzenia mlekiem matki.

Liczba bakterii w przewodzie pokarmowym zmienia się w zależności od odcinka, który zasiedlają. W jelicie cienkim dominują drobnoustroje z rodzaju Bacteroides, Lactobacillus, Streptococcus, Clostridium, Enterococcus, Veillonella, czy Enterobacteriaceae. W jelicie grubym, gdzie liczba bakterii jest znacznie większa w porównaniu z jelitem cienkim, można spotkać Bacteroides, Clostridium, Bifidobacterium, Enterococcus czy Eubacterium, Fusobacterium, Peptostreptococcus, Ruminococcus, Streptococcus oraz Bacillus.

Mikrobiota wpływa wielokierunkowo na organizm człowieka. Dotyczy to dwustronnej komunikacji między komórkami ciała a mikrobiotą. Ten rodzaj relacji pozwala zachować zarówno równowagę oraz fizyczny i psychiczny dobrostan organizmu lub może prowadzić do chorób. Jako lokatorzy, drobnoustroje mogą pełnić pożyteczne role dla ustroju człowieka lub mogą mu szkodzić. Pożyteczne pełnią następujące funkcje: immunologiczną (mając wpływ na odporność organizmu), metaboliczną, troficzną i ochronną.

Mikrobiota uczestniczą w rozwoju i koordynacji pracy układu immunologicznego. Istnieje wiele dowodów na to, że naturalne drobnoustroje znajdujące się w jelicie mają wpływ na odpowiedź immunologiczną organizmu, choć dotąd mechanizmy tego oddziaływania nie są dokładnie poznane. Wiadomo jednak, że bakterie kolonizują się wraz z narodzinami, stąd dziecko, przechodząc przez drogi rodne kobiety ma znacznie mniej problemów z układem pokarmowym, w tym stanów zapalnych jelit czy alergii, niż dzieci urodzone cesarskim cięciem.

Funkcja metaboliczna jest związana m.in. z produkcją witamin, w tym witaminy K i witamin z grupy B. Pożyteczne drobnoustroje produkują krótko-łańcuchowe kwasy tłuszczowe w wyniku fermentacji błonnika i odżywiają komórki nabłonka jelitowego. Związki te korzystnie oddziałują na metabolizm białek i glukozy w wątrobie, regulują pH, a także zwiększają wchłanianie magnezu, żelaza i wapnia z przewodu pokarmowego. Ich funkcja troficzna polega na przyspieszeniu gojenie się i regeneracji nabłonka jelit. Pozwala to zachować szczelność bariery jelitowej. Natomiast celem funkcji ochronnej jest zapobieganie rozwijania się mikroorganizmów niekorzystnych dla zdrowia.

Środowisko przewodu pokarmowego jest zmienne, dlatego skład mikroorganizmów w różnych jego częściach okazuje się różnorodny. W jamie ustnej wykryto 700 gatunków z 9 typów Bakterii (Phylum) i jeden z typu Archeonów. Liczebnie dominuje rodzaj Streptococcus z typu Firmicutes. Cechą charakterystyczną jest zdolność przywierania do różnych powierzchni (zębów, błony śluzowej jamy ustnej, języka).

W przełyku zidentyfikowano 95 gatunków z 6 typów, z których większość jest identyczna z tymi, które znajduje się w jamie ustnej. W górnym odcinku przewodu pokarmowego, ze względu na szybki przepływ treści pokarmowej oraz aktywność wydzielniczą żołądka, dwunastnicy i wątroby, jest ich stosunkowo mniej rodzajów.

. W żołądku, z powodu kwaśnego pH, stwierdzono obecność 128 gatunków bakterii z 8 typów, które reprezentują mikroorganizmy także połknięte wraz z pokarmem. Prawidłowo w żołądku, dwunastnicy i jelicie cienkim powinna znajdować się niewielka ilość bakterii głównie tlenowych (Streptococcus, Lactobacillus, Clostridium, Neisseria). W końcowym odcinku jelita liczba bakterii jest większa i różni się też składem mikroorganizmów. Przeważają tu bakterie Escherichia coli oraz bakterie beztlenowe.

Różnica w składzie bakterii wynika z niekorzystnego kwaśnego środowiska (sok żołądkowy i trzustkowy działają bakteriobójczo), poza tym śluz pokrywający nabłonek jelita wiąże komórki bakteryjne, a odpowiedzialna za odporność immunoglobulina A, występująca w jelitach, przeciwdziała kolonizacji bakterii chorobotwórczych. Dominuje tu Helicobacter pylori. W dolnych odcinkach przewodu pokarmowego pasaż jelitowy jest wolniejszy, stąd występuje tu najbogatsza biocenoza bakteryjna, z przeważającymi bakteriami względnie i bezwzględnie beztlenowymi. Obserwuje się także znaczne różnice pomiędzy zespołem mikroorganizmów w świetle jelit, związanymi z nabłonkiem.

W śluzie jelitowym stwierdzono obecność tlenu z tkanek, co stwarza środowisko korzystne dla bakterii tlenowych. Ponadto komórki Panetha wydzielają substancje antybakteryjne (lizozym i defensyny), a enterocyty transportują przeciwciała IgA z blaszki właściwej śluzówki do światła jelita, co sprawia, że skład mikroorganizmów w nabłonku jest inny niż w świetle jelita.

. W jelicie grubym wykryto aż 800 gatunków z 9 typów Bakterii i 1 z typu Archeonów. Liczba bakterii względnie beztlenowych zmniejsza się z 25 do 1% mikroorganizmów jelitowych. U osób dorosłych ten stan jest stabilny i specyficzny, a więc jest cechą osobniczą organizmu.

Wśród mikroorganizmów kałowych należące do Firmicutes stanowią 46–58%, do Bacteroidetes i Actinobacteria 8–17%, a do Proteobacteria 10–30%. Wśród dominujących rodzajów bakterii są Bifidobacterium, Bacteroides, Clostridium i Eubacterium. Mniej liczna jest grupa Atopobium oraz rodzaje Lactobacillus, Escherichia, Enterococcus, Streptococcus i Klebsiella.

Dane te nie dotyczą dzieci karmionych piersią, u których dominujące są bakterie z rodzaju Bifidobacterium (60–90%) oraz Bacteroides, podczas gdy Lactobacillus są nieliczne (poniżej 1%). Oprócz gatunków bakterii dominujących, stanowiących około 30% mikroorganizmów jelitowych obecnych u każdego człowieka, pozostałe mikroorganizmy są unikatowe.

Skład mikroorganizmów jelitowych zależy od wielu czynników, m.in.: produktów wydzielania wewnętrznego (kwas żołądkowy, kwasy żółciowe), perystaltyki, czasu pasażu jelitowego, genotypu gospodarza oraz od czynników środowiskowych, m.in. diety, struktury i lepkości pożywienia, czy przyjmowanych leków. Nie jest też taki sam przez całe życie człowieka. Przewód pokarmowy noworodka jest jałowy, a jego kolonizacja rozpoczyna się natychmiast po urodzeniu i regularny wzrost ich liczby następuje podczas pierwszego tygodnia życia. Do 2–4 roku życia mikrobiota jest bardzo niestabilna, heterogenna i może występować wiele zmian, spowodowanych zróżnicowaną dietą. Podobnie dzieje się podczas starzenia się organizmu.