Na kresach lasów
- Wydawca:
- Armoryka
- Kategoria:
- Obyczajowe i romanse
- Język:
- polski
- ISBN:
- 978-83-7950-703-0
- Rok wydania:
- 2017
- Słowa kluczowe:
- jeszcze
- kresach
- lasów
- leży
- liszai
- losach
- podróżnika
- polski
- potraciwszy
- raczej
- rozdziału
- srogiej
- mobi
- kindle
- azw3
- epub
Jeżeli nie widzisz powyżej porównywarki cenowej, oznacza to, że nie posiadamy informacji gdzie można zakupić tę publikację. Znalazłeś błąd w serwisie? Skontaktuj się z nami i przekaż swoje uwagi (zakładka kontakt).
Kilka słów o książce pt. “Na kresach lasów”
Powieść wybitnego – chociaż dziś skazywanego na zapomnienie – polskiego pisarza, tworzącego na pograniczu czterech epok: pozytywizmu, Młodej Polski, dwudziestolecia międzywojennego oraz współczesności, zesłańca na Syberię, podróżnika, badacza, etnografa Syberii i działacza niepodległościowego. Smutna to opowieść o losach młodego polskiego zesłańca z rodziny ziemiańskiej, szlachcica mającego gorzką świadomość – tak jak i Sieroszewski zresztą – że nadchodzące lata i przyszłe pokolenia dostarczą tej dalekiej i srogiej ziemi nowe zastępy męczenników. Fragment pierwszego rozdziału: „Dziwny widok przedstawia las podbiegunowy! Cmentarz to raczej, gdyż zaprawdę więcej tu leży pni zwalonych, niż żywych korony wznosi ku niebu. A i te ostatnie stoją niskie, cherlawe, na wpół uschłe, skrzypią żałośnie w pałąk zgięte, rzadkim liściem odziane szkielety, zdając się za najmniejszym wiatru podmuchem żebrać o zgon rychły. Na ziemi leżą kłody – tu stare, zmurszałe, zgnilizną tchnące, warstwą mchów i liszai pokryte, owdzie świeże jeszcze, żywicę z ran swoich sączące – leżą, rozpostarłszy szeroko gałęzie, potraciwszy w upadku kruche wierzchołki, pojedynczo lub kupami, gwałtownie z ziemi wyrwane, ze szmatami torfu i darni. Korzenie ich sterczą do góry niby konwulsyjnym konaniem wykręcone stopy nieboszczyków. Tak – to pobojowisko! Tu się toczy walka zajadła, nieubłagana, między wichrami, jałowością gleby a lasem. Poległo już wielu bojowników, ale bój nie skończył się jeszcze...”