Strona główna » Poezja i dramat » Chmurnoryjność w synonimie hipnozy

Chmurnoryjność w synonimie hipnozy

5.00 / 5.00
  • ISBN:
  • 978-83-63080-71-6

Jeżeli nie widzisz powyżej porównywarki cenowej, oznacza to, że nie posiadamy informacji gdzie można zakupić tę publikację. Znalazłeś błąd w serwisie? Skontaktuj się z nami i przekaż swoje uwagi (zakładka kontakt).

Kilka słów o książce pt. “Chmurnoryjność w synonimie hipnozy

Trzeci z kolei tom poetycki Arkadiusza R. Skowrona "Chmurnoryjność w synonimie hipnozy" to pozycja wielopoziomowa, wielokodowa. Nadal wchodzi w dialog z fotografią i grafiką, czasem stanowiąc kontrast wobec nich, pozwalając jednocześnie sobie, obrazom i ... Czytelnikowi/Widzowi na bycie enklawą, bycie niezależnym, ale jednak w pobliżu. Niejednokrotnie utwory przy każdym kolejnym odczytaniu nabierają nowego, innego znaczenia. Można odnieść wrażenie, ze autor pogrywa sobie z Czytelnikiem, widzem, jakby zezwalając na dowolność i niezależność w odczytywaniu. Zwłaszcza, że czasem nawet rozmieszczenie graficzne tekstów wymusza dosłowne odwrócenie. Nie tylko znaczeń, ale i samego egzemplarza, by dokładniej widzieć i doznawać.Ta książka to swego rodzaju narkotyk dla zmysłów i umysłu. Bywa, że wciąga, bywa jednak, że trzeba od niej dosłownie odrzucając odpocząć w rzeczywistym świecie. To zaś, w połączeniu ze Skowronowym credo "od sztuki znormalnieć, by się od normalności odSZTUCZYĆ", wydaje się najważniejszym przesłaniem, albo i zabiegiem.
Bez wątpienia Czytelnik/Widz w trakcie lektury odpocznie przy ilustracjach. Dzięki temu łatwiej wejść w rzeczywistość po lekturze. Strona graficzna łagodzi szok i sprzeczne emocje, które wywołują czasami utwory Skowrona i niektóre jego zabiegi.

Z notki redakcyjnej:
Chmurnoryjność w synonimie hipnozy nabierała kształtu na kilku portalach literackich, ze szczególnym uwzględnieniem strony: www.wywrota.pl. Na ostateczne oblicze książki miały wpływ nie tylko zamieszczone w niej prace plastyczne Natalii Majki i fotografie Kamila Myszkowskiego, ale również muzyka Dahlii von Meck, z którą zdarzyło się ARSowi stworzyć kilka poetyckich spektakli (współ)autorskich.
No i (oczywiście!) niezliczona ilość przeprowadzonych rozmów, bo Skowron, czy to jako ARS, czy jako Arek, do małomównych nie należy. Ale to już chyba Czytelnik sam zauważy(ł)?

Po prostu. Tak wyszło.

 

Barbara Gruszka-Zych:

Arkadiusz Skowron jest poetą osobnym. Nie da się go włożyć do koperty z określonym adresatem. Nie da się dokładnie odczytać imienia i nazwiska nadawcy. Choć wiadomo, że to On wysłał  do nas ten wiersz, a właściwie tom wierszy. Ale nie chce się w nim przyznawać kim jest i na jakiego czytelnika liczy. Żartuje z nami i ze słowem. Wyprowadza je w pole, igra z nim jak z wiatrem, stawia na głowie. Nie możemy zaufać pierwotnym znaczeniom słów, ale dajemy się im prowadzić w nowe jakości, które poprzez sobie tylko znane zestawienia wyrazów odkrywa nam Poeta.
Czy tylko powiększanie obszaru „buszowania” w języku stało się domeną Arkadiusza Skowrona? Na szczęście nie, bo było by to za mało, żeby tworzyć poezję. Jest w tych wszystkich tekstach dojmujący imperatyw „dotknięcia” czytelnika. Nie przez przypadek notuje: „dotknij boję się dotknij w wierszu chociaż oczywiście niczego się nie boję”. To pisanie niewątpliwie dotyka.
Romana Kozicka
(..)Trudno mówić o tej twórczości, gdyż jej podstawową cechą jest bujność. Dla mnie osobiście jest to pisanie karnawałowe, buńczuczne i przewrotne, czasem obrazoburcze w tematyce, kiedy autor występuje w roli wodzireja; słowo – aktora, a odbiorca jest zapraszany do tej zabawy.
Specyficzny karnawał pisania jest widoczny w różnorodności i wielości tradycji, z jakich Skowron korzysta. Zauważalny jest tu język II Awangardy, barokowe zamiłowanie do przerzutni, metafor, hołd wobec klasycyzmu w podziale stroficznym niektórych utworów, dalekie echo Witkacowskiej Czystej Formy w sztuce. Słowo ma tu szczególną pozycję, gdyż Wodzirej bawi się jego brzmieniem, zniekształca je, nadaje mu nową postać w zapisie, by wydobyć z niego nowe znaczenia. Utarte, niemal wyświechtane powiedzenia zostają tu poddane operacji rozbrajania, rozbijania, przebierania, zwielokrotnienia sylab, a często zderzania z obcojęzycznymi wyrażeniami. Jest to niewątpliwie Teatr Liter – jak chce autor  - ale również utrzymywanie nieustannego napięcia miedzy komunikatywnym i wyrażalnym oraz… BARDzalnym  i odczuwalnym. Jednak nie dajmy się zwieść zabawowej atmosferze, gdyż tematyka często smutna a refleksja gorzka.

Nie jest to twórczość jednego wcielenia – tradycyjnego - tomikowego, gdzie wchodzi w alians z grafiką i fotografią.
(..)
Czasem odbiorca może mieć jednak wrażenie, że nad słowotwórczym tańcem i chmurami hipnotycznych skojarzeń bierze górę RYJNOŚĆ gargantuiczna, liRYCZNOŚĆ słowotoku, napastliwa i męcząca w oralnych zabiegach. 
Taka jednak jest ta twórczość, która nawet poezją być nie chce, a jedynie zWierszeniem  refleksji autorskiej, silnie zakorzenionej w osobistych przeżyciach, obserwacji świata oraz wydobywaniu – także ze słowa - tego, co absurdalne, ułomne, niedokończone, na swój sposób zniekształcone i kalekie.  Te stany i  byty są autorowi szczególnie bliskie.
Chmurnoryjność w synonimie hipnozy - tytuł ten zdaje się najlepiej definiować skowronową twórczość, która jest swego rodzaju senną chmurą skojarzeń, rodzajem terapii od świata, ale i od sztuki.



Polecane książki

W dniu zaręczyn księżniczka Annalina uświadamia sobie, że za nic w świecie nie chce poślubić króla Raszida Zahaniego. Ucieka z przyjęcia zaręczynowego, ale dogania ją królewski ochroniarz. Ponieważ natychmiast obok zjawia się paparazzo, Annalina wpada na pomysł wywołania skandalu, kt&o...
Powieść opowiada o przygodzie dwóch podróżników: Francuza Max'a Hubera i Amerykanina Jana Corta, ich przewodnika, Kamisa i Langi, młodego Murzyna, którego ocalili przed niewolą. W wyniku ataku słoni zmuszeni są do podróży przez las Ubangi, ogromną nieznaną puszczę ...
Ethan to nadwrażliwy i ślamazarny licealista, który pragnie zostać pisarzem. Jenny jest niestabilną emocjonalnie ofiarą przemocy domowej o tendencjach samobójczych. Z kolei Amy stanowi przykład nieudolnej życiowo, zgorzkniałej młodej dziewczyny o mentalności „starej panny”. I nie byłoby w tym ni...
Miłość to nie wszystko. Trzeba jeszcze zdobyć sympatię rodziny... Wygląda na to, że Stefania w końcu odnalazła swoje miejsce na ziemi. Zdecydowała się na przeprowadzkę do Drzewicy, przyjęła oświadczyny Michała i stworzyła prawdziwą, rodzicielską więź ze swoją pasierbicą, małą Melanią. Tymczasem na ...
Podatnicy dokonujący sprzedaży na rzecz osób fizycznych nieprowadzących działalności gospodarczej oraz rolników ryczałtowych mają możliwość korzystania (w zależności od profilu i rozmiarów prowadzonej działalności) z wielu zwolnień z obowiązku ewidencjonowania w kasie fiskalnej. Jednak w praktyce na...
Przestępczość zorganizowana w III RP - wydanie drugie.Międzynarodowy obrót gospodarczy reglamentowany decyzjami politycznymi pozostaje głównym źródłem dochodów polskich zorganizowanych grup oraz związków przestępczych.Poprzez pryzmat polityki, unormowań prawnych, realiów gospodarczych oraz porównani...