Strona główna » Dla dzieci i młodzieży » Notes na 6 Tygodni nr 112

Notes na 6 Tygodni nr 112

4.00 / 5.00
  • ISBN:
  • 1730-9409

Jeżeli nie widzisz powyżej porównywarki cenowej, oznacza to, że nie posiadamy informacji gdzie można zakupić tę publikację. Znalazłeś błąd w serwisie? Skontaktuj się z nami i przekaż swoje uwagi (zakładka kontakt).

Kilka słów o książce pt. “Notes na 6 Tygodni nr 112

RAPORT: Kultura w czasie wolnym

ROK AWANGARDY: Teatr–scena–maszyna. Rozmowa z Przemysławem Strożkiem, kuratorem wystawy Enrico Prampolini. Futuryzm, scenotechnika i teatr polskiej awangardy, prezentowanej w Muzeum Sztuki w Łodzi

NOWY WYRAZ: Dewitalizacja, Enwestor, Gentryfikacja wsi, Kradzież uwagi, Pomnik, pragmatyczny, Technocen i inne

CZASOKOMPLEKS. ZESTAW TEKSTÓW NA ZMIENNE CZASY: 

– Czas postwspółcześnie złożony / Armen Avanessian i Suhail Malik

– Intelektualna historia zegara Alexandry Laudo / Joanna Warsza

– Rozszerzona teraźniejszość i pośpiech / Mikołaj Lewicki

– Jak bardzo standardowy jest czas? / Aaron Schuster

– Kopuły geodezyjne. Mierzalna głębokość organizacji / Daniel Falb

SYSTEM TRAWIENNY MIASTA-FENIKSA: Rozmowa z Łukaszem Gorczycą o ruinach i książce Ruiny Warszawy

CZYJ JEST KOSMOS – NADZIEJA PRZYSZŁOŚCI ZIEMIAN: Rozmowa z Jakubem Bochińskim, Leszkiem Orzechowskim i Rafałem Kosewskim o kosmosie – temacie tegorocznej edycji festiwalu Przemiany

WSPÓŁRZĘDNE DIZAJNU: Czwarty wymiar / Agata Nowotny

ART-TERAPIA: Subiektywnie o tym, jak sobie radzić z życiem w ciekawych czasach / Marta Królak

ART. BIUROWE: Wystarczająco nieprzyjemnie / Jakub Zgierski

BĘDZIE TYLKO GORZEJ: Ustawa o czasie wolnym / Alek Hudzik

GLEBA: Wzloty i upadki początkującej działkowiczki / Agnieszka Kowalska

RECENZJE KSIĄŻEK NOWYCH I STARYCH / Kurzojady

USUŃ POEZJĘ: Firmy / Piotr Puldzian Płucienniczak

Polecane książki

Pewnego dnia Caleb Walker dowiaduje się, że ma dwóch przyrodnich braci, a ich ojcem był bogaty biznesmen. Teraz każdy z trzech braci ma poprowadzić jedno z odziedziczonych po nim przedsiębiorstw. Caleb zostaje prezesem firmy konsultingowej. Byłoby świetnie, gdyby choć trochę znał się na finansach. M...
„...Agnieszka jest bardzo specyficzną osobą, żyje dniem, cieszy się z drobiazgów i stara nie rozkładać kłopotów na części pierwsze i dobijać siebie. Pokazuje nam na swoim blogu i w książkach z cyklu Zaczarowana codzienność, jak znaleźć pozytywy w codziennych sytuacjach, jak się n...
  Książka dotyczy przejawów, sposobu działania i skutków funkcjonowania metafor - zarówno werbalnych, jak i wizualnych - w wielu obszarach życia. Szczególną uwagę poświęcono w niej dziedzinom praktycznym, takim jak: prawo, polityka, edukacja, psychoterapia, perswazja. Z tego powodu ta niezwykle pasj...
Szwecja, rok 1940. Georg krótko po ślubie zostaje powołany do wojska, żeby bronić granicy z Finlandią. Trafia do jednostki, gdzie musi zmierzyć się z sięgającą minus czterdziestu stopni temperaturą i sadystycznym dowódcą. Wydarzenia w obozie doprowadzają do buntu i rozlewu krwi, a Georg zostaje inte...
„Japonia na zawsze wyrzeka się wojny” – tak brzmi początek słynnego 9 artykułu konstytucji Japonii, gwaranta pokojowej polityki kraju, który po krwawych doświadczeniach II wojny światowej i traumie związanej ze zrzuceniem bomb atomowych na Hiroszimę i Nagasaki miał nigdy więcej nie brać udziału ...
Marcin budzi się po powrocie z wesela swojej siostry i niczego nie pamięta. Wiadomości na automatycznej sekretarce sugerują, że trochę wczoraj narozrabiał. Między innymi poturbował znajomego, który w ramach rekompensaty prosi, aby ten zastąpił go w pracy. Marcin zgadza się na zostanie pilotem...

Poniżej prezentujemy fragment książki autorstwa FUNDACJA BĘC ZMIANA

Tomasz KręcickiStarorzecza (meandry)

olej na papierze, 2017

Praca przedstawia starorzecza powstałe w wyniku odcięcia od głównego nurtu rzeki. Z pewnych powodów rzeka zniknęła lub popłynęła inną drogą, a jedyne, co po niej zostało, to meandrowe jeziora. Meander to pojemne pojęcie, można je odnieść do wielu dziedzin. Proces powstawania meandrów jest tajemniczy, ale także bardzo długi, i wydaje mi się dobrą metaforą procesu twórczego.

Tomasz Kręcicki (ur. 1990) – zajmuje się malarstwem i rysunkiem. Produkuje filmy, łącznie z rekwizytami, scenografią i muzyką. Wspólnie z Karoliną Jabłońską i Cyrylem Polaczkiem założył i prowadzi Galerię Potencja oraz Zespół Filmowy Potencja. Mieszka i pracuje w Krakowie. galeriapotencja.tumblr.com

NN6T

NOTES NA 6 TYGODNI

nakład: 3 000 egz.

WYDAWCA

Fundacja Nowej Kultury Bęc Zmiana

www.beczmiana.pl

bec@beczmiana.pl

ADRES REDAKCJI

ul. Mokotowska 65/7, 00−533 Warszawa,

+48 22 827 64 62, +48 505 802 884

nn6t@beczmiana.pl

REDAKTORKA NACZELNA

Bogna Świątkowska, bogna@beczmiana.pl

REDAKTORKI DZIAŁU „ORIENTUJ SIĘ”

Ada Banaszak, ada@beczmiana.pl

REKLAMA I PATRONATY

Ela Petruk, ela@beczmiana.pl

REDAKCJA I KOREKTA

Justyna Chmielewska, justyna@beczmiana.pl

WERSJA ELEKTRONICZNA

Matylda Dobrowolska, matylda@beczmiana.pl

issuu.com/beczmiana

notesna6tygodni.pl

nn6t.pl

PRZYGOTOWANIE WYDANIA ELEKTRONICZNEGO

Michał Nakoneczny

88em.eu

PROJEKT / SKŁAD

LaszukK+S / HegmanK+S

Informacje i ilustracje w dziale „Orientuj się” pochodzą z materiałów prasowych promujących wydarzenia kulturalne. Drukujemy je dzięki uprzejmości artystów, kuratorów, galerii, instytucji oraz organizacji kulturalnych.

Kontakt z redakcją: nn6t@beczmiana.pl

PREZESKA ZARZĄDU

Bogna Świątkowska, bogna@beczmiana.pl

DEPARTAMENT PUBLIKACJI

Ada Banaszak, ada@beczmiana.pl

Justyna Chmielewska, justyna@beczmiana.pl

Matylda Dobrowolska, matylda@beczmiana.pl

Ela Petruk (członkini zarządu), ela@beczmiana.pl

DEPARTAMENT DYSTRYBUCJI

Paulina Pytel, paula@beczmiana.pl

zamówienia, kontakt z wydawcami i księgarniami:

+48 516 802 843

dystrybucja@beczmiana.pl

DEPARTAMENT KSIĘGARNI

Tomek Dobrowolski, tomek@beczmiana.pl

+48 22 625 51 24

Łukasz Bagiński, lukasz@beczmiana.pl

+48 22 629 21 85

BĘC KSIĘGARNIA INTERNETOWA

sklep.beczmiana.pl

BĘC SKLEP WIELOBRANŻOWY

Warszawa, ul. Mokotowska 65

pon.–pt. 11–19, sob. 12–18

+48 22 629 21 85

zamówienia@beczmiana.pl

ZNAK FNKBZ

Małgorzata Gurowska

NN6T teraz także na czytnikiwww.nn6t.plwww.beczmiana.pl/sklep

NN6T

112LIPIEC-SIERPIEŃ-WRZESIEŃ 2017

AUTORZY

Armen Avanessian, Ada Banaszak, Jakub Bochiński, Justyna Chmielewska, Helena Chmielewska-Szlajfer, Łukasz Drozda, Ewa Dyszlewicz, Daniel Falb, Maciej Frąckowiak, Alek Hudzik, Simone De Iacobis, Aleksander Jasiak, Agnieszka Kilian, Rafał Kosewski, Agnieszka Kowalska, Marta Królak, Wojtek Kucharczyk, Małgorzata Kuciewicz, Kurzojady (Olga Wróbel, Wojciech Szot), Aleksandra Litorowicz, Suhail Malik, Agata Nowotny, Leszek Onak, Jacek Plewicki, Piotr Puldzian Płucienniczak, Monika Rosińska, Stanisław Ruksza, Jana Shostak, Aaron Schuster, Aga Sosnowska, Katarzyna Szymielewicz, Bogna Świątkowska, Andrzej Tobis, Joanna Warsza, Jakub Zgierski, Joanna Zielińska

rss B0ys, N0B0dy, 2017#timebox #bananatime #republikaczasu #goodtiming #dziśmamywolne #wolnośćwyboru #skwierczy #długowiecznytłuszcz #wyśrubowanewymagania #idea #przestrzeń #katastrofa ___ #rssb0ys #00 #brzuch

Rys. Wojtek Kucharczyk

strona zaprojektowana krojem pisma WASZ FA Sticky / patrz s. 206

Bracia, wystawaPółbiedy w ramach {Pekao Project Room}, Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski. Fot. Bartosz Górka. Czytaj więcej na s. 62

SZTUKA I ŻYCIE

GRANDEBIEDNALE GRANDE

Biednale – niskobudżetowa rejestracja sztuki wernakularnej zapoczątkowana przez pracowników Fundacji Bęc Zmiana – składa się z fotografii napotkanych „na mieście” obiektów, zdarzeń i utworów, najczęściej nieznanych autorów, działających bez artystycznych zamiarów, lecz w sposób nieuświadomiony i nieintencjonalny tworzących zdarzenia ciekawe wizualnie i intelektualnie. Kolekcja, do tej pory prezentowana w formie nieregularnie aktualizowanego albumu na Facebooku, w tym roku zmaterializowała się w Sklepie Wielobranżowym Bęc Zmiany w formie wystawy Grande Biednale. Prace prezentowane na przełomie maja i czerwca w witrynie przy ul. Mokotowskiej w Warszawie zostały nadesłane w ramach open call przez osoby z całej Polski. Grand Prix Grande Biednale zdobyli Marcelo Zammenhoff, Marcin Rutkiewicz i Bartosz Wajer, a inni wyróżnieni znalazcy to: Arnold Kotra, Arkadiusz Piotr, Agnieszka Mastalerz, Jakub Wesołowski, Gabriela Palicka, Łukasz Stępnik i Julia Dorobińska.

beczmiana.pl

ARCHITEKTURA I WIEŚ

NOWE CIEPŁO

Fundacja Wybudowania z Kurzętnika w ramach festiwalu Nowe Ciepło od trzech lat łączy obserwację krajobrazu wsi oraz antropologię z działaniami artystycznymi. Zeszłoroczna edycja imprezy była poświęcona budowie systemem gospodarczym, w tym roku uczestnicy zajrzą na pola i do szop, ponieważ tematem przewodnim festiwalu będzie produkcja żywności. Organizatorzy Nowego Ciepła stawiają tezę, że obecne zmiany w sposobie gospodarowania zasobami, krajobrazem i dziedzictwem przez rolników, związane z akcesem do europejskiego rynku rolnego w 2004 roku, będą miały fundamentalny wpływ na obraz Polski w przyszłości. Dzięki włączeniu praktyki artystycznej w życie obszarów wiejskich chcą uchwycić gasnący wraz z unijnym entuzjazmem moment wielkich przemian w rolnictwie. W programie festiwalu znalazły się między innymi wystawa w opuszczonej szklarni, będąca owocem seminarium poświęconego produkcji żywności, prezentacja książki kucharskiej Koła Gospodyń Wiejskich Szwarcenowo, pokazy fotosów z prac żniwnych oraz koncert elektroakustyczny nad zbiornikiem wyrobiskowym Nielbark. W imprezie pod kuratelą Marcina Zalewskiego udział wezmą: Towarzystwo Krajobraz, Rokosz, Food Think Tank, Liliana Piskorska, Tytus Szabelski, Natalia Reszka i Justyna Piotrowska.

25–26.08

Nowe Miasto Lubawskie i cała ziemia lubawska

wybudowania.pl

Gęśnik w Szwarcenowie.Fot. Tytus Szabelski

Cmentarz Pamięci Chiang Wei-Shui, Fieldoffice Architects, Yilan

ARCHITEKTURA I MIASTO

WIĄZKI PRZEWODZĄCE

WystawaMaking Places pod kuratelą Juhaniego Pallasmy i Chun-Hsiung Wanga prezentuje twórczość tajwańskiego architekta Sheng-Yuan Huanga oraz założonej przez niego pracowni Fieldoffice Architects. Niemal wszystkie ich projekty z ostatnich dwudziestu lat zostały zrealizowane w Yilan – mieście położonym na północnym skraju rolniczej okolicy oddzielonej od Tajpej i uprzemysłowionego regionu Tajwanu wysokimi górami. Architekci mocno wrośli w lokalną społeczność. Projekty i interwencje urbanistyczne realizowane przez pracownię są bardzo różnorodne – od budynków użyteczności publicznej i domów mieszkalnych, przez parki, rewitalizację istniejących ulic, cmentarz, kładki dla pieszych, po ścieżki rowerowe. Sheng-Yuan Huang opisuje dorobek pracowni, porównując go do wiązek przewodzących w organizmach roślin – systemu, którego podstawową funkcją jest dostarczanie roślinie wody, soli mineralnych i substancji odżywczych, a także podtrzymywanie jej struktury. Oparta na tej idei praca Fieldoffice Architects dla Yilan polega na stworzeniu strategii zrównoważonego rozwoju i stopniowym budowaniu infrastruktury miasta.

22.06 – 27.08

Muzeum Architektury we Wrocławiu, ul. Bernardyńska 5

ma.wroc.pl

Rys. Kolektyw Fikus

ARCHITEKTURA I MIASTO

FIKUS

Żyjącą instalację sąsiedzką stworzoną przez Kolektyw Fikus z niechcianych roślin doniczkowych można oglądać na podwórku przy ul. Lubelskiej. Kształt zainspirowany został konstelacjami gwiezdnymi, które powinny być widoczne latem nad Warszawą. Powinny, ale nie są – z powodu zanieczyszczenia świetlnego, które utrudnia obserwację astronomiczną nieba oraz ma negatywny wpływ na faunę i florę, w nocy potrzebującą przede wszystkim ciemności.

do 30.08

Warszawa, ul. Lubelska 30/32

ARCHITEKTURA I MIASTO

KAPITALIZM. HISTORIA KRÓTKIEGO TRWANIA

Książka Kacpra Pobłockiego Kapitalizm. Historia krótkiego trwania jest opowieścią o tym, jak praca, przestrzeń i pieniądz stały się filarami systemu społeczno-­-ekonomicznego, w którym przyszło nam żyć. Czy to Zachód wynalazł nowoczesność, demokrację i miejskość? A może tylko je sobie przywłaszczył? Czy kapitalizm powstał wraz z brytyjską rewolucją przemysłową, czy może jest tak stary jak ludzkość? W którym momencie ludzie zamieszkujący tereny współczesnej Polski wkroczyli w nurt globalnych dziejów?

„Dzięki pomysłowości i przenikliwości Pobłockiego dowiadujemy się, dlaczego Los Angeles jest pierwszym miastem postamerykańskim, poznajemy Mieszka I jako wybitnego łowcę niewolników, rozumiemy znaczenie Złotego Gułagu, nie dziwi nas przekonanie, że w świecie rajów podatkowych Kajmany są większe niż Ameryka Południowa, a Mauritius większy niż Afryka (…). To wszystko możliwe jest dzięki temu, że autor odkrywa przed nami nieznaną, zaskakującą historię kapitalizmu, a w konsekwencji także alternatywne dzieje pieniądza, przemysłu, własności, pracy, chłopów i miasta” – pisze o Kapitalizmie Waldemar Kuligowski, antropolog i profesor nadzwyczajny Uniwersytetu Adama Mickiewicza.

Premiera: lipiec 2017

beczmiana.pl

ARCHITEKTURA I MIASTO

ROWEROWA EMANCYPACJA

#BIKEYGEES to działające w Berlinie stowarzyszenie, które organizuje bezpłatne lekcje jazdy na rowerze dla migrantek. Według organizatorów warsztatów przemieszczanie się na dwóch kółkach jest najlepszą formą poznawania nowego miasta – darmową (uczestniczki kursu otrzymują rowery), bezpieczną i przyjazną środowisku. Sama nauka jazdy to dla uchodźczyń i innych cudzoziemek przybywających do Berlina okazja do nawiązania znajomości, ćwiczenia nowego języka oraz zyskania tego rodzaju wolności, jaką daje możliwość swobodnego poruszania się w obrębie miasta.

bikeygees-berlin.org

TablicaRozkład grup majątkowych w różnych regionach świata z książki Kapitalizm. Historia krótkiego trwania

Aleksandra Litorowicz dla NN6T:

ARCHITEKTURA I MIASTO

MIEJSKIE(D)OPOWIADANIE

Młode Muzeum Miejskie w młodym mieście zaczyna przyglądać się lokalnej tożsamości, inicjując projekt Tychy – przeszłość – dziś. Sztuka dla lepszego życia. Tychy, będące niegdyś wielkim projektem PRL-u i symbolem planu sześcioletniego, dziś uwalniają się od nadanej im w latach 50. funkcji „sypialni” Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego. Zaproszenie do przestrzeni publicznej artystów muzeum traktuje jako początek rozmowy o sztuce w mieście – zarówno tej dawnej, która pojawiła się wraz z powstaniem Tychów, jak i współczesnych, osadzonych w lokalnym kontekście działań artystycznych. Nad zadaniem czuwa dwóch kuratorów. Michał Kubieniec, przez wiele lat odpowiedzialny za Katowice Street Art Festival, zaprosił do projektu Izę Rutkowską oraz Pawła Ryżkę. Z kolei Stanisław Ruksza, wieloletni dyrektor bytomskiego CSW Kronika, a obecnie Trafostacji Sztuki w Szczecinie, bada Tychy wraz z Małgorzatą Szandałą, Maciejem Cholewą i Łukaszem Surowcem. Warto zwrócić uwagę na tytuł projektu, który czyni ze sztuki narzędzie poszukiwania wiedzy, poznania, ale i… szczęścia. (AL)

muzeum.tychy.pl

Forma przestrzenna z betonowych kręgów w parku Niedźwiadków. Autor nieznany, realizacja: początek lat 60. Fotografia z książki Patryka Oczki Tychy. Sztuka w przestrzeni miasta, Muzeum Miejskie w Tychach 2015

596 Acres, akcja oznaczania nieużytków w Weeksville na Brooklynie, sierpień 2014. Fot. Murray Cox, murraycox.com

ARCHITEKTURA I MIASTO

596 AKRÓW

596 Acres to przedsięwzięcie, które narodziło się z przekonania, że zdobycie wiedzy o zasobach miejskich jest pierwszym krokiem do współdecydowania o swojej okolicy. Zapoczątkowany przez Paulę Z. Segal projekt zbiera i przedstawia dane o znajdujących się w Nowym Jorku niewykorzystywanych publicznych gruntach, które mogą zostać zamienione przez mieszkańców w ogrody społeczne, miejskie farmy, place zabaw czy inne miejsca spotkań sprzyjające tworzeniu wspólnoty i przebywaniu w przestrzeni publicznej. Przejrzysta mapa online oraz aplikacja mobilna obrazują rozmieszczenie wolnych działek, ułatwiają przyszłym opiekunom samoorganizację oraz zapewniają pomoc i narzędzia niezbędne do legalnego korzystania z nieużytków. W ciągu ostatnich trzech lat te działki, często pozostające za ogrodzeniem, zamieniły się w 39 zielonych przestrzeni lokalnych, ratując się przed smutnym losem „miejskich pustek” lub zasobów czekających na wykorzystanie przez deweloperów. O tym projekcie warto mówić w Polsce nie tylko w kontekście coraz większej popularności ogrodów społecznych, ale również z powodu wciąż niewystarczających lub nieprzyjaznych użytkownikom metod udostępniania danych o miastach. (AL)

596acres.org

ARCHITEKTURA I MIASTO

ODZYSKAĆ PLACE

Celem projektu Place Warszawy, realizowanego przez Fundację Puszka w partnerstwie z Fundacją Bęc Zmiana, jest stworzenie platformy współpracy mieszkańców, organizacji, instytucji, firm oraz wszystkich tych, którzy chcieliby się zaangażować na rzecz tworzenia lepszej i bardziej przyjaznej przestrzeni miejskiej. Pierwszym z rozpisanych na trzy lata działań będzie zbadanie stołecznych placów. Pozyskana wiedza ma stanowić podstawę dla szeregu aktywności edukacyjno-animacyjnych oraz zaowocować stworzeniem internetowego portalu mapującego place oraz punktującego problemy i szanse związane z ich zagospodarowaniem. Współfinansowany przez Biuro Kultury m.st. Warszawy projekt zakłada zbadanie oraz nazwanie potrzeb i korzyści wynikających z przywrócenia stołecznym placom należnej rangi użytkowej. Jego zwieńczeniem będzie przeprowadzenie trzech działań artystyczno-architektonicznych prototypujących dobre rozwiązania dla tych przestrzeni.

placewarszawy.pl

Katarzyna Strzelecka-Paciorek: Jakość przestrzeni publicznej a jakość życia człowieka. Rewitalizacja placu Trzech Krzyży, praca dyplomowa, Wydział Architektury Politechniki Warszawskiej, 2017

NL architects + XVW architectuur: DeFlatKleiburg.Fot. © Marcel van der Burg

ARCHITEKTURA I MIASTO

ZWYCZAJNE I HEROICZNE

W ramach tegorocznej edycji najbardziej prestiżowego architektonicznego konkursu w Europie nagrodę imienia Miesa van der Rohe zdobyły pracownie NL architects i XVW architectuur, odpowiedzialne za projekt modernizacji budynku wielorodzinnego z lat 70. XX wieku. DeFlat Kleiburg to długi na ponad 400 metrów i wysoki na 11 pięter blok, w którym znajduje się 500 mieszkań. Galeriowiec, położony w amsterdamskiej dzielnicy Bijlmermeer, modernistycznym kwartale inspirowanym założeniami wypracowanymi przez Międzynarodowy Kongres Architektury Nowoczesnej (CIAM), dziś peryferyjnej okolicy o złej sławie, miał zostać wyburzony. Dzięki sprzeciwom mieszkańców, aktywistów i obrońców modernistycznej architektury udało się uratować budynek oraz odrestaurować go przy stosunkowo małym budżecie. Architekci z NL architects i XVW architectuur zaplanowali odświeżenie elewacji, części wspólnych i parteru, pozostawiając remont mieszkań lokatorom. W werdykcie jury podkreśliło wielkie znaczenie projektów proponujących nowe, często radykalne podejście do przebudowy już istniejących konstrukcji – szczególnie w kontekście kryzysu mieszkaniowego, z jakim borykają się europejskie miasta. Swoje podejście do projektów zgłoszonych do konkursów jurorzy postanowili podsumować cytatem z Petera Smithsona, brytyjskiego architekta i krytyka architektury: „Rzeczy muszą być jednocześnie zwyczajne i heroiczne”.

miesarch.com

Gra CuboRace, Jeux Sans Frontières, 1971.

Fotografia z książki Sportification. Eurovisions, Performativity and Playgrounds, Viaindustriae Publishing, 2017

ARCHITEKTURA I MIASTO

KULTURA FIZYCZNA

W tym sezonie motywem przewodnim Ogrodu Miejskiego Jazdów będzie szeroko rozumiana kultura fizyczna. Za sprawą artystów, sportowców oraz animatorów najbliższe otoczenie U-jazdowskiego stanie się areną sportowych rozgrywek oraz polem badania miejskich choreografii. Dwaj artyści z Włoch – Franco Ariaudo i Emanuele De Donno – zorganizują nietypowy wyścig Cubo Race, w ramach którego trzy drużyny zawodników będą miały za zadanie jak najszybciej dotrzeć do mety, unosząc na kijach wielki sześcian (patrz: zdjęcie). Norbert Delman zaprosi do gry w statki, w której masztowce narysowane na kartkach papieru zostaną zastąpione ludźmi (nie wiemy, na czym będzie polegać zatapianie). Będzie można również wziąć udział w wirtualnej interaktywnej grze mobilnej Performance Encou­rager Marka van de Wateringa i Kariny Beumer, zachęcającej do aktywności fizycznej i poruszania się po terenie wokół zamku, a wieczorem odpocząć w kinie plenerowym. Programowi przygotowanemu przez kuratorkę Annę Czaban przyświeca myśl niemieckiego filozofa i teoretyka postmodernizmu Wolfganga Welscha, który uznał sport za najbardziej uspołecznioną formę sztuki.

do 31.08

Warszawa, Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski, ul. Jazdów 2

u-jazdowski.pl

ARCHITEKTURA I MIASTO

WIĘCEJ POWIETRZA

Tegoroczna edycja Katowice Street Art Festival wykreśla już ze swojej nazwy wpisaną w nią festiwalowość i pod szyldem Katowice Street Art AiR mierzy się z nową formułą działań opartą na całorocznym programie rezydencji artystycznych. W ramach wydarzenia odbędą się wystawy, warsztaty, spotkania z artystami oraz Popołudniowe Plenery Dźwiękowe. Pierwszy gość KSAAiR, Krzysztof Żwirblis, stworzył już wraz z mieszkańcami osiedla Paderewskiego tymczasowe Muzeum Społeczne w budynku Szkoły Podstawowej nr 12. Kolejni artyści, którzy zostali zaproszeni do realizacji obiektów lub działań w duchu site-specific, to Jakub Szczęsny, Michał Frydrych, Dominik Cymer, Myroslav Vayda oraz Roch Forowicz. Warto obserwować, ile street artu faktycznie pozostanie w programie Katowice Street Art AiR, bo wydaje się, że nowa formuła i dobór rezydentów coraz wyraźniej zwracają się ku szerszemu polu sztuki w przestrzeni publicznej. Potwierdzają to zasłyszane od artystów koncepcje, które związane są między innymi z odkrywaniem rzeki Rawy czy zbiorowym siłowaniem się z mobilną rzeźbą. (AL)

katowicestreetartfestival.pl

Rys. Jakub Fiuczyński, Szkoła Podstawowa nr 90 w Poznaniu, klasa IIIb

Monika Rosińska dla NN6T:

DIZAJN

WIELKIE TORNADO

W ramach 21. Biennale Sztuki Dziecka organizowanego przez Centrum Sztuki Dziecka w Poznaniu powstał projekt pomnika dedykowanego dziecięcej radości. Wypracowanie jego koncepcji zajęło dzieciom kilka miesięcy i obejmowało między innymi lepienie prototypu monumentu z gliny. Pomysłodawcom inicjatywy przyświecało założenie, że forma rzeźbiarska w równym stopniu jak plac zabaw może stać się przestrzenią zabawy, a proces budowy pomnika radości został zdefiniowany przez otwarty, demokratyczny i czynny udział dzieci. (MR)

csdpoznan.pl

Rei Kawakubo dla Comme des Garçons: The Infinity of Tailoring, jesień / zima 2013–2014. Dzięki uprzejmości Comme des Garçons. Fot. Collier Schorr

DIZAJN

MODA / ANTYMODA

Pracująca w Tokio projektantka Rei Kawakubo stwierdziła niedawno: „Moje ubrania oraz przestrzenie, które one zamieszkują, są nierozerwalne – są jednym i tym samym. Zawierają tę samą wizję, to samo przesłanie i ten sam zestaw wartości”. W centrum zainteresowań projektantki leżą dwa pojęcia: mu (pustka) i ma (przestrzeń), które definiują jej artystyczną idée fixe. Stają się one przyczynkiem do formalnych i filozoficznych dociekań na temat subtelnego związku ubrań z ciałem i nieoczywistych relacji mody z kulturą. Sławną projektantkę najbardziej interesuje oczywiście to, co znajduje się pomiędzy. I taki też jest motyw przewodni retrospektywnej wystawy Rei Kawakubo / Comme des Garçons: Art of the In-Between, która skupia się na badaniu tego, co wyznaczają pary opozycji, takie jak obecność–nieobecność, dizajn–antydizajn, obiektywne–subiektywne czy tradycja–nowoczesność. (MR)

do 4.09

Nowy Jork, The Costume Institute

metmuseum.org

DIZAJN

GABINET ROBOTYCZNYCH OSOBLIWOŚCI

W jednej z nowych przestrzeni ekspozycyjnych Vitra Design Museum można oglądać należącą do byłego dyrektora instytucji Rolfa Fehlbauma kolekcję futurystycznych robotów i figurek astronautów z lat 1937–1968, a więc z czasów, gdy marzenia o locie w kosmos w większym stopniu odzwierciedlały marzenia technooptymistów niż realne możliwości. Wiele z wyselekcjonowanych obiektów pokazywanych jest razem z całą identyfikacją wizualną obejmującą między innymi świetnie zaprojektowane opakowania i plakaty. Za architekturę nowej przestrzeni odpowiada Dieter Thiel, a scenografię przygotował słynny francuski projektant Ronan Bouroullec. (MR)

do 17.09

Weil am Rhein, Vitra Design Museum

design-museum.de

Smoking Robot, Yonezawa, 30 cm, Japonia, 1963. Kolekcja Rolfa Fehlbauma. Fot. Moritz Herzog

Widok wystawy Dekadencja / Sklepik z pamiątkami. Fot. Robert Głowacki

SZTUKA I ŻYCIE

DEKADENCJA

W związku z planowanym remontem podziemi Pałacu Czapskich warszawska Akademia Sztuk Pięknych wypowiedziała umowę najmu działającej w piwnicy budynku klubojadalni Eufemia, będącej sceną dla licznych koncertów, imprez i działań kulturalnych. W jej miejscu po remoncie ma powstać restauracja, a obok niej, jak zapowiedział kanclerz uczelni Michał Leszczyński, „show room, w którym można by prezentować prace studentów, pracowni, wydziałów”. W ramach krytyki decyzji władz uczelni, najwyraźniej pozostających w bliższych relacjach z biznesem niż ze studentami, Agata Grabowska i Olga Rusinek uczące się na Wydziale Zarządzania Kulturą Wizualną postanowiły same otworzyć w Eufemii „sklepik z pamiątkami”. Na jego asortyment złożyły się pastiszowe kopie rzeźby przedstawiającej „Anioła Biznesu”, wykonanej przez rektora uczelni Adama Myjaka na zlecenie sieci domów handlowych „Dekada”. W wyniku licznych kontrowersji, nacisków ze strony uczelni oraz oskarżeń o bezprawne wykorzystanie znaku towarowego rzeźby prezentowane na wystawie w Eufemii zostały dość szybko zasłonięte (paczkami po czipsach), a kuratorki wezwane na dywanik dziekana swojego wydziału.

Na tym jednak sprawa się nie skończyła. Warszawska Galeria Kubeł – w typowym dla siebie prowokatorskim stylu – zachęcała do uczestnictwa w akcji #jesuismyjak, nawołując do solidaryzowania się z rektorem hasłem „Kto nigdy nie współpracował z biznesem, niech pierwszy rzuci kamieniem (lub brązem)!”. Z kolei Grupa ETC paczką po czipsach zasłoniła oryginalną rzeźbę Myjaka na deptaku w Sopocie. Wszystkie te działania nie przyczyniły się jednak do zmiany decyzji o rozwiązaniu umowy – 1 czerwca Eufemia zakończyła swoją działalność w podziemiach ASP.

facebook.com/klub.eufemia

Władysław Hasior:Notatnik fotograficzny, slajd z cyklu Sztuka współczesna 4

SZTUKA I ŻYCIE

NOT.FOT.

„NOT.FOT.” to magazyn w całości dedykowany jednemu dziełu: Notatnikowi fotograficznemu Władysława Hasiora, czyli niezwykłemu archiwum wizualnemu składającemu się z 20 tysięcy przezroczy wykonanych w ciągu niemal 30 lat i ułożonych przez artystę w cykle tematyczne. Oprócz obszernej prezentacji prac Hasiora na łamach kolejnych zeszytów znajdą się teksty omawiające specyfikę Notatnika fotograficznego, materiały archiwalne, a także dedykowane Hasiorowi prezentacje współczesnych artystów (w pierwszym numerze – Paulina Ołowska). Lekka formuła i cykliczność kolorowego czasopisma połączona z rzetelnością muzealnego katalogu to doskonała forma prezentacji Notatnika, który sam jest hybrydą katalogu obrazów i artystycznej wypowiedzi dotyczącej kultury popularnej. W tym roku ukażą się 4 zeszyty „NOT.FOT.”.

muzeumtatrzanskie.pl

sklep.beczmiana.pl

SZTUKA I ŻYCIE

NIERZECZYWISTOŚĆ

Karolina Wojciechowska – tegoroczna absolwentka Wydziału Grafiki na Uniwersytecie Artystycznym w Poznaniu i jedna z autorek zina „Dziewczyństwo” – tworzy kolaże, na których zestawia zdjęcia brutalistycznych osiedli, wybuchów i katastrof naturalnych z postaciami z sesji rodem z lajfstajlowych magazynów. „W ramach dyplomu magisterskiego chciałam stworzyć takie sytuacje, które na pierwszy rzut oka mogłyby się wydarzyć w rzeczywistości – tłumaczy. – Jednocześnie chciałam wywołać uczucie niepokoju, które sprowokuje do wnikliwej analizy obrazu i wprowadzi w stan zwątpienia i niedowierzania” – dodaje. Prace Karoliny z cyklu Nierzeczywistość można oglądać na wystawie w bęcowej galerii oraz na tumblerze artystki.

do 3.07

Warszawa, Sklep Wielobranżowy Bęc Zmiana, ul. Mokotowska 65

beczmiana.pl

kwojciechowska.tumblr.com

Karolina Wojciechowska, z cyklu Nierzeczywistość

SZTUKA I ŻYCIE

PŁOT W SZTUCE

W ramach wystawyNew Deal Wojciech Ulrich – polski artysta na co dzień mieszkający w Nowym Jorku – podaje w wątpliwość pojęcia takie jak egzotyka i nowoczesność, zastanawia się nad istotą państwa narodowego w zglobalizowanym świecie, a także podejmuje temat naszej odpowiedzialności za Innego. Odwiedzający jego wrocławską ekspozycję zostaną wprowadzeni w sytuacje niezręczne, krępujące i wytrącające ich z bezpiecznej pozycji widza, oglądacza czy też zwiedzacza. Jak pisze kurator wystawy Paweł Jarodzki, „Ulrich nie pokazuje niczego nowego, pokazuje ten sam świat, o którym wiemy, że istnieje. Świat, którego istnienie tak dalece ignorujemy, że wyparliśmy go z naszej świadomości”.

Podobną tematykę podejmuje Dominik Lejman w instalacji wideo, którą można oglądać w poznańskim Arsenale. Wystawa Płot została przygotowana we współpracy z kuratorem Markiem Bartelikiem jako propozycja dla polskiego pawilonu na Biennale w Wenecji. Projekt łączy minimalistyczną formę z refleksją dotyczącą kondycji współczesnej geo- i biopolityki oraz z namysłem nad specyfiką obrazu filmowego.

9.08–24.09

Wrocław, BWA Awangarda, ul. Wita Stwosza 32

bwa.wroc.pl

do 23.07

Poznań, Galeria Miejska Arsenał, Stary Rynek 6

arsenal.art.pl

SZTUKA I ŻYCIE

PÓŁPRAWDA

WystawaPółprawda, prezentująca prace współczesnych artystów z Gruzji, Bośni, Węgier, Turcji, Rumunii, Albanii, Czech, Słowacji, Ukrainy, Macedonii, Bułgarii oraz Polski, problematyzuje temat relacji między Wschodem i Zachodem Europy, które w czasach zwątpienia w zbawienną moc globalizacji i zwrotu ku konserwatywnym oraz narodowym wartościom nabierają nowego znaczenia. Dzieła prezentowane w ramach ekspozycji odnoszą się zarówno do lokalnych historii i indywidualnych przeżyć, jak i do uniwersalnych problemów. Pojawią się na niej między innymi tematy związane z tradycyjną architekturą lokalną, która w XX wieku została wyparta przez budownictwo socjalistyczne (cykl Rosetta rumuńskiej artystki Iony Nemes); pytania o wpływ na politykę i możliwość realizacji zmiany poprzez udział obywateli w powszechnych wyborach (Ballot Box bośniackiej artystki Šejli Kamerić); wzmocnienie pozycji władzy i jej bezkarność poprzez usankcjonowanie religijne (Pray Sway euroazjatyckiego kolektywu Slavs and Tatars); czy też granice wolności ekspresji oraz budowania tożsamości wyrażone w ruchu ciała (prace z cyklu Stiletto tureckiej artystki Nevin Aladağ).

10.09 – 22.10

Warszawa, Muzeum Rzeźby w Królikarni, ul. Puławska 113a

krolikarnia.mnw.art.pl

Wojciech Ulrich: Ogród koncentracyjny. Fot. Antonina Joszczuk

Braco Dimitrijević: This Could be a Place of Historical Importance, 1971–1973

SZTUKA I ŻYCIE

JAD

„W swojej twórczości krytykuję ludzkie zachowania, a podstawą do tego są moje własne doświadczenia” – tłumaczy Martyna Czech, laureatka Grand Prix Biennale Malarstwa Bielska Jesień 2015, studentka malarstwa w pracowni Andrzeja Tobisa na katowickiej ASP i autorka obrazów, które złożą się na wystawę Jad. Jak pisze kurator ekspozycji Jakub Banasiak: „Czech maluje szybko i łapczywie, jakby jej obrazy były fotografiami emocji w skali 1:1, bez filtra, jak szybkie notatki na serwetce w kawiarni, jak zapiski w telefonie. Podkreślają to dobitne tytuły, których dosłowność jednak w tym przypadku nie razi: Rozdarcie, Odrzucenie, Obsesja, Pokusa itp. Malarstwo Czech jest gęste od farby, a konfiguracje poszczególnych elementów tak osobliwe, że niejednokrotnie musi upłynąć chwila, zanim uświadomimy sobie, na co patrzymy. A patrzymy w zasadzie na trzy motywy: jeden dotyczy kaźni zwierząt, drugi – toksycznych relacji z najbliższymi (najdalszymi?), trzeci zaś, być może splatając pozostałe – cielesności, seksualności, choroby”.

9.09 – 8.10

Bielsko-Biała, BWA, ul. 3 Maja 11

galeriabielska.pl

Martyna Czech: Cichaczem, 2016

SZTUKA I ŻYCIE

MŁODZI ZDOLNI

Prace 26 finalistów konkursu Artystyczna Podróż Hestii można oglądać na wystawie w nadrzecznej siedzibie Muzeum Sztuki Nowoczesnej. Wśród wyróżnionych twórców znalazła się między innymi Karolina Babińska, która Rzeźbę 24h wykonała, przez 24 godziny trzymając modelinę pod swoją prawą pachą. Przez całą dobę ręka zajęta rzeźbieniem pozostawała unieruchomiona, a lewą ręką artystka sporządzała notatki dotyczące sytuacji, w których z powodu aktu tworzenia jej codzienne funkcjonowanie było w jakiś sposób zakłócone. W gronie finalistów znalazła się również Katarzyna Blajchert, znana jako CIACH – wychowana we fryzjerskiej rodzinie artystka-kłafjurzystka, która obcinała włosy między innymi w Gdańskiej Galerii Miejskiej, warszawskim CSW, na dachu wieżowca i na festiwalu Present Performance. Ciekawie wyglądają również prace Marty Krześlak (Kompozycja przestrzenna) i Kamili Kobierzyńskiej (Ćwiczenia z prowizorki), które wykorzystują przedmioty codziennego użytku i odpady do tworzenia trójwymiarowych obrazów.

do 9.07

Warszawa, Muzeum nad Wisłą, ul. Wybrzeże Kościuszkowskie 22

artystycznapodrozhestii.pl

SZTUKA I ŻYCIE

NA JAGODY

Prace z ostatniego projektu Emilki Bartkowskiej – utalentowanej graficzki, która w 2014 roku zginęła podczas górskiej wspinaczki – to ilustracje do baśni Marii Konopnickiej Na jagody. Rysunki wraz z tekstem jednej z największych polskich poetek będzie można oglądać i czytać na wystawie przygotowanej przez Honoratę Martin – artystkę i przyjaciółkę Emilki – oraz kuratorkę Emilię Orzechowską. Ekspozycji towarzyszyć będzie publikacja książki z ilustracjami Bartkowskiej.

15.09 – 15.10

Gdańsk, Galeria Miejska 1, ul. Piwna 27/29

ggm.gda.pl

SZTUKA I ŻYCIE

PROJEKT NA WAKACJE

Lato w Project Roomie – przestrzeni wystawienniczej dedykowanej młodym artystom – zapowiada się gorąco. W lipcu odbędzie się tam wystawa Stacha Szumskiego, znanego z wielkoformatowych prac w przestrzeni publicznej twórcy związanego z warszawską galerią V9 oraz współzałożyciela Nomadic State (z Karoliną Mełnicką). W sierpniu otworzy się ekspozycja Marty Hryniuk – artystki z kolektywu Silverado oraz absolwentki szczecińskiej ASP, która obecnie mieszka i studiuje w Rotterdamie – a wrzesień będzie należał do Natalii Janus-Malewskiej, wykształconej w Szczecinie autorki rzeźb i instalacji.

6.07 – 15.10

Warszawa, Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski, ul. Jazdów 2

u-jazdowski.pl

Karolina Babińska: Rzeźba 24h, 30 x 30 cm

Emilka Bartkowska: Na jagody

Justyna Chmielewska dla NN6T:

SZTUKA I ŻYCIE

#POLSKA

W Białowieży, pośrodku carskiego parku, po którym dziś powolnym krokiem przechadzają się bociany, stoi żubr. Ma w środku wielką dziurę, a na jego bokach i zadzie znajdują się uchwyty, dzięki którym dzieciaki mogą wspiąć się na jego grzbiet. Wlazłszy mu do brzucha, mogą wyobrazić sobie, jak olbrzymie jest zwierzę, które przy odrobinie cierpliwości i szczęścia można spotkać na okolicznych łąkach.

Coraz więcej dziur zaczyna niestety ziać w otaczającej Białowieżę puszczy. Od paru tygodni grasują w niej maszyny żarłoczniejsze niż korniki i w odróżnieniu od korników wyrządzające niepowetowane szkody – potrafią wyciąć 200 drzew dziennie. Im więcej z nas odwiedzi puszczę, wyrazi swój sprzeciw lub choćby posłucha nagrania z którejś z pogadanek na wyrębie i zdobędzie nieco głębszą wiedzę o tym niebywałym lesie, tym większa szansa, że uda się powstrzymać zaślepionych drwali. Niech puszcza się zapuszcza, a żubry żyją długo całe i zdrowe!

Materiały prasowe. Fot. Piotr Grabowski

SZTUKA I ŻYCIE

TURNUS

W ramach TURNUSU – nietuzinkowej rezydencji artystycznej w popularnym wakacyjnym kurorcie „prawie nad morzem” – Krzysztof Bagiński, Lena Emrich, Cristina Ferreira, Sonia Milch, Tymon Nogalski, Gregor Różański, Nomadic State, Jana Shostak, Weronika Wysocka i Rafał Żarski będą badać ślady słynnego przedsięwzięcia z pogranicza komunizmu i gospodarki wolnorynkowej, czyli słupskiego eksperymentu gospodarczego z końca lat 80. XX wieku. Efektem poszukiwań grupy twórców zaproszonych do udziału w projekcie będą artystyczne interwencje w przestrzeni publicznej Słupska.

30.07 – spacer szlakiem wytyczonym przez artystów

Słupsk

turnusprojekt.pl

Szymon Kobylarz: Nieznane niewiadome

SZTUKA I ŻYCIE

NIEZNANE NIEWIADOME

Szymon Kobylarz od dłuższego czasu jako punkt wyjścia do swojej rzeźbiarskiej praktyki wykorzystuje pojęcia matematyczne, takie jak ciąg Fibonacciego, geometria fraktalna czy liczba φ (phi). W ramach miesięcznej rezydencji w galerii Szarej artysta, tworząc instalację site-specific, zamieni się w eksploratora matematycznych zależności potencjalnie znajdujących się w najbliższej, otaczającej go przestrzeni. Założeniem projektu Nieznane niewiadome jest poszukiwanie matematyki w rzeczach i czynnościach najbardziej oczywistych. Fragment ściany nad biurkiem, który towarzyszy nam całymi dniami w pracy, to potencjalne pole badawcze, którego eksplorowanie może przynieść nieoczekiwane rezultaty.

25.08 – 23.09

Katowice, Galeria Szara, ul. Misjonarzy Oblatów 4

galeriaszara.pl

Maria Toboła: Schadenfreude. Fot. Witek Orski 

SZTUKA I ŻYCIE

NAJNTISOWA CZKAWKA

Czy roczny zapas vegety wygrany w „Idź na całość” może rzeczywiście zapewnić dobrobyt i lepsze życie jego zwycięzcom? – pyta Maria Toboła na wystawie Schadenfreude. Znana z gastronomicznych sucharów autorka kebaba z bursztynu (AMBERKEBAB, 2016) i wielkiej beczki sosu czosnkowego (Sos czosnek, 2013) tym razem skupia się na glutaminianie sodu jako esencji potransformacyjnych aspiracji. Fantazjując na temat nagród przyznawanych w najpopularniejszych teleturniejach lat 90., Toboła opowiada o ówczesnych marzeniach, które odbijają się dziś czkawką. W tę gastronomiczną opowieść zgrabnie wplata również motoryzacyjny wątek site-specific (galeria Stroboskop ma swoją siedzibę w garażu).

do 16.07

Warszawa, Stroboskop, ul. Siewierska 6

stroboskop-space.pl

Kinga Nowak: Las, 2017

SZTUKA I ŻYCIE

POLSKI LAS

Tematem wystawy Polski las jest współczesny rodzimy pejzaż i jego przedstawienia, w których do głosu dochodzą zapomniane i wyparte wydarzenia oraz związane z nimi uczucia. Pokazywane w ramach ekspozycji fotogramy Agaty Bogackiej z serii Krajobraz, przypominające tatrzańskie widoki, powstały przez naświetlanie sylwetek dwóch osób pochylających się nad papierem fotograficznym w ciemni. Maurycy Gomulicki w cyklu Heaven obiera zupełnie inny kierunek i spogląda w niebo – przestrzeń, która, jak pisze artysta, „mimo oficjalnego zdefiniowania stref powietrznych należących do poszczególnych krajów pozostaje, poprzez swoiste uniwersalne uduchowienie, naszą wspólną własnością”. Mateusz Szczypiński tworzy kolaże z materiałów wizualnych z pochodzących z lat 50. i 60. polskich gazet, w których propaganda polityczna miesza się z formą reklamowej rzeczywistości. W wystawie udział biorą również Kornel Janczy, Krzysztof Maniak, Malwina Małgorzata Niespodziewana, Kinga Nowak, Agnieszka Piksa i Wilhelm Sasnal.

30.06 – 28.07

Lublin, Galeria Biała, ul. Peowiaków 12

biala.art.pl

Diana Lelonek: bez tytułu, z cyklu Yesterday I met a really wild man

FOTO I WIDEO

MI ROŚNIE

Diana Lelonek bada relację między człowiekiem a przyrodą, uważnie przyglądając się ludzkiej interwencji w środowisko oraz dokumentując sposoby, w jakie natura hakuje cywilizację. W swoich pracach artystka naśladuje ekspansywne działania flory i fauny – pokrywa wizerunki mchem, porostami czy grzybami, tworząc żywe obiekty sytuujące się na styku fotografii i bioartu. Wystawa Mi rośnie / Growing on me – wydarzenie towarzyszące PHotoESPAÑA 2017, czyli dwudziestej edycji międzynarodowego festiwalu fotografii w Madrycie – to prezentacja kilku projektów, nad którymi Diana Lelonek pracowała przez ostatnie lata.

Inną okazją do spotkania z artystką i jej twórczością będzie dyskusja w Służewskim Domu Kultury. O odejściu od antropocentrycznej perspektywy postrzegania rzeczywistości oraz o pracy na pograniczu sztuki i nauki z Dianą Lelonek porozmawia Franciszek Orłowski.

6.07 – 31.08

Warszawa, lokal_30, ul. Wilcza 29a

Warszawa, Fundacja Bęc Zmiana, ul. Mokotowska 65

lokal30.pl, beczmiana.pl

21.07, godz. 18

Warszawa, Służewski Dom Kultury, ul. Bacha 15

sdk.waw.pl

Wojciech Sienkiewicz: ul. Oławska, Warszawa, 20.11.2011

Ewa Dyszlewicz dla NN6T:

FOTO I WIDEO

ODZYSKIWANIE

Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu, a do Oławy prowadzi ich osiemnaście – i to właśnie te osiemnaście ulic na potrzeby projektu Jak zrobiłem ulicę Oławską sfotografował Wojtek Sienkiewicz. Oława, rodzinna miejscowość fotografa, to miasteczko o ponad osiemsetletniej historii, którego status po ponownym wcieleniu do Polski w 1945 roku uległ znacznej degradacji. Sienkiewicz w swojej specyficznej typologii przywraca pamięć o latach minionej świetności, dokumentując ulice Oławskie śląskich miast i wsi. Problem prowincjonalizacji, z którym obecnie boryka się miasto, znajduje odzwierciedlenie w peryferyjnym umiejscowieniu odnoszących się do niego ulic w dużych ośrodkach wojewódzkich. (ED)

20.07 – 11.08

Wrocław, Miejsce przy Miejscu, pl. Strzelecki 14

facebook.com/MiejscePrzyMiejscu

FOTO I WIDEO

ZASOBÓW BRAK

Zderzenie z rzeczywistością po roku ESK-owych cudów musi być dla wrocławskiej kultury niezwykle bolesne. Nie dziwi zatem krytyczny charakter nadchodzącej edycji festiwalu TIFF, który w tym roku problematyzuje kwestie funkcjonowania wobec szeroko pojętych braków (również braków ekonomicznych – decyzja o finansowaniu wydarzenia tym razem nadeszła niemalże w ostatniej chwili). Pod hasłem przewodnim imprezy – „Zasoby” – kryje się wieloaspektowa refleksja na temat instytucjonalnego, społecznego i artystycznego obiegu fotografii oraz związanych z nią idei i praktyk. Twórcy festiwalu, obok wystaw programu głównego i części dedykowanej młodym twórcom, przygotowują także nową sekcję warsztatowo-seminaryjną. Po raz kolejny wrześniowe wydarzenia poprzedzi PreTIFF (24–26.08), w ramach którego zaprezentowany zostanie projekt Krzysztofa Solarewicza Poród. (ED)

7–17.09

Wrocław

tiff.wroc.pl

Yulia Krivich, z cyklu Zuchwałość i młodość

Yulia Krivich, z cyklu Zuchwałość i młodość

Michał Szlaga, z cyklu Polska

FOTO I WIDEO

PL FOTO

Kto nie ma jeszcze dość Polski, niech zajrzy na wystawę Michała Szlagi. W te wakacje, po premierze w warszawskim Instytucie Fotografii Fort, Polska rusza w Polskę, a konkretnie do Poznania i Kalisza. Szlaga, znany przede wszystkim z długofalowego projektu dokumentującego zmiany na terenach gdańskiej stoczni, tym razem zdecydował się pokazać wybór prac pochodzących z jego prywatnego archiwum. Cykl, realizowany od kilkunastu lat za pomocą kultowego „mjukacza” – czyli w pełni automatycznego analogowego aparatu – tworzy portret niedojrzałego kraju, do którego autor żywi wyraźnie ambiwalentne uczucia. I choć amatorska estetyka zdjęć dziś nieco trąci myszką, przypomina o fotoblogowym fenomenie, który wywarł niebagatelny wpływ na młode i średnie pokolenie polskich dokumentalistów. (ED)

1.08 – 1.09

Poznań, Galeria Fotografii pf, ul. Święty Marcin 80/82

facebook.com/galeriapf

8.09 – 25.10

Kalisz, Pulsar, pl. Św. Józefa 5

tarasin.pl

FOTO I WIDEO

WĘGIERSKIE OKO

W historii światowej fotografii dzieła artystów węgierskich zajmują szczególne miejsce – nie sposób napisać jej dwudziestowiecznego rozdziału bez uwzględnienia ich znaczącego dorobku. Wystawa Tak widzą. Panorama fotografii węgierskiej prezentuje prace światowej sławy twórców, takich jak André Kertész, Brassaï, Robert Capa, Márton Munkácsi, László Moholy-Nagy, György Kepes, Lucien Hervé i Éva Besnyő. Przy zachowaniu układu chronologicznego szczególny nacisk położony został na intertekstualność, a raczej interwizualność prac. Fotografie zaprezentowano w mało dotąd rozpoznanych kontekstach – obok dzieł zarówno dawnych mistrzów, jak i współczesnych artystów – dzięki czemu uwidocznione zostały wpływy, jakim podlegali autorzy podczas wypracowywania własnego języka fotograficznego.

do 10.09

Warszawa, Muzeum Narodowe, al. Jerozolimskie 3

mnw.art.pl

FOTO I WIDEO

KINO PROTESTU

W programie 17. edycji Międzynarodowego Festiwalu Filmowego T-Mobile Nowe Horyzonty obok retrospektyw mistrza francuskiej Nowej Fali Jacques’a Rivette’a oraz niemieckiego reżysera i operatora Freda Kelemena, a także przeglądu nowego kina izraelskiego, znalazła się sekcja Kino Protestu. W jej ramach będzie można obejrzeć między innymi dzieła Masao Adachiego – japońskiego reżysera i byłego członka uznanej za grupę terrorystyczną Japońskiej Armii Czerwonej, poetycki film Pokonać noc (reż. Sylvain L’Espérance), którego tematem jest polityczne przebudzenie dotkniętej kryzysem Grecji, a także wyróżniony nagrodą FIPRESCI na ostatnim Berlinale film Uczucie silniejsze niż miłość (reż. Mary Jirmanus Saba), traktujący o krwawo tłumionych strajkach w fabrykach tytoniu w Libanie lat 70. Ciekawie zapowiada się również najnowsze dzieło ojca queer­core’u Bruce’a LaBruce’a, prezentowane w ramach feministyczno-bojowej sekcji Good Girls Gone Bad. Misandrystki łączą marksistowską retorykę, ironiczny humor i pornografię z najlepszymi tradycjami kina klasy B, opowiadając o feministycznej rewolucji szykowanej w szkole z internatem dla trudnych dziewcząt. W tym samym bloku zaprezentowany zostanie również feministyczny body-horror Raw (reż. Julia Ducournau) – historia wegetarianki, która przechodzi na kanibalizm po tym, jak na otrzęsinach została zmuszona do zjedzenia surowej wątróbki. 

3–13.08

Wrocław

nowehoryzonty.pl

András Bánkuti: Zmierzch, Moskwa, 6 listopada 1990. © Bánkuti András

Kadr z filmu Manifesto, reż. Julian Rosefeldt

Materiały prasowe organizatora Kontekstów

RUCH I DŹWIĘK

TAK TO JEST

Już po raz 7. w Sokołowsku, urokliwej miejscowości położonej w pobliżu Wałbrzycha, odbędzie się Międzynarodowy Festiwal Sztuki Efemerycznej Konteksty. Z enigmatycznie brzmiącym hasłem przewodnim tegorocznej imprezy – „Tak to jest” – zmierzą się między innymi pionierka sztuki konceptualnej Ewa Partum, która instalacją z czarnych parasolek odda hołd polskim kobietom, przedstawicielka body artu z Norwegii Franzisca Siegrist, kanadyjski duet Bean–Lounder z interaktywnym działaniem odnoszącym się do Sokołowska jako uzdrawiającego miejsca konfrontacji, a także Joanna Rajkowska i Ralf Peters z grupy Korperschlaffklang. Nie zabraknie również działań z udziałem lokalnej społeczności, w tym między innymi Muzeum Społecznego wieloletniego członka Akademii Ruchu Krzysztofa Żwirblisa.

21–25.07

Sokołowsko

contexts.com.pl

Agnieszka Sosnowska dla NN6T:

RUCH I DŹWIĘK

GALA

W 2011 roku jeden z najważniejszych eksperymentalnych choreografów – Jérôme Bel – przygotował warszawską odsłonę słynnego spektaklu The Show Must Go On. Pracował wtedy z grupą blisko dwudziestu lokalnych performerów, głównie amatorów, którzy tańczyli do światowych przebojów wybieranych przez DJ-a. Każdy tańczył osobno, jednak okazywało się, że wszyscy tańczyli tak samo. W tym roku kolejny spektakl Bela, pod tytułem Gala, będzie rekonstruowany z udziałem warszawskiej publiczności w ramach festiwalu Ciało / Umysł. Na poziomie opisu oba spektakle są łudząco podobne, w Gali jednak amatorzy stają ramię w ramię z zawodowcami, by poczuć smak porażki i sukcesu na scenie. (AS)

11–12.07

Warszawa, Nowy Teatr, ul. Madalińskiego 10/16

nowyteatr.org

RUCH I DŹWIĘK

MAKROSKALA

Odważna zmiana – z 16 minut na 16 godzin. Po sezonie brawurowych Mikro Teatrów realizowanych przez szereg polskich reżyserów, którzy podporządkowywali się zestawowi formalnych zasad (maksymalna długość spektaklu to 16 minut, zespół realizatorów może liczyć najwyżej cztery osoby, do dyspozycji artystów są dwa mikrofony, kilka reflektorów, jeden rzutnik wideo, jeden niewielki rekwizyt), czas na coś nowego. W Makro Teatrze zmieniają się dwie zasady gry – czas i liczba osób na scenie. W odróżnieniu od Mikro, kolejne spektakle – Krzysztofa Garbaczewskiego, Teatru Improwizowanego Klancyk, Wojtka Ziemilskiego i Komuny// Warszawa – prezentowane będą nie jeden po drugim, ale równolegle, w różnych przestrzeniach na Lubelskiej, a widzowie będą mieli możliwość przemieszczania się pomiędzy scenami. (AS)

23.09, 12:00 – 4:00

Warszawa, Komuna// Warszawa, ul. Lubelska 30/32

komuna.warszawa.pl

VALIE EXPORT: Aktionshose: Genitalpanik, 1969. Fot. Peter Hassmann. © 2017 ProLitteris, Zurich

RUCH I DŹWIĘK

MUZEUM W AKCJI

W 1967 roku Allan Kaprow apelował o to, żeby muzea stały się „ośrodkami działania”, służąc za platformy społecznego zaangażowania. Wystawa Action! odwołuje się bezpośrednio do tego hasła i zmienia stateczną instytucję w miejsce działań na żywo. Przez cały czas trwania „akcji” w muzeum pokazywane są słynne performanse z lat 60. i 70. (jako rekonstrukcje albo w nowych odsłonach), a publiczność jest zachęcana do zaangażowania się w akcje artystyczne. Można na przykład wziąć udział w realizowanym od 2014 roku, bardzo aktualnym projekcie Tanii Bruguery i wysłać do papieża pocztówkę z apelem o nadanie uchodźcom i imigrantom obywatelstwa Watykanu. (AS)

do 30.07

Zurych, Kunsthaus

kunsthaus.ch

Rys. Alex Cecchetti

RUCH I DŹWIĘK

PIEŚŃ DELFINÓW

Wystawa performatywna Alexa Cecchettiego Tamam Shud, zrealizowana w ramach projektu Book Lovers, jest przedostatnim etapem dwuletniego procesu pisania powieści artystycznej pod takim samym tytułem (jego zwieńczenie zaplanowane jest na luty 2018 roku). Dzieła sztuki stworzone specjalnie na potrzeby ekspozycji to przedmioty odzwierciedlające rzeczy i zjawiska, które ukazały się Cecchettiemu w snach. Znikające malowidła, pieśń delfinów, wykwintny obiad oraz sekretna szafka z erotycznymi gadżetami będą „aktywowane” przez widzów, performerów i artystę przez cały czas trwania wystawy. Poprzednie rozdziały Tamam Shud powstawały między innymi w wyniku sesji tarota i spacerów tyłem, należy więc być gotowym na wszystko.

1.09 – 1.10

Warszawa, Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski, ul. Jazdów 2

u-jazdowski.pl

thebooklovers.info

RUCH I DŹWIĘK

SANATORIUM DŹWIĘKU

Sanatorium Dźwięku to organizowany przez Gerarda Lebika i Zuzannę Fogtt festiwal poświęcony eksperymentalnej muzyce współczesnej oraz szeroko rozumianej sztuce dźwięku. W tegorocznej edycji udział wezmą między innymi ojcowie free impro: Keith Rowe i John Tilbury, Henryk Zastróżny – najbardziej znany polski imitator dźwięków, Ryoko Akama – przedstawicielka nurtu Onkyo, radykalnie minimalistycznej improwizacji, czy Ute Wassermann – niezwykła artystka pracująca z głosem, wokalistka stosująca techniki rozszerzone i naśladująca dźwięki zarówno elektroniczne, jak i pochodzące z przyrody (na przykład śpiew ptaków). Nie zabraknie również polskich twórców działających na polu wizualnym i dźwiękowym: na festiwalu wystąpi Łukasz Jastrubczak, a w całej miejscowości rozsiane będą Wsie – wideosłuchowiska Bartosza Zaskórskiego.

17–20.08

Sokołowsko

sanatoriumdzwieku.pl

Jacek Plewicki dla NN6T:

RUCH I DŹWIĘK

KULTURA ODPADÓW

Góry Izerskie są jednym z najbardziej odludnych rejonów w Polsce, mało tam elektryczności i w ogóle mało człowieka. To nieznacznie zmieni się na początku sierpnia, gdy Atelier Wolimierz w Pobiednej na kilka dni stanie się przyczółkiem fanów ekstremalnej sztuki elektronicznej. Motywem przewodnim Borderline Festival, jak to często w przypadku noise’u i muzyki elektro­akustycznej bywa, będą odpady i refleksja nad przyszłością naszej planety. Wystąpią między innymi Szwajcar Dave Phillips (znany z Fear of God) – ekoterrorysta i wciąż chyba najbardziej transgresywny artysta dźwiękowy pod słońcem, i John Grzinich – estońsko-amerykański autor rzeźb dźwiękowych i badacz audioperyferii, a Kuba Gliński i Stach Szumski poprowadzą warsztaty dźwiękowe śladem nieistniejącej Kolei Izerskiej. W programie również noise’owe występy Gregora Różańskiego, Konrada Materka / Rez Epo, który pięknie czytał o dystopijnych Wsiach na kasecie Bartka Zaskórskiego, i Duy Geborda, który nie jest Guy Debordem, ale za to organizuje rosnący w siłę warszawski cykl Umór. Wszystko na żywo i z prukającymi kabelkami. (JP)

10–13.08

Pobiedna, Atelier Wolimierz, ul. Dworcowa 75

facebook.com/atelierwolimierz

RUCH I DŹWIĘK

LAS W LESIE

Poznański LAS nagle się zamyka. Jak się okazuje, potrzebujemy w Polsce więcej biurowców, a jeden z nich trzeba postawić w miejscu najciekawszego klubu w Polsce, z dobrym nagłośnieniem i z zacięciem do muzyki tak różnorodnej jak kolory mieniącej się benzyną Warty, w którym w krótkim czasie zorganizowano prawie 300 koncertów. Ograniczenia gatunkowe nigdy specjalnie nie obchodziły Tomka i Krystiana – założycieli LASu, którzy właściwie w nim zamieszkali. Od kiedy pojawiły się tam imprezy taneczne, zapachniało hamburskim Golden Pudel, choć trzeba przyznać, że LAS jest znacznie bardziej zadbany. Ano właśnie, tylko trzeba się wyprowadzić. To jednak wcale nie oznacza końca działalności. Jesienią LAS będzie działać w nowej przestrzeni – trzeba ją jeszcze tylko znaleźć – i to właśnie w niej odbędzie się na przykład wspólny występ Jarboe i Father Murphy. Ta pierwsza wokalistka znana jest głównie z tego, że wraz z Michaelem Girą założyła zespół Swans. Jej solowe płyty nigdy nie spotkały się z dużym odzewem, być może dlatego, że są trudniejsze niż muzyka Swans i że… hmmm… nie jest Girą? Father Murphy to z kolei cudowny hipnotyczno-dronowy zespół, który wystrugał całkiem nowe brzmienie, określane jako Italian Occult Psychedelia. Tak jak u Jarboe, ich pomysł na siebie to melodie, ściany dźwięku i przepracowywanie katolickiego poczucia winy. Udanej zabawy! (JP)

28.09

Poznań, LAS

facebook.com/las.poznan

RUCH I DŹWIĘK

WEGESMALEC DLA UCHODŹCÓW

Pewnie wszyscy już wiedzą, co to Noise for Refugees, a jeżeli nie, to najwyższa pora to zmienić. Chodzi o zbieranie kasy na pomoc dla uchodźców i migrantów na granicy serbsko-­węgierskiej za pomocą niedorzecznej muzyki i oddolnej, romantycznej twórczości. Kolejny etap tej akcji – Warsaw DIY Market – odbędzie się w spółdzielnio-klubie Pogłos. Będzie to targ, na którym można zdobyć różne niepotrzebne rzeczy. Chodzi między innymi o kasety w superlimitowanych nakładach, ubrania po fajniejszych ludziach, do tego ziny, artbooki, wegesmalec i ziny pobrudzone wegesmalcem. Oczywiście tymi towarami można się wymieniać bezgotówkowo, a całe wpisowe od wystawców zostanie przekazane uchodźcom, którzy mogliby być naszymi przyjaciółmi, ale nie mogą, ponieważ są daleko i często się ukrywają w strasznych warunkach. Dodatkową zachętą niech będzie to, że Pogłos to duży i profesjonalny klub prowadzony przez ciężko harującą grupę ludzi o dobrych sercach. To tam spotykają się punkowcy, metale, sieroty po Eufemii, fani dziwnej elektroniki i nocni tancerze. (JP)

29.07

Warszawa, Klub Pogłos, ul. Burakowska 12

facebook.com/klubpoglos

KULTURAW CZASIE WOLNYM

Badania segmentacyjne uczestników kultury przeprowadzone w 2017 roku przez Muzeum Historii Polski, Muzeum Historii Żydw Polskich POLIN i Narodowy Instytut Fryderyka Chopina