Recepta na Szczęście. Dla mężczyzn

STIVEN

Recepta na szczęście

Wersja dla mężczyzn.

Spis treści I Rozpłyń się w Magii tych słów… II Początek drogi… III Żyję chwilą… IV Mam cel w życiu… V Bogactwo jest w Moim Sercu,w tym co kocham… VI Zdrowy duch mieszka w zdrowym Ciele… VII Tajemnica Apokalipsy… VIII Wielka tajemnica Szczęścia… IX Z Miłością do drugiego Człowieka… X Pusty rozdział… XI Księga Przeznaczenia XII Dalsze poznawanie…XIII …Powstał dzięki Mojej Mamiew Niebie…Kocham Cię…Mamo

 

Niniejsza publikacja

nie może być kopiowana,

ani w jakikolwiek inny sposób reprodukowana,

powielana ani odczytywana

w środkach publicznego przekazu

bez pisemnej zgody autora.

Zabrania się jej publicznego

udostępniania w internecie,

oraz odsprzedaży.

 

 

Autor

Stiven

 

Projekt okładki

Stiven

 

Wydawnictwo

Self-publishing

 

ISBN: 978-83-955428-0-0

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

To tyle formalności.

Dziękuję.

 

 

Teraz czas się rozpłynąć,

w…

Moim

pięknym świecie…

 

 

 

 

 

 

To jest

Moja…

Recepta na Szczęście

Stiven

Czyli droga

prawdziwego

Człowieka…

Pamiętaj!

Magiczne zaklęcie

otwierające drogę

do szczęścia

brzmi:

Rozpłyń się w Magii tych słów…

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

W życiu najważniejsze jest

myślenie…

 

Trzeba myśleć,

tylko trzeba wiedzieć jak,

w jaki sposób myśleć,

aby osiągnąć to,

czego się pragnie.

 

 

 

 

Recepta na szczęście,

to największy zbiór

zagadek do rozwiązania.

Gdy Je odgadniesz,

osiągniesz szczęście

o jakim

nie marzysz…

 

 

 

 

To nie jest zwykła książka, jakich wiele. Nie da się Jej przeczytać i zapomnieć! Jej treść już na zawsze pozostanie w Twojej pamięci. Pełna jest przemyśleń. Jest kopalnią inspiracji. Każde Jej zdanie napisało samo życie, więc jest szczera i prawdziwa.

 

Nie znajdziesz tu żadnych konkretów ani instrukcji co masz zrobić, aby osiągnąć Szczęście. Tu zawarta jest uniwersalna prawda życiowa. Teraz do Ciebie należy wykorzystanie jej, w najlepszy dla Ciebie sposób, tak aby to właśnie Tobie przyniosła wszystko, czego pragniesz…

 

Moja „Recepta na Szczęście” da Ci długie godziny, dni i lata przemyśleń na temat piękna życia. Pokaże Ci jak dostrzegać to piękno, oraz symbole i znaki, które otwierają przed Tobą zupełnie nowe możliwości, które pozwolą Ci osiągnąć Szczęście, żyć pełnią życia i cieszyć się z każdej chwili.

 

 

 

 

Każdą minutę,

zanim w popiół czas Mnie zmieni.

Każdą sekundę,

zapamiętać i docenić…

 

 

 

Należy się uczyć powoli,

ponieważ Człowiek w pośpiechu

uczy się bardzo wolno…

 

 

To książka, w której każde słowo należyzrozumieć, a potem poczuć. Czytanie tej książki stosując zasady szybkiego czytania na nic się nie zda. Należy Ją czytać powoli, swoim rytmem, czując sens każdego zdania. Należy Ją czytać „oczami Serca”, odrzucając na chwilę logiczne rozumowanie. Szczęście nie ma nic wspólnego z logiką!

Zwracaj uwagę na znaki interpunkcyjne, to właśnie w takim rytmie powinna być cz..y..t…a….n…..a . . .

Włącz swojego lektora w głowie, niech spokojnie opowie Ci tą wspaniałą historię o życiu. Niech ten głos wypełni całą Twoją głowę pozytywnymi myślami, uczuciami i emocjami. Pozwól swoim myślom płynąć tam, gdzie chcą…

Z pewnością poprowadzą Cię w dobrym kierunku.

W kierunku pięknego życia, miłości i szczęścia.

 

 

 

 

…Ten głos,

przemówi

przez Twój rozum,

wprost do

Twojego Serca…

 

 

 

 

 

Każde zdanie

zostało napisane

w wyjątkowej okoliczności.

Każde zdarzenie i nauki,

są realne

i przytrafiły się naprawdę,

w okoliczności

poznawania świata…

 

 

 

Nie próbuj

ich

naśladować…

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Początek drogi…

Tak sobie teraz siedzę i czytam być może najważniejsze słowa w Moim życiu. To od nich wszystko się zaczęło. Ja, umysł świadomy, umysł zamknięty w ludzkim ciele. Ja, ktoś bez imienia, bo przecież to nie ma żadnego znaczenia. Ja, istota bez celu w życiu. Dlaczego? Z lenistwa? A może nikt nie nauczył jak żyć? A najpewniej to jedno i drugie, bo przecież jak można dążyć do czegoś, gdy nawet nie mam pojęcia o istnieniu tego czegoś. Pustka w głowie, pustka w życiu. Pustka powoduje ból i cierpienie. Oddalam się od Mojego głównego celu, którym jest szczęście i rozwój. Pustka to samo dno tej pieprzonej otchłani. Tu kończy się życie, życie zanika, nie ma nic. Jednak teraz już wiem, że dzięki tej pustce zrozumiałem gdzie jestem. Yin i Yang – pustka jest kresem życia, ale jednocześnie jest też miejscem i czasem mojego odrodzenia. To właśnie teraz rodzę się na nowo. To dziś! W tej właśnie chwili zaczynam nowe, piękne życie. Każda chwila Mojego życia od teraz wypełniona jest nieprzerwanie pięknymi myślami. To cały ten piękny świat wypełnia Mój umysł. Bóg – abstrakcja. Wiara w Boga. Co to takiego w ogóle jest? Pytam kogoś, wierzysz w Boga? W odpowiedzi słyszę: „no wierzę, że coś, gdzieś tam jest…” Kurwa, co za bzdura! W życiu nic głupszego nie słyszałem. Jak można być takim głupcem? Tysiące lat tradycji. Przez ten czas miliony ludzi, choć żyjący w innej kulturze nie mającej ze sobą nic wspólnego poza człowieczeństwem, nie mając ze sobą żadnego kontaktu, kultywuje te same boskie prawa. A dziś, w erze internetu, mając wszystkie informacje ze świata w jednym miejscu, jak Bóg, który wie wszystko, dochodzimy do miejsca, w którym ludzie są największymi głupcami w dziejach ludzkości. Kultywujący tylko rządy pieniądza. Pomimo tak rozległych i dostępnych informacji nie wiedzą nic o życiu. Mają się za lepszych bo mają najnowszy samochód, komputer i telefon, a tak naprawdę są nic nie wartymi śmieciami zanieczyszczającymi naszą planetę. Nie wiedząc absolutnie nic o prawdzie życia, kupują sobie coraz to nowe namiastki życia. Ale teraz trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie, gdzie jest w tym wszystkim siła stworzenia świata? Gdzie jest w tym wszystkim Bóg? Gdzie jest w tym wszystkim Człowiek? Nie ma. Człowiek stracił swoje człowieczeństwo. Człowiek zamienił się w informację, w pieniądz. I nie łudź się, że jest to transcendencja, to jest zwyczajna pustka. Brak istnienia i ogłupienie. Wszystko to fikcja stworzona przez człowieka tylko po to, by zarabiać pieniądze. Nie ma już prawdy w tym życiu, nie ma nic, nie ma nas… Aż chce się teraz wykrzyknąć, pierdolę to wszystko! Niech ktoś zatrzyma wreszcie świat, Ja wysiadam! Ale kto może zatrzymać świat? Kto ma taką moc? Odpowiedź jest prosta i zaskakująca. Przecież to Ja! To Ja jestem Panem Swojego życia i to Ja nim kieruję! Nawet Bóg nie kieruje Moim życiem. Ono zależy tylko ode Mnie!

Jeśli uważasz, że Twoje życie jest do dupy, nic nie warte, nic Ci w życiu nie wychodzi i tylko masz przejebane, to brawo. Gratuluję Ci. Po raz pierwszy w życiu masz rację! Twoje życie jest zjebane właśnie dlatego, że tak myślisz! Zacznij myśleć w taki sposób, aby Twoje myśli o życiu odpowiadały Twoim oczekiwaniom na jego temat.

Jak się ma szczęśliwe myśli,

to się ma szczęśliwe życie.

Proste!

Nie bój się zmiany na lepsze. Zmiany są potrzebne, to główny nurt życia. Każdego dnia musisz podejmować nowe decyzje. Jednak najczęściej ludzie podejmują takie same decyzje. Strach, obawa przed nieznanym, to ich powstrzymuje. Lenistwo, po co mam coś zrobić inaczej i wysilać umysł, skoro zawsze tak robię i jest dobrze. A może im się tylko wydaje, że jest dobrze? Chcą tak myśleć bo tak jest wygodnie. Nie zdają sobie sprawy z tego, że może być lepiej. Zmiany są dobre, pobudzają rozwój, pozwalają Ci z innej perspektywy spojrzeć na świat. Gdy przestajesz obserwować świat, przestajesz żyć. Zamykasz się w swojej wizji świata, która najczęściej bardzo różni się od rzeczywistości. Nie obserwujesz co się dzieje wokół Ciebie i żyjesz w wymyślonym scenariuszu swoich własnych urojeń.

Spoglądaj czasem tam, gdzie zazwyczaj nie patrzysz,

a ujrzysz nowe możliwości.

Dostrzegaj to, czego nie dostrzegają inni…

Żyjemy w nieograniczonym i pięknym świecie. Jednak nie ma tu nic za darmo. Nic, poza cierpieniem. To jest brutalny świat pracy i walki. Świat niemiłych emocji, gdy nic nie robimy. Na krótką chwile przyjemności musimy sobie ciężko zapracować, natomiast negatywne uczucia i emocje przychodzą same i to na długo.

Lenistwo to choroba. Lenistwo to coś, co oddala nas od szczęścia. Grzechem jest nic nie robić w życiu. Za takie grzechy grozi nam „piekło na ziemi”. Płacimy za to teraz, w naszym życiu. Los nas karze nie tylko za to co zrobiliśmy źle, ale i za to czego nie zrobiliśmy, a powinniśmy. Więc jeśli chcesz uniknąć kary, zwalcz tą chorobę i weź się do roboty. Tylko sumienną pracą zasłużysz sobie na nagrody jakie ma dla Ciebie życie.

Sięgaj tam, gdzie wzrok nie sięga.

Patrząc na ogrom świata, uświadomiłem sobie jak malutki i ograniczony jest Mój świat. Zamknięty w swoim małym świecie nie mogę za dużo zrobić. Jestem ograniczony do tego co wokół mnie i nie jestem w stanie sięgnąć po te wszystkie dobra, które są poza moim światem.

Trzeba zawsze iść do przodu, rozwijać się.

Nie można za długo trwać w tym,

co nie przynosi satysfakcji i owoców.

Bo jedyne co Cię omija,

to życie…

Tylko jedno słowo, ale w nim zawarty cały świat…

Spójrz na to jeszcze raz,

tym razem od tej strony.

Każdy w głębi serca jest dobry i kocha Ludzi i Boga, tylko niektórzy są po prostu zagubieni i muszą odnaleźć właściwą drogę. „Recepta na Szczęście” pomoże Ci odnaleźć swoją drogę i nauczyć się jak iść nią przez życie i nie zboczyć z wyznaczonego kursu. Tak, dobrze zrozumiałeś. Pozwoli Ci nauczyć SIĘ, a nie nauczy Cię. Trzymasz w swoich rękach mapę, która poprowadzi Cię na drodze do szczęścia, ale tylko od Ciebie zależy jaką drogę wybierzesz, czy się nie pogubisz i czy w ogóle z niej skorzystasz. Nie znajdziesz tu żadnych konkretnych wskazówek co zrobić i jak postępować, w którą stronę iść, ani żadnego konkretnego planu na życie.

Twoje życie, Twoja sprawa.

Sam tworzysz swoją rzeczywistość.

Ludzie nie mając własnych poglądów „łykają” cudze podejście do sprawy. Ja chcę, abyś Ty sam odnalazł Swoje szczęście. Nie da się być szczęśliwym żyjąc tylko i wyłącznie cudzym szczęściem. Każdy zasługuje na Swoje własne szczęście. Tylko Ty wiesz co Cie uszczęśliwia, więc musisz sam decydować o swoim losie. Bo przecież…

Nikt nie przeżyje Twojego życia za Ciebie!

Czy wiesz w ogóle, co tak na prawdę Cię uszczęśliwia?

Zastanawiałeś się kiedyś nad tym?

Gdyby istniała gwarancja, że wszystko się uda, co byś zrobił, aby być szczęśliwy?

Odnajdź Siebie w Sobie. Przypomnij sobie wszystko to, co lubiłeś od dzieciństwa, a co zostało zatracone, gdy w Twoje życie wkroczył chaos „dorosłego” życia codziennego. Przypomnij sobie najpiękniejsze chwile swojego życia oraz pogódź się z tym wszystkim czego nie lubiłeś.

Sporządź listę rzeczy, które Cię uszczęśliwiają. Zapisz ją sobie. I zastanów się nad tym, co robisz aby być szczęśliwy? Czy robisz wszystko to co lubisz, co sprawia Ci przyjemność? Czy aby na pewno się nie ograniczasz?

Zapisuj sobie wszystko to, co Cię uszczęśliwia i sprawia radość, a za jakiś czas przekonasz się, ile szczęścia możesz zdobyć każdego dnia.

Cieszmy się z małych rzeczy,

to właśnie one dają szczęście.

Zacznij zwracać uwagę, na te wszystkie odczucia, których doznajesz każdego dnia, a które często stają się niezauważalne i błahe. Może właśnie pod pozorami szarości dnia codziennego kryje się Szczęście, które jest tak blisko, a Ty w ogóle Go nie zauważasz?

Szczęście w życiu jest Twym cieniem,

Ono ciągle goni Ciebie…

Tylko zobacz Je!

Ale jak ono wygląda? Co to właściwie jest szczęście?

To podobnie jak sukces, sprawa bardzo indywidualna. Dla każdego może oznaczać coś innego. Czy wśród tysiąca mędrców, znajdą się dwie osoby, które opiszą sukces i szczęście tymi samymi słowami? Porażkę zaś, zawsze opisuje się w ten sam sposób: Porażka to niezdolność człowieka, do osiągnięcia w życiu postawionych sobie celów, jakiekolwiek by one były. Tylko czy aby na pewno każdy sukces jest naszym szczęściem, a porażka nieszczęściem? Pozwól, że opowiem Ci pewną chińską przypowieść, która dokładnie Ci to wytłumaczy.

A więc? Szczęście? Nieszczęście? Kto wie…? Posłuchaj.

Historia ta, opowiada o pewnym wieśniaku, który przy uprawie swojego pola wykorzystywał starego konia. Któregoś dnia koń uciekł na wzgórza, a kiedy sąsiad wyraził wieśniakowi współczucie z powodu takiego nieszczęścia, ten odpowiedział: „Nieszczęście? Szczęście? Kto wie?” Po tygodniu koń wrócił ze wzgórz na czele stada dzikich koni. Tym razem sąsiad gratulował wieśniakowi tak fortunnego obrotu sprawy. A ten rzekł: „Szczęście? Nieszczęście? Kto wie?”. Później, kiedy jego syn starał się okiełznać jednego z dzikich koni, spadł z grzbietu zwierzęcia i złamał nogę. Wszyscy uważali to za nieszczęście. Ale nie chłop, którego jedyną reakcją było: „Nieszczęście? Szczęście? Kto wie?”. Kilka tygodni później do wioski wkroczyli żołnierze i zabierali do wojska wszystkich mieszkających tam sprawnych młodzieńców. Gdy zobaczyli, że syn wieśniaka ma złamaną nogę, zostawili go w spokoju.

Szczęście? Nieszczęście? Kto wie…? Tak to w życiu bywa. Nie wszystko złote, co się świeci. Nie ma też tego złego, co by na dobre nie wyszło. Nawet, gdy uważasz, że spotkała Cię krzywda i nieszczęście, przemyśl to, zaufaj, zaczekaj z osądem. Nigdy nie wiesz, jaki plan ma na Ciebie życie.

Cierpienie odkrywa prawdę naszej duszy.

a

Dzisiejszy ból, jest naszą siłą jutro.

Zapamiętaj sobie te słowa na zawsze i przypominaj je sobie w momencie, gdy życie sprowadza na Ciebie ból i cierpienie. Nic nie dzieje się na próżno, wszystko ma swój cel, każdy ma swoją misję… Zaufaj, że tak będzie dla Ciebie najlepiej. Tylko nigdy w życiu się nie poddawaj i wyciągaj wnioski z lekcji, które daje Ci życie.

W życiu bardziej od rzeczy materialnych liczy się człowiek.

Szkoda, że tak wielu ludzi o tym nie pamięta.

Właśnie, teraz spróbujmy odpowiedzieć sobie na pytanie, co jest w życiu najważniejsze? Jakie warunki trzeba spełnić, aby być szczęśliwym?

Być może znasz piramidę potrzeb ludzkich według Abrahama Maslowa? Swoją drogę zaczynamy na samym dole, od najniższego poziomu i wspinamy się w górę, aby na szczycie osiągnąć swój największy cel – szczęście.

Spójrz w górę.

Chociaż cel jest bardzo wysoko,

zobaczysz,

że tam w górze jest o niebo piękniej niż tu, gdzie teraz jesteś…

Z drugim człowiekiem spotykamy się na samym wierzchołku piramidy. To tam spotyka się szczęście dwojga ludzi. Jednak, żeby to osiągnąć najpierw trzeba przejść przez niższe poziomy piramidy. Każdy musi osiągnąć je sam, indywidualnie. Kierując się potrzebami swojego organizmu, charakteru i celu dla jakiego żyje. Tylko sam szczyt piramidy pozwala osiągnąć wspólny mianownik, dla wszystkich ludzi, którzy już ustabilizowali niższe poziomy.

A więc, pierwszym co trzeba osiągnąć w drodze na szczyt jest zaspokojenie swoich potrzeb fizjologicznych. Tak po prostu, żebyśmy mieli siłę żyć. Nie da się wejść na Mount Everest konając z głodu i pragnienia. Nawet gdy dasz radę wejść już naprawdę wysoko to dobije Cię brak tlenu. A oddychanie to przecież najbardziej podstawowa funkcja życiowa. Jednak ktoś, kto regularnie nie ćwiczy i nie kontroluje swojego oddechu, nie potrafi jej wykorzystać. Człowiek dosłownie dusi się w swoim ciele. Zadbaj, aby Twoje ciało i umysł było dotlenione. Na początek może chociaż, poranny spacer? Przemyśl to i żyj zdrowo, w zgodzie z harmonią Twojego ciała. Zadbaj o to aby Ci było ciepło. Człowiek zmarznięty zupełnie nie ma na nic ochoty.

Bardzo ważnym aspektem na tym podstawowym poziomie jest też seks. Niespełnieni seksualnie ludzie są sfrustrowani. Zadbaj o spokój i zaspokojenie swojego instynktu przetrwania.

Równie ważną sprawą jest zapewnienie sobie, jak to się mówi „bezpiecznej przyszłości”. Bezpieczny, ciepły dom. Dom, w którym nigdy niczego nie brakuje. Zawsze jest pełna lodówka pysznego, zdrowego jedzenia. Dom pełen ciepła rodzinnego, w którym panuje szczęście, miłość i zrozumienie. Stabilna praca, którą lubisz i która zapewnia Ci finanse i warunki, aby godnie żyć.

I tak, mając pracę, jakąkolwiek, nawet taką której nie lubimy, wchodzimy w progi kolejnego etapu naszej podróży. Zacznij wykonywać ją jak najlepiej tylko potrafisz. To nauczy Cię wielu rzeczy w życiu. Ale co najważniejsze da Ci poczucie przynależności do grupy osób z którą współpracujesz. Uważają Cię wtedy za osobę wartościową, bo wiedzą, że dajesz z Siebie wszystko.

Tutaj, na tym etapie pojawia się wątek miłosny. Kto wie, może Miłość Swojego Życia spotkać można wśród osób, z którymi współpracujesz?

Dotarliśmy już w sumie bardzo wysoko na naszej drodze na szczyt. Miłość do drugiego Człowieka, to najważniejsza rzecz w życiu. Gdy kochasz drugiego Człowieka, On kocha i Ciebie, a to otwiera Nam bramy do wejścia na najwyższy poziom poznawania. Pojawia się szacunek wśród ludzi. Im więcej osób szczerze kochasz, tym więcej ludzi Cię szanuje. Wiesz, że możesz być spokojny, bo masz wśród ludzi samych przyjaciół, którzy gotowi są pomóc w każdej sytuacji. Postępuj więc tak, abyś każdej napotkanej osobie, jeśli nie pomożesz, na pewno nie zaszkodził.

Jednak nie dowiesz się nigdy co to jest prawdziwa Miłość, dopóki nie spotkasz Tej Jednej Wymarzonej Miłości. To zmienia zupełnie spojrzenie na świat i ludzi. Pogłębia uczucia w sposób wcześniej niewyobrażalny. Dzięki temu możemy korzystać z największego skarbu człowieka – umysłu. Nauka, mądrość, odczuwanie życia, spełnianie swoich marzeń, dostrzeganie piękna, spełnianie się życiowo. To na tym najwyższym poziomie, możemy odkryć Swój Życiowy Cel. To właśnie Twój Życiowy Cel, pozwoli Ci odnaleźć Twoją Idealną Pracę Życia. Bo bardziej od pieniędzy liczy się spełnienie. A więc droga do szczęścia widzie przez spełnienie „zawodowe” do pieniędzy, które zarabiamy robiąc to co kochamy. Zabezpieczenie finansowe jakie daje praca do której się idealnie nadajesz jak nikt inny na świecie, pozwoli Ci stworzyć szczęśliwy związek z ukochaną osobą, która zrobi wszystko, abyś był szczęśliwy. Dzięki której, całe Twoje życie staje się szczęśliwe. I ta energia musi trwać nieprzerwanie, zamknięty obieg, koło się zamyka. Szczęście w życiu sprawia, że masz siłę i inspirację aby żyć tak jak lubisz, przez co spełniasz się zawodowo. Dzięki czemu zarabiasz jeszcze więcej pieniędzy i możesz żyć jeszcze piękniej. I coraz bardziej uszczęśliwiać ludzi. Bo, gdy Ja mam dobrze, wszyscy Moi Bliscy również mają dobrze…

Rób to co kochasz,

Kochaj to co robisz…

W pomocy innym, odnajdujemy własną wartość.

Skarbów szuka się pod ziemią,

w najmroczniejszych częściach

naszego „Ja”.

Musisz odszukać je w ciemnościach, wydostać na powierzchnię i cieszyć się nimi razem z drugim Człowiekiem, Jego szczęściem.

Gdy robimy to co kochamy, to daje nam radość. Natomiast, gdy robimy to z drugą osobą, z kimś kogo kochamy, to daje nam wtedy Szczęście.

Naturalnym stanem człowieka jest szczęście. Ale o szczęście trzeba dbać. Do szczęścia dochodzimy cały czas przez rozwój, ciągłe poznawanie. Nie można powiedzieć, Ja już jestem szczęśliwy, nic mi już w życiu nie potrzeba, mam wszytko… Szczęście jest ulotną chwilą. Dziś jesteś szczęśliwy, jutro już nie. Szczęście trzeba osiągać każdego dnia na nowo. Szczęście jest ulotną chwilą, o którą trzeba walczyć nieustannie.

Szukając szczęścia, bacz na każdy krok.

Gdy myślisz, że trzymasz Je w garści,

Ono wypada Ci z rąk.

Otwórz oczy, otwórz Serce,

znajdziesz wtedy w życiu szczęście…

Szukając Miłości, najpierw musisz odnaleźć Siebie. Gdy będziesz robił to co kochasz, odnajdziesz Siebie. A gdy odnajdziesz Siebie, będziesz robił to co kochasz.

Mówi się, że

poszukiwanie Miłości jest jak szukanie Swojego własnego „Ja”.

Gdy odnajdziesz Siebie, odnajdziesz tym samym Swoją Miłość,

bo to jest to samo.

Bo Miłość rodzi się wtedy,

gdy odnajdujemy cząstkę Siebie

w drugiej Osobie.

W wolności najważniejsza jest,

Jej świadomość.

Szczęście nie istnieje tam, gdzie nie ma wolności. Człowiek ograniczony, zniewolony, zmuszany do robienia czegoś, czego nie chce, zamyka się w sobie i nie jest zdolny do odczuwania szczęścia. Jednak, nie chodzi tu jedynie o wpływ drugiej osoby. Najczęściej zniewoleni jesteśmy przez swój własny umysł, własne myśli. Od uświadomienia sobie tego, zaczyna się proces uwalniania się. Dopiero, gdy jesteśmy czegoś świadomi, możemy to zmienić.

Naucz się wybaczać i wybacz każdemu, kto wyrządził Ci jakąkolwiek krzywdę. Wybaczaj dla Siebie, nie tylko dla Innych. Bo gdy wybaczasz, uwalniasz się od złych, ograniczających i raniących Cię myśli i emocji.

Naucz się przepraszać i przeproś Siebie, swoich Bliskich i Boga za wszystkie złe chwile, błędy i stracone lata.

Życie to podróż.

Zwiedzaj więc, odkrywaj,

nie ma sensu ciągle chodzić tymi samymi,

wydeptanymi ścieżkami.

Poświęcenie całego życia jednej sprawie, to pozbawienie się przyjemności z życia. Nie mówię tutaj, że nie należy się czemuś poświęcać. Oczywiście trzeba mieć pasję i trwać w niej z poświęceniem, jednak należy być otwartym na świat i uniwersalnym. Ludzie, którzy poświęcają całe swoje życie jednej sprawie, tak naprawdę nie są szczęśliwi, gdyż ich życie poza pasją jest puste. Nie wiedzą, że ta pustka również musi być wypełniona. Często, gdy zdają sobie sprawę z tego ile stracili, jest już za późno, gdyż czasu nie cofniemy. Ale pamiętaj, że zawsze możesz zmienić swoje obecne życie.

Masz marzenia, to znaczy, że masz wszystko.

Marzeniami zbuduj przyszłość,

Swój własny los.

A więc zmieniaj swoje życie,

spełniaj swoje marzenia.

Tylko zacznij już teraz, dziś!

Bo jutro, już będzie za późno…

Żyję chwilą…

 

 

 

 

 

 

Szczęśliwi czasu nie liczą.

Żyją chwilą!

 

 

Ja, dziś zaczynam nowe, piękne życie i uroczyście Sobie przysięgam, że nic nie jest w stanie powstrzymać rozwoju Mojego Nowego Życia.

 

 

Żeby zaczęło się coś nowego,

najpierw trzeba zakończyć stare.

 

 

Pierwsze, co jest potrzebne, aby zacząć nowe, lepsze życie, to pragnienie. Pragnienie bycia lepszym, silniejszym, mądrzejszym i doskonalszym, niż się jest teraz. Jeśli uważasz, że osiągnąłeś już wszystko, to nie masz czego szukać na drodze do szczęścia. Drugie, to rozsądne przekonanie, że nie osiągniesz więcej od innych, jeśli więcej od innych nie pracujesz.

 

 

Świadomość, świadomość i jeszcze raz świadomość!

 

Nie możesz zmienić nic w swoim życiu, jeśli nie jesteś tego świadomy. Jak możesz zmienić coś, czego istnienia nawet nie jesteś świadomy? Musisz być świadomy swoich myśli. Musisz być świadomy swojego ciała. Musisz być świadomy swojego życia. Musisz być świadomy każdej rzeczy, którą robisz i wczuć się w nią, obserwować, żeby móc żyć chwilą. A wtedy dostrzeżesz rzeczy, których do tej pory nie dostrzegałeś.

Módl się o wskazówki i kierunek drogi, a Twoja modlitwa zawsze zostanie wysłuchana. Módl się, bądź świadomy chwili obecnej i dokładnie obserwuj, co w danej chwili przynosi Ci życie. Myśli, sytuacje, odczucia, przypadki i zbiegi okoliczności. To właśnie w nich zawarte są odpowiedzi na Twoje modlitwy. Dlatego tak ważna jest świadomość chwili obecnej, tak ważne jest, bycie Tu i Teraz. Tak ważne jest życie chwilą, bo…

 

Świat należy do Ciebie,

Tylko Tutaj i Teraz!

 

Szczęście jest tylko Tu i Teraz. Nie ma go, ani w przyszłości, ani w przeszłości. W przyszłości to są tylko marzenia, a w przeszłości tylko wspomnienia szczęścia, które nie mają mocy. Brakuje im tego ważnego elementu – Mocy Tworzenia.

 

Przeszłość jest po to, żebyśmy mogli raz jeszcze poczuć radość i piękno chwil, które przeżyliśmy. Przeszłość jest już za nami i choć byśmy się bardzo starali, to już nic nie zmienimy. Możemy się tylko z nią pogodzić i jeśli chcemy, to zapomnieć. W przyszłości również nic nie zmienimy, bo ona jeszcze nie nadeszła. Przyszłość jest po to, by marzyć. Marząc układamy sobie plan działania i wizje tego, co chcemy stworzyć. Tworzyć natomiast, możemy jedynie w chwili obecnej.

 

 

To właśnie Tu i Teraz

jest Twoja chwila mocy!

 

 

 

Być może zabrzmi to niedorzecznie, ale rzeczywistość jest tak dziwna dla większości ludzi, że aż straszna. Ludzie się jej boją, bo myślą, że to coś obcego. Nie zauważają jaka rzeczywistość jest naprawdę. Wolą się oszukiwać niż spojrzeć prawdzie w oczy. Boją się zobaczyć jak rzeczywiście wygląda ich życie. Być może jest to zbyt straszny widok…?

 

 

Życie to podróż.

Zadbaj o to, abyś miał piękne wspomnienia.

 

 

Zastanawiasz się pewnie, o co właściwie chodzi z tą chwilą mocy?