Strona główna » Literatura faktu, reportaże, biografie » Gdyby Polacy nie byli Polakami. Kresowa apokalipsa: reportaże i perory

Gdyby Polacy nie byli Polakami. Kresowa apokalipsa: reportaże i perory

4.00 / 5.00
  • ISBN:
  • 978-83-953999-7-8

Jeżeli nie widzisz powyżej porównywarki cenowej, oznacza to, że nie posiadamy informacji gdzie można zakupić tę publikację. Znalazłeś błąd w serwisie? Skontaktuj się z nami i przekaż swoje uwagi (zakładka kontakt).

Kilka słów o książce pt. “Gdyby Polacy nie byli Polakami. Kresowa apokalipsa: reportaże i perory

Gdyby Polacy nie byli Polakami to kolejny zbiór reportaży Wojciecha Pestki o mieszkańcach wschodnich ziem II Rzeczpospolitej. Poprzedni, Do zobaczenia w piekle (wznowiony w 2019 roku), został doceniony przez czytelników i obsypany licznymi nagrodami.

Tytuł zbioru nawiązuje do pełnych pogardliwej wyższości słów carskiego historyka Mikołaja Berga. Pisał o nas w 1906 roku: [...] gdyby Polacy nie byli Polakami, tj. gdyby byli zgodniejsi i nie rozpadali się na tyle różnorodnych stronnictw, gdyby w swych działaniach politycznych okazali więcej ładu organicznego i wytrwałości, już by się Polska dawno wyzwoliła. Nieraz Polakom kładziono do ust wolność […]

W książce znalazły się m.in. reportaże o rosyjskich szpiegowskich radioteleskopach i Wiktorze Bagieńskim z Windawy, o Litwie, nazwanej przez Miłosza ziemią mitów i poezji, o Jozefie Dobkiewiczu z Łatgalii, bitwie pociągów pancernych i frachtowcu „Athen” w roli obozu zagłady, największym w Europie cmentarzu jeńców wojennych w Dęblinie i rosyjskich przygotowaniach w 1981 r. do interwencji wojskowej w Polsce…

Wojciech Pestka nadaje swoim reportażom obiektywny wymiar: unika uproszczeń, nie wypowiada łatwych sądów, dokumentując życiowe doświadczenia swoich bohaterów. Znakiem rozpoznawczym jest opanowana do perfekcji technika „cudzego głosu” – narracji budowanej z wypowiedzi bohaterów, relacji medialnych, informacji faktograficznych.

Reportaże Wojciecha Pestki były wielokrotnie nagradzane, m.in. Międzynarodową Nagrodą Literacką im. Hryhorija Skoworody (Ukraina), Międzynarodową Nagrodą Literacką im. Mikołaja Gogola (Ukraina), Ogólnopolską Literacką Nagrodą im. B. Prusa.

Wydanie książki zostało dofinansowane ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury.

Polecane książki

Czy wiesz, jaki jest najlepszy sposób na stymulowanie rozwoju własnej firmy? Jeśli nie, nadszedł czas, aby poprawić swoją inteligencję wzrostu, tak by móc mądrze podejmować strategiczne decyzje. Próby odgadnięcia, jaki ruch należy wykonać, by poprawić wyniki firmy, mogą nas przytłoczyć. A przecież, ...
Czem, młody acz niebywale utalentowany mag gnębiony i poniżany podczas nauki w akademii postanawia zbiec wykradając tajemnice swych mistrzów. Jak się jednak niebawem okazuje nauczyciele nie mają zamiaru pozwolić mu odejść bez walki. W pogoń za zbiegiem wyrusza Nia, akademicka miłość Czema. Czy zdesp...
Fragment: Opowiadanie to słyszałem na pewnym myśliwskim obiedzie. Przy stole siedziało kilku gentlemanów. Po skończonym deserze zaczęliśmy palić cygara i rozmawiać o koniach i polowaniu. Przypominaliśmy sobie dziwaczne nagonki, jak na przykład ta, kiedy lisom udawało się zmylić ślady i wyprowadzić p...
Polska współczesność i groźna atmosfera rodem z Imienia róży! Marcin Wroński w Officium Secretum obnaża mechanizmy władzy świeckiej i kościelnej, bezbłędnie portretuje środowisko lokalnych mediów i mentalność ludzi zarówno poprzedniego, jak i obecnego systemu. Dominikanin, ojciec doktor Marek Glińsk...
Kayla Young wyjeżdża do Grecji, by pośród pięknej przyrody ukoić ból po rozstaniu z narzeczonym. Na wyspie poznaje Leonidasa, tajemniczego, fascynującego mężczyznę. Wkrótce okazuje się, że nie jest on tym, za kogo się podaje. Kayla, po raz kolejny zraniona i oszukana, wraca ...
Lady Sophie nie grzeszy cierpliwością ani taktem. Owe braki nadrabia urodą i pogodnym usposobieniem, dlatego nigdy nie brakowało kandydatów do jej ręki. Kiedy jednak Sophie odrzuciła oświadczyny wszystkich kawalerów z hrabstwa, jej ojciec stracił cierpliwość i wysłał ją do Londynu....