Strona główna » Biznes, rozwój, prawo » Błędy medyczne – odpowiedzialność prawna lekarza i placówki medycznej. Jak uniknąć kosztownych pułapek

Błędy medyczne – odpowiedzialność prawna lekarza i placówki medycznej. Jak uniknąć kosztownych pułapek

5.00 / 5.00
  • ISBN:
  • 978-83-269-2661-7

Jeżeli nie widzisz powyżej porównywarki cenowej, oznacza to, że nie posiadamy informacji gdzie można zakupić tę publikację. Znalazłeś błąd w serwisie? Skontaktuj się z nami i przekaż swoje uwagi (zakładka kontakt).

Kilka słów o książce pt. “Błędy medyczne – odpowiedzialność prawna lekarza i placówki medycznej. Jak uniknąć kosztownych pułapek

Praktyczny poradnik dotyczący odpowiedzialności prawnej lekarza i placówki medycznej w procesie leczenia pacjentów. Podpowiada, jak bezpiecznie wykonywać zawód lekarza i menedżera w kontekście wymogów prawa, tak aby w przypadku ewentualnego procesu sądowego móc skutecznie się bronić przed nieuzasadnionymi roszczeniami ze strony pacjentów i ich rodzin.

Autorką książki jest Agnieszka Sieńko - radca prawny, specjalista prawa ochrony zdrowia, prawa pracy oraz prawa zamówień publicznych. Jest także pracownikiem naukowo - dydaktycznym Akademii Medycznej im. Piastów Śląskich we Wrocławiu. Jest doświadczonym szkoleniowcem, autorem licznych publikacji z zakresu prawa ochrony zdrowia i prawa pracy – w tym książkowych. Doświadczenia zawodowe zdobywała jeszcze w Branżowej Kasie Chorych dla Służb Mundurowych, w Departamencie Polityki Zdrowotnej Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego, wreszcie w publicznych i niepublicznych zakładach opieki zdrowotnej. Obecnie w ramach własnej kancelarii prowadzi obsługę podmiotów leczniczych, w tym dużych szpitali publicznych. Zajmuje się także obsługą prawną innowacyjnych projektów dedykowanych rynkowi usług medycznych, a realizowanych ze środków zewnętrznych.

Polecane książki

Najnowsza, wielokrotnie nagradzana powieść utytułowanej pisarki Katherine Rundell, autorki „Dachołazów” i „Odkrywcy”, o przygodach Fieodory, nieustraszonej dziewczynki, która mieszka w lasach Syberii.   „Wilczerka” to wyjątkowa, pięknie ilustr...
Mecz wygrywa się w szatni! to zapis bezcennych doświadczeń Mike’a Smitha – trenera drużyny NFL Atlanta Falcons i Jona Gordona – wybitnego konsultanta wielu uczelnianych i profesjonalnych drużyn sportowych, ukazujący siedem fundamentalnych zasad, dzięki którym liderzy każdej instytucji, firmy, jednos...
Wizja Arydeusza Plutarcha jest nie tylko najbardziej szczegółową i obrazową wizją tego co się dzieje z człowiekiem po śmierci zachowaną ze starożytności ale i tą, która jest bogatsza niż Historia Era Platona, Sen Scypiona Cycerona, Wizje Kratesa czy też Wizje Zosimusa. Do zaskakujących wniosków może...
Nowa książka Renaty Wrony to przewodnik po etykiecie i wizerunku kobiety w biznesie, który pomaga sprawnie przejść przez biznesowy savoir vivre. Podpowiada, jak czuć się pewnie i wyglądać odpowiednio do sytuacji oraz jak podkreślać swój profesjonalizm, nie pozbywając się przy tym kobie...
Dlaczego tak bardzo się różnimy? Dlaczego w inny sposób przyswajamy informacje, inaczej odpoczywamy, inaczej podejmujemy decyzje i inaczej organizujemy swoje życie? „Czy wiesz, kim jesteś?” pozwoli Ci lepiej zrozumieć siebie oraz innych ludzi. Zawarty w książce Test ID16 pomoże Ci określić Twój typ ...
Przestępstw karnoskarbowych może dopuścić się niemal każdy, nie ulega jednak wątpliwości, że członkowie zarządów spółek kapitałowych są w kręgu osób szczególnie narażonych na ryzyko ich popełnienia – i to najczęściej nieumyślnie. Gąszcz przepisów prawa, w tym administracyjnego i podatkowego, niepoko...

Poniżej prezentujemy fragment książki autorstwa Agnieszka Sieńko

Wstęp

Oddajemyw Państwa ręce praktyczny poradnik dotyczący odpowiedzialności prawnej lekarza i placówki medycznejw procesie leczenia pacjentów. Zawiera on wiele wskazówek dotyczących tego, jak bezpiecznie wykonywać zawód lekarza i menedżera placówki medycznejw kontekście wymogów prawa, tak aby w przypadku ewentualnego procesu sądowego móc skutecznie bronić się przed nieuzasadnionymi roszczeniami ze strony świadczeniobiorców.

Publikacja opisuje podstawowe prawa lekarza, w tym prawo wyboru metody postępowania terapeutycznego czy odmowy leczenia. Podpowiada, jak stosować klauzulę sumienia i kiedy udzielać świadczenia bez zgody pacjenta, aby nie narazić się na późniejsze zarzuty z jego strony. Mimo że nie istnieją żadne szczególne regulacje, które można by nazwać kartą praw lekarza, można je uporządkować w kontekście więzi z pacjentem.

W kolejnych rozdziałach opracowanie przedstawia prawa pacjenta, m.in. prawo do informacji, tajemnicy, wyrażenia zgody na udzielenie świadczeń zdrowotnych, dokumentacji medycznej. Ich skatalogowanie wskazuje medykom i menedżerom zakres wiedzy niezbędny do bezpiecznego prowadzenia działalności i wykonywania zawodu.

Nie bez znaczenia z tego punktu widzenia jest również rzetelne prowadzenie dokumentacji medycznej czy znajomość rodzajów błędów medycznych, czemu autorka również poświęca wiele uwagi.

W dalszej części publikacja podpowiada, na co zwrócić uwagę, wybierając rodzaj polisy ubezpieczeniowej – zarówno od odpowiedzialności cywilnej, jak i od zdarzeń medycznych – mimo że ta do 1 stycznia 2016 r. pozostaje dobrowolna.

Wskazuje najskuteczniejsze i najszybsze sposoby rozwiązywania sporów związanych z roszczeniami ze strony pacjentów, które pomagają uniknąć kosztownych procesów sądowych. Zawiera też wzory dokumentów stosowanych w codziennej praktyce lekarskiej, a także te niezbędne w przypadku postępowania o dochodzenie roszczeń za błędy medyczne w sądzie czy przed wojewódzką komisją ds. orzekania o błędach medycznych.

Opracowanie charakteryzuje przystępność języka wolnego od nadmiernych analiz prawnych. W książce położono nacisk na wskazania praktyczne opracowane przez prawnika współpracującego wyłącznie z medykami od kilkunastu lat.

1. Podstawy prawne wykonywania zawodu lekarza w kontekście odpowiedzialności za błędy medyczne

Proces leczenia można rozpatrywać w wielu warstwach. W mojej ocenie zasadnicza, podstawowa jest relacja, jaka powstaje między pacjentem a lekarzem. W teorii powiada się, że to więź oparta na zaufaniu. Podzielam w pełni to stanowisko. Z perspektywy prawa cywilnego umowa, do której zawarcia dochodzi w istocie między lekarzem a pacjentem, jest umową starannego działania (por. art. 734 i nast. ustawy z 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny1 oraz opracowanie K. Kołakowskiego2). Takie określenie więzi obu podmiotów oznacza uprawnienie do jednoznacznego wniosku, że obowiązek (zobowiązanie wynikające z komentowanej więzi) lekarza w żadnym przypadku nie polega na wyleczeniu, lecz na leczeniu, przy dołożeniu najwyższej staranności. Większość roszczeń kierowanych przez pacjentów wobec podmiotów wykonujących działalność leczniczą dotyczy nieosiągnięcia oczekiwanego przez pacjenta skutku. Analiza treści skarg (pozwów itp.) kierowanych do placówek medycznych pozwala także wyodrębnić grupę pacjentów niezadowolonych z jakości obsługi pielęgnacyjno-opiekuńczej. W kontekście takiej oceny warto rozważyć prawa i powinności każdego z uczestników procesu terapeutycznego rozumianego jako układ dwustronny, tj. lekarz – pacjent.

1.1. Karta praw pacjenta z praktycznym komentarzem

Od dnia wejścia w życie postanowień ustawy z 6 listopada 2008 r. o prawach pacjenta i rzeczniku praw pacjenta3 (dalej: ustawa o prawach pacjenta) katalog praw pacjenta został uporządkowany i niewątpliwie zyskał na randze. Mimo że ustawa o prawach pacjenta nie poszerzyła go, jej pojawienie się w obrocie prawnym uprzywilejowało pacjenta w kontakcie z lekarzem. Chciałabym stanowczo podkreślić, że jest to stwierdzenie faktu, nie zaś ocena.

Według ustawy o prawach pacjenta ten ma prawo do:

1) świadczeń zdrowotnych;

2) w sytuacji ograniczonych możliwości udzielenia odpowiednich świadczeń zdrowotnych – do przejrzystej, obiektywnej, opartej na kryteriach medycznych procedury ustalającej kolejność dostępu do tych świadczeń;

3) uzyskania świadczenia w stanie nagłym;

4) świadczeń zdrowotnych udzielanych z należytą starannością przez podmioty udzielające świadczeń zdrowotnych w warunkach odpowiadających określonym w odrębnych przepisach wymaganiom fachowym i sanitarnym. Przy udzielaniu świadczeń zdrowotnych osoby wykonujące zawód medyczny kierują się zasadami etyki zawodowej określonymi przez właściwe samorządy zawodów medycznych;

5) dokumentacji medycznej;

6) sprzeciwu wobec opinii albo orzeczenia lekarza;

7) poszanowania życia prywatnego i rodzinnego;

8) opieki duszpasterskiej;

9) przechowywania rzeczy wartościowych w depozycie.

Prawodawca ulokował niektóre uprawnienia pacjenta także poza ustawą o prawach pacjenta. Warto sięgnąć do tych unormowań. Artykuł 5 ustawy z 1 lipca 2005 r. o pobieraniu, przechowywaniu i przeszczepianiu komórek, tkanek i narządów4 daje pacjentowi prawo do wyrażenia sprzeciwu na pobranie komórek, tkanek oraz narządów po swojej śmierci.

Szczególne uprawnienia pacjenta ujęte są w ustawie z 19 sierpnia 1994 r. o ochronie zdrowia psychicznego5. Artykuł 10a ust. 1 tej ustawy stanowi, że osoba korzystająca ze świadczeń zdrowotnych udzielanych przez szpital psychiatryczny ma prawo do pomocy w ochronie swoich praw. Ochrona taka służy również przedstawicielowi ustawowemu, opiekunowi prawnemu lub faktycznemu. Ustawodawca powołuje nawet stanowisko rzecznika praw pacjenta szpitala psychiatrycznego. Wymienia w sposób niewyczerpujący jego zadania, do których należy w szczególności:

1) pomoc w dochodzeniu praw w sprawach związanych z przyjęciem, leczeniem, warunkami pobytu i wypisaniem ze szpitala psychiatrycznego;

2) wyjaśnianie lub pomoc w wyjaśnianiu ustnych i pisemnych skarg tych osób;

3) współpraca z rodziną, przedstawicielem ustawowym, opiekunem prawnym lub faktycznym tych osób;

4) inicjowanie i prowadzenie działalności edukacyjno-informacyjnej w zakresie praw osób korzystających ze świadczeń zdrowotnych udzielanych przez szpital psychiatryczny.

W rozporządzeniu ministra zdrowia z 13 stycznia 2006 r. w sprawie szczegółowego trybu i sposobu działania rzecznika praw pacjenta szpitala psychiatrycznego6 przedstawiono katalog zadań, które ma realizować rzecznik. Jak wynika z treści rozporządzenia, katalog nie ma charakteru wyczerpującego, o czym świadczy użycie zwrotu „w szczególności”. Wśród tych zadań wymieniono:

1) przyjmowanie ustnych i pisemnych skarg pacjenta przebywającego w szpitalu psychiatrycznym, skarg rodziny pacjenta, jego przedstawiciela ustawowego lub osoby sprawującej faktyczną opiekę nad pacjentem oraz ocenę zasadności skargi;

2) zapewnienie pacjentowi dostępu do informacji prawnej;

3) pomoc w sporządzeniu i złożeniu skargi do kierownika szpitala psychiatrycznego lub innych instytucji;

4) udzielanie pomocy pacjentowi wypisanemu ze szpitala psychiatrycznego, jeśli skarga została złożona podczas pobytu pacjenta w szpitalu psychiatrycznym, a procedura rozpatrywania skargi nie została zakończona7. Pozostałe uprawnienia pacjenta szpitala psychiatrycznego korelują z prawami pacjenta wynikającymi z ustawy o prawach pacjenta. Na przykład hospitalizacja w szpitalu psychiatrycznym może nastąpić w zasadzie tylko za zgodą pacjenta. Wyjątkiem jest zagrożenie dla zdrowia lub życia własnego lub innych osób.

Kolejnym prawem nieujętym w ustawie o prawach pacjenta jest instytucja art. 41 ustawy z 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi8. Zgodnie z powołaną regulacją osoba zakażona HIV lub chora na AIDS może zastrzec dane pozwalające na jej identyfikację. W takim przypadku zgłoszenie lub rejestr zakażeń zawierają:

1) inicjały imienia i nazwiska lub hasło;

2) wiek;

3) płeć;

4) nazwę powiatu właściwego ze względu na miejsce zamieszkania;

5) rozpoznanie kliniczne zakażenia lub choroby zakaźnej oraz drogę zakażenia.

Prawa pacjentów do ochrony dotyczących ich danych zawarte są nie tylko w ustawie o prawach pacjenta, lecz także w ustawie z 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych9. Walor praktyczny w kontekście intencji towarzyszących tworzeniu tego opracowania mają przepisy art. 37 i nast. ustawy o ochronie danych osobowych. Przede wszystkim należy wskazać, że każda osoba dopuszczona do przetwarzania danych osobowych musi legitymować się stosownym upoważnieniem nadanym przed administratora danych. Upoważnienia takie muszą mieć także pracownicy medyczni (lekarze, pielęgniarki, ratownicy, psychologowie, fizjoterapeuci itd.). Obowiązkiem nałożonym art. 39 ustawy o ochronie danych osobowych jest prowadzenie przez administratora ewidencji osób upoważnionych do przetwarzania danych medycznych. Wskazuję w tym miejscu, że tzw. personel szary musi także legitymować się uprawnieniem do przetwarzania danych medycznych. Powinnością administratora jest również prowadzenie rejestru udostępniania, czyli utrwalanie, kiedy, komu iw jakim zakresie udostępniono dane medyczne.

W podsumowaniu tego fragmentu pozwalam sobie odnotować, że prawa pacjenta są opisane i komentowane bardzo szeroko. Każdy podmiot wykonujący działalność leczniczą ma obowiązek informowania pacjenta o jego prawach oraz respektowania tych praw. Perfekcyjne dokumentowanie wszelkich czynności zarówno terapeutycznych, jak i administracyjnych ma wartość porównywalną z polisą ubezpieczeniową.

1.2. Karta praw lekarza z praktycznym komentarzem

W systemie prawa powszechnego próżno szukać katalogu praw lekarza. Prawodawca nie opracował żadnych szczególnych regulacji, które można by nazwać kartą praw lekarza. W mojej ocenie jednak uzasadnione jest podjęcie próby uporządkowania uprawnień lekarza ujmowanego jako strona więzi prawnej nawiązanej z pacjentem.

Podmiotom wykonującym działalność medyczną, a szczególnie lekarzom, brakuje wskazań określających w sposób sformalizowany katalog praw medyków. Dalej podejmę próbę zasygnalizowania tych najistotniejszych z punktu widzenia bezpieczeństwa wykonywania zawodu.

Zawód lekarza zalicza się do grupy zawodów tzw. wolnych. Prawo powszechne nie definiuje takiego pojęcia, poprzestając jedynie na ich katalogowaniu. Niemniej jednak można wyodrębnić kilka cech wolnego zawodu, z których najistotniejszą w świetle tego opracowania jest osobista odpowiedzialność za wykonywane usługi (w przypadku lekarza – świadczenia medyczne). W tym kontekście chciałabym sformułować pierwsze prawo lekarza.

1.2.1. Prawo wyboru metody postępowania terapeutycznego

Uzasadnieniem tego prawa są przepisy ustawy z 5 grudnia 1996 r. o zawodach lekarza i lekarza dentysty10 (dalej: ustawa o zawodzie lekarza). Artykuł 2 w związku z art. 4 ustawy o zawodzie lekarza pozwala lekarzowi na dobór najefektywniejszej, najlepszej, najmniej dotkliwej, najskuteczniejszej w danym stanie zdrowia pacjenta metody terapii (diagnostyki, leczenia, rehabilitacji). Pacjent ma naturalnie prawo do wyrażenia lub niewyrażenia zgody na konkretne działanie medyczne. Lekarz może nawet pozostawić mu wybór. Niemniej to lekarz jest profesjonalistą w procesie terapeutycznym i to on właśnie decyduje o najlepszej metodzie. Prawem pacjenta jest niezaufanie lekarzowi i niewyrażenie zgody na konkretne działanie. Niemniej w takim przypadku lekarz ma prawo do przyjęcia pisemnej odmowy pacjenta wraz z udokumentowaniem skutków niepodjęcia przez pacjenta proponowanego mu przez lekarza postępowania terapeutycznego (por. art. 16 w związku z art. 9 ustawy o prawach pacjenta).

1.2.2. Przywilej terapeutyczny

Dalej chciałabym omówić prawo, o którym – na co wskazuje moje doświadczenie – wielu lekarzy nie wie. Prawo, które w obrocie nosi nazwę przywileju terapeutycznego.

Przywilej terapeutyczny jest – w mojej ocenie – wyrazem zaufania wobec lekarza sformułowanym przez prawodawcę. Jest ujęty w art. 31 ust. 4 ustawy o zawodzie lekarza oraz w art. 17 Kodeksu etyki lekar-skiej11. Powołany art. 17 Kodeksu etyki lekarskiej stanowi, że w razie niepomyślnej dla chorego prognozy lekarz powinien poinformować chorego o niej z taktem i ostrożnością. Wiadomość o rozpoznaniu i złym rokowaniu może nie zostać choremu przekazana, tylko w przypadku gdy lekarz jest głęboko przekonany, że jej ujawnienie spowoduje bardzo poważne cierpienie chorego lub inne następstwa niekorzystne dla zdrowia. Jednak na wyraźne żądanie pacjenta lekarz powinien udzielić pełnej informacji. Artykuł 31 ust. 4 ustawy o zawodzie lekarza stanowi z kolei, że w sytuacjach wyjątkowych, jeżeli rokowanie jest niepomyślne dla pacjenta, lekarz może ograniczyć informację o stanie zdrowia i o rokowaniu. Dotyczy to sytuacji, gdy – według oceny lekarza – przemawia za tym dobro pacjenta. W takich przypadkach lekarz informuje przedstawiciela ustawowego pacjenta lub osobę przez niego upoważnioną. Na żądanie pacjenta lekarz ma jednak obowiązek udzielić mu żądanej informacji. Na podstawie wymienionych przepisów możliwe jest sformułowanie przesłanek zastosowania przywileju terapeutycznego. Są nimi:

1) niepomyślna prognoza terapeutyczna („złe” rozpoznanie i jednocześnie negatywne rokowanie);

2) głębokie przekonanie lekarza, że przekazanie takich informacji wywoła u pacjenta cierpienie;

3) przemawia za tym dobro pacjenta (może polegać na możliwości odmowy leczenia przez pacjenta).

Nie jest zatem prawdziwe twierdzenie, że lekarz zawsze i w każdych okolicznościach musi podawać szczegóły stanu zdrowia oraz proponowanych działań medycznych. Lekarz ma prawo do zachowania w tajemnicy rozpoznania i rokowań. Moje wątpliwości budzi fakt zachowania przez pacjenta prawa wglądu w dokumentację medyczną. Niemniej prawodawca w § 22 ust. 4 rozporządzenia ministra zdrowia z 21 grudnia 2010 r. w sprawie rodzajów i zakresu dokumentacji medycznej oraz sposobu jej przetwarzania12 (dalej rozporządzenia dokumentacyjnego) dopuszcza opis rozpoznania w języku łacińskim. Upoważnienie to jest jednak zawarte w akcie wykonawczym i dotyczy wyłącznie karty informacyjnej z leczenia szpitalnego. Ten obszar uznaję za niedopracowany i wymagający interwencji legislacyjnej, tak aby przywilej terapeutyczny miał rzeczywisty wymiar.

1.2.3. Prawo do nieinformowania pacjenta

Z przywilejem terapeutycznym wiąże się upoważnienie lekarza nadane mu przez pacjenta do nieinformowania o stanie jego zdrowia, podejmowanych metodach terapeutycznych itd. Artykuł 9 ust. 4 w związku z ust. 2 ustawy o prawach pacjenta, a także art. 31 ust. 3 w związku z ust. 1 ustawy o zawodzie lekarza pozwalają lekarzowi, na podstawie żądania pacjenta, nie informować go o stanie zdrowia i rozpoznaniu, proponowanych oraz możliwych metodach diagnostycznych, leczniczych, dających się przewidzieć następstwach ich zastosowania albo zaniechania, wynikach leczenia oraz rokowaniu. Oświadczenie pacjenta w tym zakresie wymaga bezwzględnie odnotowania w dokumentacji medycznej. W mojej ocenie powinna towarzyszyć mu zgoda blankietowa na wszelkie działania terapeutyczne. Precyzowanie treści zgód na poszczególne działania medyczne w przypadku skorzystania przez pacjenta z prawa do nieinformowania może skutkować złamaniem przez lekarza tego prawa.

1.2.4. Prawo do odmowy leczenia

Lekarz ma prawo odmówić leczenia. Uprawnienie takie przyznaje mu art. 38 ustawy o zawodzie lekarza. W swej kilkunastoletniej praktyce zawodowej z tej instytucji korzystałam trzykrotnie. Z powodzeniem. Chociaż w jednym przypadku sprawa przybrała burzliwy obrót. Artykuł 38 ustawy o zawodzie lekarza stanowi, że lekarz może nie podjąć lub odstąpić od leczenia pacjenta, jeśli nie zachodzi przypadek niecierpiący zwłoki, o którym mowa w art. 30 ustawy o zawodzie lekarza, tj. zwłoka w udzieleniu pomocy mogłaby spowodować niebezpieczeństwo utraty życia, ciężkiego uszkodzenia ciała lub ciężkiego rozstroju zdrowia. Prawo odmowy nie odnosi się więc do przypadków nagłych. Dalej, zgodnie z postanowieniem ustawy o zawodzie lekarza, w sytuacji odstąpienia od leczenia lekarz ma obowiązek dostatecznie wcześniej uprzedzić o tym pacjenta lub jego przedstawiciela ustawowego bądź opiekuna faktycznego i wskazać realne możliwości uzyskania tego świadczenia u innego lekarza lub w podmiocie leczniczym. Ze swej praktyki wskazuję, że powinność ta wyczerpuje się we wskazaniu innych jednostek zlokalizowanych nie dalej niż jednostka odmawiająca zdolnych do udzielenia takich samych (nie podobnych, ale takich samych) świadczeń. Jeżeli odmawiającym jest podmiot udzielający świadczeń finansowanych ze środków publicznych, należy wskazać inny podmiot zdolny do udzielenia świadczenia w takim samym jak odmawiający czasie, także finansowanych ze środków publicznych. Artykuł 38 ust. 4 ustawy o zawodzie lekarza wymaga, aby w przypadku odstąpienia od leczenia lekarz uzasadnił i odnotował ten fakt w dokumentacji medycznej. W tym miejscu najkorzystniejsze będzie przywołanie doświadczeń z praktyki.

W przypadku pierwszej z odmów uzasadnieniem był fakt skierowania przez pacjenta roszczeń wobec lekarza, przy czym roszczenia te dotyczyły właśnie sztuki medycznej. Postępowania zataczały bardzo szerokie kręgi, obejmując personel lekarski i pielęgniarski. Postępowania odbyły się przed organami uprawnionymi do prowadzenia postępowań cywilnych, karnych, korporacyjnych. W tych okolicznościach lekarz żywił obawę, że lęk przed kolejnymi oskarżeniami, brak zaufania pacjenta wyrażony wszczęciem wielu postępowań może negatywnie wpływać na jego swobodę w pracy z tym pacjentem. Lekarz obawiał się, że nie zdoła zachować pełnego obiektywizmu i profesjonalizmu. Stanowisko takie zaakceptowała właściwa miejscowo izba lekarska.

W kolejnym przypadku odmowa dotyczyła podobnej sprawy. Pacjent po każdej wizycie u lekarza sporządzał liczne skargi na lekarza kierowane do Ministerstwa Zdrowia, dyrektora podmiotu zatrudniającego, właściwego terenowo oddziału wojewódzkiego NFZ. Dotyczyły jakości leczenia, obejmowały także pomówienia o korupcję. W tych okolicznościach lekarz, podobnie jak w pierwszym przypadku, uzasadnił odmowę brakiem intelektualnej swobody w kontakcie z pacjentem.

Trzeci przypadek był najbardziej wyrazisty i z punktu widzenia prawa najmniej skomplikowany. Pacjent podczas przerwy wykonywania kary długoletniego pozbawienia wolności (przerwa została udzielana ze względu na ciężką chorobę) kierował wobec lekarzy groźby pozbawienia życia, okaleczenia itp. Pisemnie odmówił poddania się badaniu przez imiennie wskazanego lekarza. Powodowało to, że często nikt nie był w stanie udzielić świadczenia zdrowotnego.

Instytucja art. 38 ustawy o zawodzie lekarza wymaga jeszcze jednego wskazania. Zgodnie z ust. 3 tej regulacji, jeżeli lekarz wykonuje swój zawód na podstawie stosunku pracy lub w ramach służby, może nie podjąć lub odstąpić od leczenia, jeżeli istnieją poważne ku temu powody, po uzyskaniu zgody swojego przełożonego. To dodatkowa przesłanka, której spełnienie jest warunkiem koniecznym do skutecznej odmowy realizowania świadczeń zdrowotnych. Odmowa wymaga szczegółowego odnotowania w dokumentacji medycznej.

1.2.5. Klauzula sumienia

Podobna w zakresie wymagań formalnych do omówionej wcześniej odmowy leczenia jest tzw. klauzula sumienia. Zgodnie z art. 39 ustawy o zawodzie lekarza lekarz może powstrzymać się od wykonania świadczeń zdrowotnych niezgodnych z jego sumieniem, z zastrzeżeniem art. 30, tj. w przypadku gdy zwłoka w jej udzieleniu mogłaby spowodować niebezpieczeństwo utraty życia, ciężkiego uszkodzenia ciała lub ciężkiego rozstroju zdrowia, oraz w innych przypadkach niecierpiących zwłoki, z tym że ma obowiązek wskazać realne możliwości uzyskania tego świadczenia u innego lekarza lub w podmiocie leczniczym oraz uzasadnić i odnotować ten fakt w dokumentacji medycznej. Lekarz wykonujący swój zawód na podstawie stosunku pracy lub jako służbę ma ponadto obowiązek uprzedniego powiadomienia na piśmie przełożonego. Najbardziej znanym przypadkiem była publicznie omawiana sprawa odmowy wykonania zabiegu przerwania ciąży u nastolatki przy spełnieniu przesłanek prawa do aborcji. Lekarz odmawiający miał naturalnie prawo do odmowy na podstawie omawianej instytucji, jednak jego obowiązek polegał na wskazaniu innej placówki, w której świadczenie takie może być wykonane. Pozostałe przesłanki klauzuli sumienia są zbieżne z przesłankami odmowy leczenia. Skorzystanie z klauzuli sumienia wymaga szczegółowego odnotowania w dokumentacji medycznej.

1.2.6. Prawo udzielania świadczeń bez zgody pacjenta

Lekarz w kilku przypadkach jest uprawniony do działania bez zgody pacjenta (lub innego uprawnionego podmiotu).

Najczęściej wyrażaną przez lekarza wątpliwością jest dopuszczalność podejmowania działań terapeutycznych wobec pacjenta nieprzytomnego lub z innych powodów niezdolnego do wyrażenia zgody na działanie medyczne. Artykuł 33 ustawy o zawodzie lekarza stanowi, że badanie lub udzielenie pacjentowi innego świadczenia zdrowotnego bez jego zgody jest dopuszczalne, jeżeli wymaga on niezwłocznej pomocy lekarskiej, a ze względu na stan zdrowia lub wiek nie może wyrazić zgody i nie ma możliwości porozumienia się z jego przedstawicielem ustawowym lub opiekunem faktycznym. Do tej regulacji odsyła także art. 19 ustawy o prawach pacjenta. Uprawnienie to koreluje z art. 30 ustawy o zawodzie lekarza, stanowiącym, że lekarz ma obowiązek udzielać pomocy lekarskiej, w każdym przypadku gdy zwłoka w jej udzieleniu mogłaby spowodować niebezpieczeństwo utraty życia, ciężkiego uszkodzenia ciała lub ciężkiego rozstroju zdrowia oraz w innych przypadkach niecierpiących zwłoki. Co istotne, w przypadku działania bez zgody decyzję swą lekarz powinien w miarę możliwości skonsultować z innym lekarzem. Zwraca uwagę sformułowanie: „w miarę możliwości”. Jeżeli poszukiwanie innego lekarza lub jego nieobecność miałyby odroczyć czy wręcz udaremnić udzielenie świadczenia, lekarz ma prawo działać samodzielnie. Okoliczności, o których mowa, lekarz odnotowuje w dokumentacji medycznej pacjenta. Adnotacja w tym zakresie musi być wnikliwa i wyczerpująca. Tylko wtedy decyzja lekarza, która może zostać zakwestionowana po (często) wielu latach, może być retrospektywnie odtworzona zwłaszcza w zakresie uzasadnienia.

1.2.7. Prawo do zmiany zakresu operacji

Artykuł 35 ustawy o zawodzie lekarza stanowi, że jeżeli podczas wykonywania zabiegu operacyjnego albo stosowania metody leczniczej lub diagnostycznej wystąpią okoliczności, których nieuwzględnienie groziłoby pacjentowi niebezpieczeństwem utraty życia, ciężkim uszkodzeniem ciała lub ciężkim rozstrojem zdrowia, a nie ma możliwości uzyskania niezwłocznie zgody pacjenta lub jego przedstawiciela ustawowego, lekarz ma prawo, bez uzyskania tej zgody, zmienić zakres zabiegu bądź metody leczenia lub diagnostyki w sposób umożliwiający uwzględnienie tych okoliczności. W takim przypadku lekarz ma obowiązek, jeśli to tylko możliwe, zasięgnąć opinii drugiego lekarza, w miarę możliwości tej samej specjalności. W świetle tego przepisu powstaje wiele wątpliwości. Nie budzi dzisiaj sprzeciwów konieczność przyjęcia od pacjenta zgody na konwersję zabiegu wykonywanego metodą laparoskopową. Prawo do zmiany zakresu zabiegu bywa także obalane obowiązkiem lekarza do powiadomienia o możliwych powikłaniach. Praktyka orzecznicza wskazuje, że prawo lekarza w tym zakresie doznaje uszczuplenia właśnie przez obowiązek lekarza do informowania pacjenta o możliwych powikłaniach. Wydaje się zatem, że instytucja art. 35 ustawy o zawodzie lekarza służy do dokonania zabiegu w przypadku odkrycia okoliczności, której nie dało się przewidzieć i nie została zasygnalizowana wynikami badań diagnostycznych poprzedzających zabieg. Warto zwrócić też uwagę na fakt, że prawo skorzystania z instytucji art. 35 ustawy o zawodzie lekarza jest zarezerwowane w przypadku niemożności uzyskania zgody od pacjenta. Teoretycznie więc nie dotyczy zabiegów wykonywanych w znieczuleniach, np. epiduralnych, regionalnych. Chyba że pacjent został poddany premedykacji, np. z zastosowaniem benzodiazepin, które mogą znieść zdolność pacjenta do swobodnego wyrażania woli13.

1.2.8. Prawo lekarza do wypoczynku

Należy stanowczo wskazać na różnicę w prawach lekarzy pozostających w stosunku pracy w odniesieniu do lekarzy udzielających świadczeń na podstawie umów cywilnoprawnych. Według art. 93 ustawy z 15 kwietnia 2011 r. o działalności leczniczej14 czas pracy pracowników medycznych działalności podstawowej (w tym lekarzy) wynosi 7 godzin 35 minut na dobę. Lekarz ma prawo do co najmniej 11 godzin odpoczynku w każdej dobie (art. 97). Lekarz, który pełni dyżur, prawo do odpoczynku realizuje bezpośrednio po zakończeniu dyżuru. Prawem lekarza w zakresie czasu pracy jest także odmowa zgody na pełnienie dyżurów w wymiarze, który łącznie ze zwykłą ordynacją przekraczałby 48 godzin w tygodniu. Lekarzowi przysługuje w każdym tygodniu prawo do co najmniej 35 godzin nieprzerwanego odpoczynku, obejmującego minimum 11 godzin nieprzerwanego odpoczynku dobowego. Ustawa o działalności leczniczej zastrzega jednak, że w przypadku uzasadnionym organizacją pracy pracownikowi pełniącemu dyżury przysługuje w każdym tygodniu prawo do co najmniej 24 godzin nieprzerwanego odpoczynku, udzielanego w okresie rozliczeniowym nie dłuższym niż 14 dni.

Niestety prawa takie nie są zawarte w odniesieniu do lekarzy świadczących usługi na podstawie kontraktów. W mojej ocenie lekarzom „kontraktowcom” powinny służyć prawa zbieżne do opisanych i to głównie ze względów bezpieczeństwa tak lekarzy, jak pacjentów.

1.2.9. Prawo do ochrony dóbr osobistych

W tym miejscu pragnę zasygnalizować, że lekarz, jak każdy inny człowiek, podlega ochronie z art. 23 Kodeksu cywilnego. Przepis ten stanowi, że dobra osobiste człowieka, przede wszystkim zdrowie, wolność, cześć, swoboda sumienia, nazwisko lub pseudonim, wizerunek, tajemnica korespondencji, nietykalność mieszkania, twórczość naukowa, artystyczna, wynalazcza i racjonalizatorska, pozostają pod ochroną prawa cywilnego niezależnie od ochrony przewidzianej w innych przepisach. Tym samym publiczne szerzenie nieprawdziwych informacji, ujawnianie danych, wizerunku podlegają sankcji na gruncie prawa cywilnego. Została ona wyartykułowana w art. 24 Kodeksu cywilnego. Przepis ten stanowi, że osoba, której dobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne. W razie takiego naruszenia może on także żądać, żeby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków, przede wszystkim aby złożyła oświadczenie odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie. Na zasadach przewidzianych w Kodeksie cywilnym może on również żądać zadośćuczynienia pieniężnego lub zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny. Jeżeli wskutek naruszenia dobra osobistego została wyrządzona szkoda majątkowa (np. utrata zarobków w gabinecie prywatnym), poszkodowany może żądać jej naprawienia na zasadach ogólnych. Należy także zwrócić uwagę na fakt, że lekarz pełniący swe obowiązki w ramach pomocy doraźnej podlega ochronie prawnej takiej jak funkcjonariusz publiczny. Stanowi o tym art. 44 ustawy o zawodzie lekarza. Należy szczególnie powołać instytucję rozdziału XXIX ustawy z 6 czerwca 1997 r. – Kodeks karny15. Artykuł 222 Kodeksu karnego pozwala na sformułowanie twierdzenia, że kto narusza nietykalność cielesną (szarpie, bije, popycha) lekarza wykonującego świadczenia w ramach pomocy doraźnej lub w czasie ratowania życia bądź zdrowia, popełnia przestępstwo zagrożone karą grzywny, ograniczenia lub nawet pozbawienia wolności do lat trzech. Lekarz nie jest tym samym bezbronny wobec agresji ze strony pacjenta czy osoby trzeciej.

1 Dz.U. nr 16, poz. 93 ze zm.

2 [w:] S. Dmowski, M. Sychowicz, H. Ciepła, K. Kołakowski, T. Wiśniewski, C. Żuławska, J. Gudowski, G. Bieniek, Komentarz do Kodeksu cywilnego. Księga trzecia. Zobowiązania, Warszawa 2011, komentarz do art. 734.

3 Tekst jedn.: Dz.U. z 2012 r. poz. 159 ze zm.

4 Dz.U. nr 169, poz. 1411 ze zm.

5 Tekst jedn.: Dz.U. z 2011 r. nr 231, poz. 1375 ze zm.

66 Dz.U. nr 16, poz. 126 ze zm.

7 K. Eichstaedt, P. Gałecki, K. Bobińska, Ustawaoochronie zdrowia psychicznego. Komentarz, Warszawa 2013, komentarz do art. 10b.

8 Tekst jedn.: Dz.U. z 2013 r. poz. 947.

9 Tekst jedn.: Dz.U. z 2002 r. nr 101, poz. 926 ze zm.

10 Tekst jedn.: Dz.U. z 2011 r. nr 277, poz. 1634 ze zm.

11 Uchwała Nadzwyczajnego II Krajowego Zjazdu Lekarzy z 14 grudnia 1991 r. w sprawie Kodeksu etyki lekarskiej (tekst jednolity ogłoszony obwieszczeniem nr 1/04/IV prezesa Naczelnej Rady Lekarskiej z 2 stycznia 2004 r.).

12 Dz.U. nr 252, poz. 1697 ze zm.

13 Por. A. Budzis, A. Sieńko, Podmiotowość pacjentawprzebiegu zabiegu operacyjnego, „Pielęgniarstwo i Zdrowie Publiczne”, 2013, 3, 1, 75–78, Wroclaw Medical University.

14 Tekst jedn.: Dz.U. z 2013 r. poz. 217.

15